reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrzesień 2012 ;)

Anmika - nie martw sie tymi przewrotami. Moj Grubasek tez rzadko sie przekreca, czasami jak mu sie zachce,ale Starszka mial identycznie i mnie to w ogole nie martwi. Kazde dzieci rozwijaja sie w swoim tempie. Pamietam,ze na sierpniowkach 2011 byly dwie dziewczyny,ktore mialy dzieci 6 miesieczne i juz same stawaly w lozeczkach! z reka na sercu,a niektore mialy tak,ze dzieci zaczely chodzic dopiero w 18 miesiacu. Cwicz ile wlezie,ale bez presji. Na pewno i twoj i moj ogarnie ta sztuke predzej czy pozniej ;-)

Stokrotka - ale porazka.... co za pech i co za Szwagier :crazy::-:)-( ale tak to jest...obcym sie nie ufa i rodzinie chyba juz tez za bardzo nie mozna. Przykro mi...

Future - duzo sil!!

Axarai - snieg? uff ,nie u mnie... u mnie zimno,ale bez thank God :-D

Prosze pocieszcie mnie,ze od 21 marca w Polsce bedzie cieplo i wiosennie :happy:
 
reklama
Anmika moja Ada też się nie przewraca na brzuch. Na boki to w 5 sekund, ale tak się zastanawiam, bo ona nie cierpi leżeć na brzuchu, i może dlatego nie chce się na niego cwaniara przewrócić.
Stokrotka, no współczuje, najgorzej, że to brat nawet mu przylać nie bardzo:dry:
Taycia ja do Pl śmigam 5 kwietnia, i liczę na to samo! Słonko! Teraz np meldują, że w De korki po 20 km stoją przez ten śnieg.
 
anmika, ja ćwiczyłam z młodym po kilka razy dziennie już po 4 miesiącu jak zaleciła rehabilitantka i nauka obrotów zajęła nam parę tygodni, w sumie dopiero jak miał 5,5 miesiąca to zaczął robić obroty sam i teraz to już się turla wręcz, ale jestem pewna że gdyby nie codzienne, wielokrotnie powtarzane ćwiczenia i pokazywanie mu jak ma się obracać, to sam z siebie do dziś by tego nie robił. Najpierw obracałam go sama, potem jak sam się wyginał żeby dotknąć coś za głową to mu trochę pomagałam - przekładałam nogę, popychałam biodro, pomagałam mu podnieść się na łokcie, w końcu coraz mniej mu pomagałam aż któregoś dnia zostawiłam go na macie na plecach i jak wróciłam z kuchni to on był już na brzuchu i bawił się zabawką. Więc tego pierwszego samodzielnego obrotu nawet nie widziałam :) i jestem pewna że gdyby nie ćwiczenia to sam by tego nie zrobił, a ćwiczyliśmy naprawdę często, nieraz to już miałam dość bo nie widziałam postępów ale w końcu zaskoczył i jak się rozkręcił to teraz już w ogóle ciężko go przewinąć bo on mi się turlać chce.
Dzisiaj też pierwszy raz podniósł się na kolankach i przeraczkował do tyłu ze 2 metry, kiedyś zejdę na serce z radości bo jak takie coś widzę to normalnie euforia to mało powiedziane... aż szkoda że muszę wracać do pracy bo tyle nowości może mnie ominąć...

stokrotka, a przelaliście mu tą kasę na konto czy do ręki dostał? bo jak jest przelew to jest i dowód, choć z drugiej strony umowy żadnej nie macie to też lipa... wpadliście jak w amber gold, ale skoro to brat to powinien kasę wam oddać bo jednak obracał nią bez waszej wiedzy, poza tym odradzam takie zabawy oszczędnościami, mój mąż się bawił w giełdę przez 2 lata i raz zarobił 5 tysięcy a potem 7 tys stracił, tak w kółko, chyba na zero wyszliśmy po tych dwóch latach a ile czasu i stresu to kosztowało...

były przelewy bankowe, ale z konta zaganicznego, które już nie istnieje :-(
ja się na giełdzie nie znam, ale trzeba było jakoś zainwestować oszczędności...my na jednej spółce byliśmy do przodu a na drugiej w plecy-szwagier miał podobno newsa,że akcje wyskoczą a tu spadły :no: zresztą TZ nie chciał od samego początku tej spółki a szwagier zrobił po swojemu :wściekła/y:

mnie to nie obchodzi, jak nie ma to niech kredyt weźmie i całą kaskę nam odda oczywiście zamierzam liczyć po dzisiejszym kursie :tak:
szlag mnie trafia bo to były pieniądze na nasz dom :wściekła/y:


a wiosna dziewczynki będzie już za tydzień :-D
 
Ojejku stokrotka wspolczuje, ale walczcie o kase, za darmo jej wam nikt nie dal. Nawet nie chce pytac, ale podejrzewam, ze nie mala sumka.

U nas snietu nie ma, ale zimno, jak by bylo -10 ...Dziecko dworu nie widzialo juz pare dni, tylko za okno wyglada i widze, ze by wyszedl ale tak wieje ze ja dziekuje...

A mnie cos dzis naszlo i zaczelam pieczolowicie sprzatac kuchnie, po czym poszlam jeszcze na gore skladac ubrania, ale maz mnie zawolal i juz mi sie odechcialo. A szkoda. Nie czesto mnie tak napada.
 
Ojejku stokrotka wspolczuje, ale walczcie o kase, za darmo jej wam nikt nie dal. Nawet nie chce pytac, ale podejrzewam, ze nie mala sumka.

U nas snietu nie ma, ale zimno, jak by bylo -10 ...Dziecko dworu nie widzialo juz pare dni, tylko za okno wyglada i widze, ze by wyszedl ale tak wieje ze ja dziekuje...

A mnie cos dzis naszlo i zaczelam pieczolowicie sprzatac kuchnie, po czym poszlam jeszcze na gore skladac ubrania, ale maz mnie zawolal i juz mi sie odechcialo. A szkoda. Nie czesto mnie tak napada.

no nie mała niestety :-(
ja miałam taki "napad weny twórczej" jak w ciąży byłam :-D;-)
 
wlasnie przegladam nasza galerie i ale sie usmialam :-D
Stokrotka Twoj przystojniak to kopie dosc profesjonalnie, nie chce Cie martwic, ale z niego bedzie chyba pilkarz.
Taycia ale on sie smieje i jakie miny robi ! Jutro obowiazkowo puszczam to mezowi :-D Oczy wielkie :szok: patrzy co sie dzieje i je :-D piszczek-smieszek

Patrysia musze wziac przyklad z was i jakas wielka dupke od chleba mu dac, bo na poczatku dawalam sam srodek zeby mu sie nic nie przykleilo do podniebienia, ale on jak sam je to sobie wpycha i nie ma umiaru, moze wieksze gabaryty go zablokuja :D

Axa i Future jak sie maja wasze pocieszki - smuteczki - choreczki? Czy juz troche lepiej na antybiotykach ?

Ideeee zaraz spac , bo o 7 pewnie znow pobudka bedzie :zawstydzona/y:
 
OBROTY Jas najpierw obracal sie z brzucha na plecy a teraz jak sie nauczyl z plecow na brzuch to zapomnial to pierwsze i jak sie zmeczy to krzyczy zeby go z powrotem obrocic heh

anmika nadal widzisz zle swoj suwak? ja widze dobrze i swoj i Twoj a jeszcze wczoraj moj byl zle
taycia zazdroszcze Ci tak malej roznicy wieku
stokrotka przykre :-(duzo tego bylo?
ayni zaraz mnie ta energia do porzadkow pilsssssssssssss
 
Anmika pisałaś coś o przewrotach, mój zaczął wczoraj, ale po moich ćwiczeiach i tylko na brzuszek, teraz smiga od wczoraj jak szalony, ja go na plecy od na brzuszek. Ale jeszcze tydzien temu nawet z cwiczen nie kumał po co mu to (my nie ćwiczyliśmy systematycznie, ale okazjonalnie). Niemniej i tak, mam zamiar wybrać się do fizjoterapeuty, bo mój jest totalną kłodą, daleko za resztą jak widzę, może jeszcze podpowie jakieś ćwiczenia, nie zaszkodzi :) więc jeśli masz się martwić to może warto :)

Mafu gratki! przyznam, że czekałam na info, kto tu pierwszy będzie podwójną mamusią (w sensie w kolejnej po wrześniowej ciąży) :) super, uściski i wszystkiego dobrego. Strasznie też bym już chciała a jednocześnie mnie to przeraża :)
 
hejo

jestem w szoku, dziec spi od 4h, zasnal sam. alleluja! i mam nadzieje ze sie nie zasika bo jakos krzywo pampers sie zapial...

Maluszek no a co mialam robic innego, obowiazkow wtedy nie mialam bo mi maz i lekarze ci od serca i cisnienia zabraniali. to zem se spala ze swiadomoscia ze niedlugo sie to skonczy :p a co do mojej ewentualnej ciazy to czekam. i nadal nic nie czuje. i znowu mam biegunke i wiem juz ze nie moge jesc papryki, pieczarek i kukurydzy ;/...
Stokrotka no szwagier swinia zwyczajna... a co do obrotow ja Ci mowilam bym pokazala Arturowi to zalapie. Oli bardzo szybko zalapal.
Future tulam Cie. i sle...co by Ci tu poslac? kielicha na nerwy :*

sorki mamusie ze tak krotko ale zerkam na dziecia ciagle no i jestem sama wiec jutro nadrobie. a poki co musze wymyslec jak mam spac na tym zajebiscie niewygodnym lozku bo za chwile kregoslup poszuka se innej wlascicielki...

buziaki wielkie!
:*
 
reklama
WITAM:)

Tak jakoś leniuchowato u mnie...

Zdrówka potrzebującym!!

AYNI dla mnie bezpieczniej i lepiej własnie kromeczkę dac ;)

U nas też tak było najpierw z plecków na brzuszek potem z brzuszka na plecki ale potem z plecków na brzuszek lubil bardziej a teraz wsio równo jak...dziecie sobie poukłada co i jak w główce i będzie robić obroty takie i takie ;)

STOKROTKA
to się porobiło :( ja bym nie darowała o nie!

edit:TAYCIA synek jest niesamowity :D ps.a z czego andruty sa zrobione?to dobre dla tak małych dzieci?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry