Nagapalma - im zaczniesz wcześniej myć tym lepiej, bo się dzieciak przyzwyczai, że się w paszczy gmera.
Póki co to szczoteczka i woda i albo wcale albo śladowa ilość pasty bez fluoru.
U nas w paszczy pustki, dziąsła były spuchnięte, ale nic nie wylazło. Póki co cyce bezpieczne jeszcze, choć ostatnio jak mi pociągnęła przez dziąsła to jej szczęście, że kocham nad życie.![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
EDIT: Tak treningowo to nawet dziąsła się przemywa wodą i taką szczoteczką na palec, by oczyścić.
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
U nas w paszczy pustki, dziąsła były spuchnięte, ale nic nie wylazło. Póki co cyce bezpieczne jeszcze, choć ostatnio jak mi pociągnęła przez dziąsła to jej szczęście, że kocham nad życie.
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
EDIT: Tak treningowo to nawet dziąsła się przemywa wodą i taką szczoteczką na palec, by oczyścić.
Ostatnia edycja: