reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2012 ;)

reklama
a wez i moj Gutek jakies smarki ma co chwile eh.....



hehhe

co do rasismu

mieszkałam w Anglii i znam inne kultury i ludzi, ale strasznie mnie irytuje jak ktoś mowi ciapaci. dla mnie to rasizm bardzo niskiego pokroju. Zgadzam się z Tobą, ze są mega upierdliwi. ale można poprostu nazywać ich normalnie, po tym skąd są. z pakistanu, Indii, itd. wszyscy śniadzi muszą być ciapaci? ble. to świadczy o prostactwie. to tak jakby ktos o nas mowił smierdzący białasie etc...a powiem szczerze, że to z Polakami lepiej się nie zadawac, bo co najgorsze to Polak za granicą...ale to długa historia. Rozumiem Cię, tylko prosze nie mow tak, bo to nieładnie. Też mam im nieco do zarzucenia...ale to przeszłość...
nie gniewaj, ze się tak wypowiedziłam
mam nadzieję, ze Cię nie uraziłam.

no własnie sie zastanawiam jak się odnieść do tego "prostactwa" ....



no dzisiaj w nocy bylo -15. położyliśmy się kolo 23.30. a o 2 znow zapalone swiatlo, bo maly jadł...nie wiem kiedy to się stało. nic nie było słychać, a łomem jakims wyrwane eh...

Marlena, Merlin - moj zostaje z babcią spokojnie, teraz jest nawet prababcia u nas od kilku dni, bo tak zimno, a ona sama na wsi mieszka, no i żeby nie musiała tam palic i nosic drewna, to u nas pomieszuje nieco.
i powiem wam, ze jestem mega spokojna jak Mały (a kiedyś Hesia) zostaje z moją mamą. nie boję się, wiem, ze sobie ze wszystkim da rade. ale z kolei teściowej nigdy bym nie zostawiła dziecka. już nie chodzi o słodycze jakimi faszeruje heśke, ale ogólnie. niezgodność w metodach wychowawczych.

a to dla was na dzis, jutro i zawsze ;)
ja tak mam


Zobacz załącznik 534371

FutureMummy jak mam to rozumieć?

aniusienka ja moge w moim rozumieniu rozwinac ta mysl. Otoz Polak- Polakowi za granica wilkiem. Nie pomoze, a jeszcze bedzie kombinowal jak sie na kims dorobic, kogos oszukac, okrasc, wykorzystac, badz miec z kogos jakas korzysc. Oczywiscie nie wszyscy, ale to nie tylko potoczny stereotyp. Ja mieszkam za granica juz ponad 6 lat i w tym momencie nie utrzymuje zadnych kontaktow face to face z Polakami. Po prostu juz nie chce, i nie czuje takiej potrzeby. Po jakims czasie wychodzily jakies kwiatki, niesnaski. - tego juz nauczylo mnie doswiadczenie.
Nie wiem jak to sie dzieje, ale wiekszosc , ktora przyjezdza do Holandii po prostu odbija. W Polsce nie spotkalam sie z takim , zarozumialstwem, kombinatorstwem jak wlasnie tu. Po prostu odechciewa sie kontaktu tutejsza polonia. Jesli ktos zaczepia mnie w sklepie bo slyszy jak rozmawiam przez telefon to tylko po to, zeby zapytac "czy zalatwie robote" albo bo chce czegos. Poznalam rowniez duzo wspanialych osob, ale niestety juz tu nie mieszkaja.

zgadzam się w 100%

Future dobrze piszesz, ja rowniez niekoniecznie przepadam za pewnymi nacjami (Irytuja mnie Turkowie, mojego meza zreszta tez), (indusow tu raczej nie mamy) ale nie zdaza mi sie nazwac kogos 'czarnuchem', ''ruskim' , 'skoskookim' itd ; poniewaz sama przez lata walcze ze steretypowym podejsciem na temat "Polaczkow" oraz ich opinii tutaj. Na temat pochodzenia mojego meza tez sie nasluchalam (oczywiscie od Polakow) i ani ja ani moj maz nie pasujemy do naklejanych nam latek.

Ja sie pochwale, ze jutro rano przyjezdza do nas crosstainer , czyli orbitrek, ale bede wywijac!

Monaliza, ja probowalam skalpel jakies 2 dni temu ale doszlam tylko do polowy. :zawstydzona/y: Ciesze sie, ze chociaz troche wam sie udalo wyszarpac tego urlopu.. A ile nerwow poszlo... No coz, chociaz troche kalorii zgubilas!

dziec spal, obudzil sie i gadanie z wywrotkami sobie zalaczyl. odglosy takie jakby ktos nie mogl sie zalatwic... :-D

Jakbym miala wiekszy dom i nieskonczone zasoby pieniezne to bym sobie i cala gromadke strzelila , serio :tak: dopiero przy Adasiu zrozumialam, jakie dzieci sa wspaniale. Oczywiscie fajnie jest miec dobra, rozwijajaca prace, odkladac na emeryture etc ale czasem wole sie przeniesc myslami na magiczna wyspe, na ktorej jestesmy jedynymi mieszkancami, gdzie nie ma presji spolecznej, emerytury, pieniedzy, fast foodow :tak: internetu.

Gdzie jemy swieze rybki z ogniska i pijemy sok z kokosa. Ja , M i nasza wielka gromada dzieci :-D :zawstydzona/y:

jakie marzenia :szok:

... Sobota rano... odsypiam sobie z Krzysiem do 11 ... przed 11 coś mnie tknęło a wstanę sie ubrać, przez okno widze ze furtka otwarta na oścież hymm nie wiem o co chodzi pomyślałam ze sie ubiorę i pójdę na górę do teściów zapytać o co chodzi ... idąc do łazienki ponieważ jestem sama w domu zdejmuję piżamę - tak do naga i otwierają sie drzwi do domowego przedsionka ja w te pędy do kibla i słyszę "SZCZEŚĆ BOŻE jest tu kto" !!! W mordę nie dość że nagą to chwile wcześniej jeszcze w łóżku bym przywitała księdza

Krzyś śmiał sie do Księdza mi tez sie chciało śmiać... patrzył na mnie jak na jakiegoś stwora ze nie zmawiam z nim modlitwy - pyta sie dlaczego ja ze jestem innej wiary prawosławna a on "AHA a dziecko chrzczone?" - nie - "a kiedy będzie" a ja do niego ze nie wiem nie ustaliłam z meżem i że może na roczek ... no i zadzwonił MU telefon i pobłogosławił nas i wybiegł do teściów na górę :szok: oczywiście mego szanownego meża nie ma bo w pracy jak każdy weekend no i jakoś wszyscy mi zapomnieli powiedzieć że księciunio przyjdzie :sorry2:

nio była niespodzianka ;-)

super filmik uśmiałam się na maxa

junior wczoraj skończył 4 miesiące i tak czekam na Axari z życzeniami ;-)
 
Dodałam dziewczyny przepis na babke :) Merlin niestety ona jest na jajach a Ty ich unikasz..takze nie wiem czy sie przyda

Axa nauczyla nas,że zawsze pamieta o maluszkach! piekne zyczenia i obrazki zawsze byly a teraz dupa,schowala sie w tych krzaczorach! :-p

Stokrotka to tak skromnie... Buziaczki dla naszego wczorajszego solenizanta!! garfield7.gif
 
No mi lekarka nie zabronila jajek wrecz doslownie powiedziala,że moge zjesc jajko czy paste jajeczna. Wiec tak jem i nic nie jest. W ogole zauwazylam,że z umiarem to wszystko by przeszlo. Ale ja juz sama glupieje
 
Witam :-)czytam na bierzaco ale weny brak na pisanie:cool: ogolnie jakiegos doła załapałam :dry:mała mega marudna nie wiem o co jej biega:confused:masakra jakas ,do tego jakos ostatnio m mi na nerwy strasznie działa :nerd:nie wiem czy to przemeczenie czy co :no: ....naszczescie juz zdrowi wszyscy:cool2:


AWERSJA STO LAT I SPEŁNIENIA MARZEN:-) :-)

WSZYSTKIM DZIECIACZKA KTORE KONCZYŁY 4 MIESIACZKI WSZYSTKIEGO NAJJJJJJJJJ:-)
 
my tez dzis skonczylismy 4 msce :) tak wiec wszystkim dzisiejszym solenizantom wszystkiego naj :)

dziec dzis pol na pol. jedlismy marchewke - mi nie smakowala, jemu chyba tez nie :-D z rana walnal taka kupe ze przelecialo i wszystko do prania a smyk do mycia :-D co za mila niespodzianka poranna.

moje aplikacje pogodowe pokazuja ze odczuwalna temp wynosi okolo -20...
 
Witam :-)czytam na bierzaco ale weny brak na pisanie:cool: ogolnie jakiegos doła załapałam :dry:
Axa Cię tym zaraziła, bo też pisała o braku weny i że ma doła.


mała mega marudna nie wiem o co jej biega:confused:masakra jakas
Trzymam kciuki, żeby było lepiej.
A będzie na pewno.
To kwestia czasu.
Ja miałam z Młodą trudne 2 tygodnie.
Już mi się tak to marudzenie dało we znaki, że musiałam parę razy wyjść na balkon ochłonąć jak ona się darła.
Po prostu czułam, że jeszcze moment i na nią nawrzeszczę :zawstydzona/y:
Wstyd mi, no ale już naprawdę miałam dość.
A teraz od dwóch dni idzie spać SAMA w łóżeczku, bez kołysania na rękach, bez mamlania cycka - co jej się nie zdarzało - po 20 i śpi do 1 w nocy.
Jestem w szoku.
Tak więc pewnie i u Ciebie ten czas marudzenia jest po to, żeby później było lepiej niż wcześniej.
Trzymam kciuki.



AWERSJA STO LAT I SPEŁNIENIA MARZEN:-) :-)

WSZYSTKIM DZIECIACZKA KTORE KONCZYŁY 4 MIESIACZKI WSZYSTKIEGO NAJJJJJJJJJ:-)
Dzięki za życzenia
 
reklama
Awersja noo kobieto widze,że nie tylko ja czasem mam dosc tego marudzenia i ochote wyjscia chociaz na 5 min! :-)a moj z roboty jak wraca i po jakims czasie marudzenia malego mowie np"jezusie mam juz dosc tego stekania" a on do mnie "a co Ci to przeszkadza?" albo " wiecej marudzisz niz on,mi to nie przeszkadza" noz kurka:wściekła/y: tylko,że ja słucham tego stekania godzinami i ja a malym jestem 24h :wściekła/y:faceciii...

Fasolka no pewnie lada dzien malej przejdzie! no i samopoczucie u Ciebie bedzie lepsze. Takze 3 mam kciuki,żeby raz dwa sie poprawiło:-)

Martusia no wiec dla Oliwierka tez cos mam:-) anioly9.gifaniołeczka zeby nad nim czuwał i oddalał wszystko co złe! Zobacz załącznik 534563
 
Ostatnia edycja:
Do góry