reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2012 ;)

Witam :-) dziekuje za słowa otuchy :tak:dzis deczko lepiej jakos dam rade musze :cool2:Tak czytam co te wsze dzieci robia to zaczynam sie martwic bo moja ani mysli sie obracac z brzucha na plecy (raz czy dwa jej sie udało ale to dawno było i przez przypadek chyba:-p)czy odwrotnie ale inne numery robi łapie kocyk kołderke i sie podnosi a wczoraj złapała zabawke taka wiszaca (do budy przyczepiona )i prawie siadła :szok: jakies inne to moje dziecko:-pz jdzeniem to tez cyrk w dzien wszystko be mleko zupki itp a w nocy dwa razy po 230 ml zjada:szok::angry: wsio na opak sie porobiło u niej:dry:
 
reklama
Hej dziewczyny mam pytanie może któraś z was zna dobry sposób na zbicie temperatury u 4 - latki czopki dostaje z ibufenu i okłady na głowę też. Byłyśmy dziś u lekarza i pani dr powiedziała że to najprawdopodobniej wirus jakiś.


jak jest tem powyzej 38.5 to wtedy sie ja zbija, ponizej nic sie nie robi tylko daje szanse organizmowi walczyc samemu. moja mama ubierała nam mokre skarpetki bo tak jej pediatra poleciła- moze tego sprobuj, a najlepiej jaky ci sia mala udalo przekonac do lezenia i wypocenia sie... nic ja uciekam do nauki bo dzieci spia ufff
 
Ja zbijam nawet jak jest u dzieci 37,5-38 gdyż znam moje dzieci na tyle że jak nie zbije to rosnie...a tak spada i dziecie lepiej sie czuje...
Alanek ma teraz też czesto stany podgorączkowe takze podaje mu Ibufen forte...teraz śpi...

DZIEWCZYNA na co ty czekasz do lekarza z taką gorączką :0
 
fasolka
moja też się nie obraca
przewróciła się dosłownie 3 razy z brzuszka na plecy i koniec
nawet już nie próbuje
za to zbiera się do siadania
głowę ciągnie do przodu jak leży
a jak tylko dasz palce do łapek to myk i od razu siada
tak więc albo obie mamy powód do zmartwienia albo żadna z nas hehe

naprawdę mi się wydaje, że dziecko skupia się na tym, co mu więcej radości sprawia
moja się wścieka leżąc, więc ćwiczy tylko siadanie a na ćwiczenia obrotów nie ma już czasu

pati.b
gratki egzaminu
 
Patrysia wczoraj byłam na pogotowiu dziś u pediatry i jeden i drugi lekarz powiedział zmian w oskrzelach i płucach nie ma trzeba zbijać temperaturę bo to może być wirusowe.
 
Mój szef powiedział mi, że jego córcię dziąsełka zaczęły swędzieć jak skończyła dwa miesiące, a pierwszy ząbek pojawił się jak skończyła 9mż.:cool2: Także rożnie to bywa, u jednych ząbki pojawiają się migiem, a u innych to długi proces. Ja już się nauczyłam, że nie ma co zbyt przyzwyczajać się do nawyków i zachowań naszych pociech, bo szybko się im to zmienia. :sorry:Cieszę się, jak uda mu się ładnie przespać noc i rzadko się budzić, ale wiem że wszystko co dobre szybko się kończy, a szczególnie u takiego malucha, który rozwija się w super szybkim tempie, a do tego wszystkie te zmiany, które zachodzą w małym ciałku, jak nie ząbkowanie, to jakis ból brzuszka po pierwszej marchewce, jak nie swędząca wysypka, to jeszcze coś innego. :tak: Każdy dzień i noc niesie za soba wielka niewiadomą.:eek:

no dokladnie. a my sie po prostu przywzwyczailismy ze on ladnie spi. ale nic i do tego sie przyzwyczaimy ;) oj zabki... koledzy strasza malza a on ze strachem w oczach tylko sie dopytuje czy nic nie wylazi :p

anusienka - masz rację te nasze maleństwa muszą tyle przejsc przez tych kilka pierwszych miesięcy, moja nyna pierwsze 3 miesiące miała kolki, ledwo kolki przeszły, zaczęła ząbkować, ząbki wyszły, no to miałą chore uszko, rety .... a dzisiaj znów płacz podaczas jedzenia. nie wiem o co chodzi, bo już ładnie jadła. Na uszko naciskałam i nic, albo ząbki, albo bruszek ...................................
.......................wiem, że nic nie wiem :sorry::confused:

Jeśli chodzi o spanie , nie moge narzekać na nocki, wręcz przeciwnie, wszyscy mi tych nocek zazdroszczą, nayti chodzi spać o 17.15 i wstaje o 7 rano ::tak: w tym 2 pobudki na papu :tak: Ale w dzien zasypianie tylko na rękach i to z okropnym darciem, i to są dwie drzemki po 30 minutek :) No ale nockę odsypiam, wieczór mam cały dla siebie. Mogę coś zrobić, albo kompletnie nic nie robić

martusia - 180 ml :szok::szok: wow ! Moja nigdy tylke ni zjadła :-D, ale ona je w dzien co 2h:sorry2:

awersja - wiem co znaczy sfrustrowana matka, któtregoś dnia, kiedy myślałam, że zacznę płakać, mój mąż powiedział mi, zobaczysz jak nati za rok , powie mamo kocham Cię ... musisz tylko jeszcze trochę wytrzymać .... już nie mogę doczekac się tego dnia, zresztą ona już zaczyna się tulić, trzyma mnie za szyję i się wtula, to jest takie fajne :)))) i aptrzy tymi swoimi oczyskami zalotnie ...ahhhhh

no ja tez zazdroszcze :p a teraz jemy co okolo 4h 150. a 180 na noc i zarlok nabral cialka sporo :p

WITAM:)

U nas chorobowo:/

Dopiero dzisiaj tak człowiek ma czas i siły zagladnąć do was...

My zaczesujemy na boczek włoski :))

MERLIN
chyba każdy ma taki okres ze jednego dnia idzie beznadziejnie:/mi raz szło tak ze az chciałam sie rozryczeć gdzie instruktor mnie podtrzymywał na duchu tłumaczył że będzie coraz lepiej i takie tam :p następna jazda super!!hehe także tym razem pojedziesz o wiele lepiej ;)

Marcelek na nowo ładnie śpi :))chyba wyczuł że matka schorowana jak i bracia gdzie trzeba było sie nimi zając/zajmowac...

Ja ze zmęczenia/złości również powiem niekiedy coś głupiego :((dzieci potrafią dac popalic...aż niekiedy nie rozumiem dlaczego tak ?

ZDRÓWKA!!

AYNI
hehe dobre :D
MONALIZA hehe faktycznie jakby córcia była bohaterką gry :))
FUTURE śliczny Gucio :))

zdrowka zycze mamie tez ;)

My wczoraj cały dzień walczyłyśmy z temp 40 stopni wieczorem było 40,7 a dziś przed chwilą 41,5

co Ty na forum robisz?!


wczoraj mnie nie bylo bo od 20 juz mi strasnie oko lecialo, 2 kawy i energetyk nie pomogl a smyk zabawa w najlepsze i ani mysli o spaniu. jak zasnal o 22.30 to z kolei ja nie moglam i zasnelam o 1.30...

dzis mi malutki zasnal na piersi - jak ja lubie taakie momenty :D
 
AWERSJA pewnie w nosie maja kulanie:-p:-D siedziec by chciały od razu :-D

My dzis na spacerku i co widzimy w naszym ulubionym lumpku dostawa była :-pi poszalałysmy :cool2: młoda obkupiona na wiosne i lato prawie:-) własnie sie pierze drugi automat :szok::-pjak wyschnie i poprasuje to fotki wkleje na zakupowym:-)
 
reklama
Do góry