reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2012 ;)

Lilijanna ja w sobote takiego powera dostałam wieczorem ze cała składnice wyprasowałam:-Da teraz jedno sie suszy i obiecuja sobie ze nie bede odkładac tylko od razu wyprasuje ;-)zawsze tak sobie obiecuje a pote:zawstydzona/y:


Lotka i Bebe to jak zrobicie to kurierem do mnie prosze a co;-):-p:-D
a ja wieszam rowniutko i niczego nie prasuje. wole sie z Tomem pobawic jak mam czas, zeby sie nie czul odtracony ;-) bez prasowania da sie zyc ;-) tzn zelazko mam, zeby nie bylo, na "wielkie wyjscia" uzywam ;-)
fasolka, wysle zaraz jak zrobie ;-)
 
reklama
a ja wieszam rowniutko i niczego nie prasuje. wole sie z Tomem pobawic jak mam czas, zeby sie nie czul odtracony ;-) bez prasowania da sie zyc ;-) tzn zelazko mam, zeby nie bylo, na "wielkie wyjscia" uzywam ;-)
fasolka, wysle zaraz jak zrobie ;-)
tak samo ja ;) jak potrzeba wyprasowania rzeczy jak gdzieś idziemy to wyjuje prasuje gdzie 5 minut i gotowe a tak chowam prosto do szafy ;)
 
No ja czesc bez prasowania ale sa rzeczy ktore trzeba niestety tym bardziej jak sie ma w domu dwa modele takie nastoletnie co zaczynaja piorka stroszyc przed płcia przeciwna;-):-D i meza ktory w koszulach do pracy musi ..wiem pewnie odrazu podniosa sie głosy zeby sobie sam prasował ale ja wole zeby on ten czas poswiecił dziecia bo nie ma go za duzo a ja prasuje:-p:-D
 
hehe właśnie razem z Adą dostałyśmy mini zawału serca:szok: Mała od 2 tygodni ledwo się ją położy na plecach i hyc już jest na brzuszku (robi to nawet podczas ziamny pieluchy :/ i zaraz po przebudzeniu ogarnia zaspanymi oczkami w tej pozycji okolice:tak:) przed chwilą mała wzięła za duży zamach i się przeturlała plecki-brzuszek-plecki:szok: to było sekunde po tym jak ją położyłam na łóżku więc na szczęście ją złapałam zanim wylądowała na dywanie. Mi serce do gardła skoczyło i małej chyba też (sądząc po minie). Chyba była zaskoczona że może się w ten sposób przemieszczać;) Mam nadzieję że nie opracowała za pierwszym razem tej techniki bo będę musiałą kłaść ją tylko na dywanie lub w łóżeczku;)
 
hehe właśnie razem z Adą dostałyśmy mini zawału serca:szok: Mała od 2 tygodni ledwo się ją położy na plecach i hyc już jest na brzuszku (robi to nawet podczas ziamny pieluchy :/ i zaraz po przebudzeniu ogarnia zaspanymi oczkami w tej pozycji okolice:tak:) przed chwilą mała wzięła za duży zamach i się przeturlała plecki-brzuszek-plecki:szok: to było sekunde po tym jak ją położyłam na łóżku więc na szczęście ją złapałam zanim wylądowała na dywanie. Mi serce do gardła skoczyło i małej chyba też (sądząc po minie). Chyba była zaskoczona że może się w ten sposób przemieszczać;) Mam nadzieję że nie opracowała za pierwszym razem tej techniki bo będę musiałą kłaść ją tylko na dywanie lub w łóżeczku;)

noo bystra córcia...teraz ja by tak czy siak na podłodze jedynie pod opieką twą na kanapie...
 
patrysia a moze kurier z jedzonkiem od Lotki hiha tak na powaznie to ja mam 10zlw portfelu i i tak nic nie odbiore jak bedzie trzeba placic hih m nic nie zamawial krzeselko odmowilam wiec nie wiem
bebe rozwala mnie ta Twoja Tesciowa na lopatki hih jak jej za cieplo to niech w samym staniku siedzi hiihih, u mnie dzis PIZZA na obiad mniam
kasiaczek no uwazaj hih ja zapobiegawczo mlodego tylko na dywan lub w lozeczku klade chociaz on to sie dopiero z brzucha na plecy obraca ale nigdy nie wiadomo
 
dobryyyyy ;-)
moj szkrab o 5 juz chcial mleko, po 6 stwierdzil, ze spac nie bedzie, wiec ja go chyc do mojego lozka i pospalismy do 8,20. Juz dawno nie spal do tej godziny bo zrobil sie z niego ranny ptaszek.

Teraz siedzi w hustawce i co slysze? "Mama, mama" :-D ""Baaa"

Smieszek moj kolorowy.

Ja sie czuje swietnie dziewczeta, chyba po wczorajszym wycisku. Tylko sprzatac mi sie nie chce,ale spoko , nie ma zle :D moze sie jakos przemoge pozniej do odkurzania i pomycia podlog.

Ja dopiero za 6 kg bede przy wadze przedciazowej, ale jakos wtedy tez nie wygladalam jak smukla baletnica, wiec jeszcze troche przede mna. Zawsze mozna wygladac lepiej i byc zdrowsza ;-)
 
reklama
hej ;)

wpadam na chwilkę oznajmić, że żyję ;-)

Miałam mieć wolny weckend od noszenia małej ( niestety:blink:) mąż złapał jelitówkę, nas na szczęście ominęło, u sąsiadów też szalała, cały zeszły tydzien.

Teściowa ma przyjechac jutro do soboty, więc będę miała trochę luzu i nie będzie mi już palców wykręcało, szkoda, że to tylko tydzień, no ale zawsze lepsze to, niż nic.

Na pocieszenie czytałam sobie o dzieciach "noszonych" i mamuśki mówiły, że to max do roku może potrwac, a w lepszym przypadku do ok 9 miesiąca, więc dałąm se na luz... może to potrwa tylko jeszcze 3 miesiące, myślę, że jak wiosna przyjdzie, to te będzie mi już łatwiej, bo będziemy więcej spacerowały. Nie ma co rozpaczać, wązne , że jest zdrowa, a upierdliwość - no cóż - wrodzona;-):-D:-D:-D, tatuś twierdzi, że to po mnie :baffled::-D:-D:-D:-D ...... gupiiiiii:-p
 
Do góry