wrzesień 2012 ;)

[Ayni]

Ufff wpadam zeby sie przypomniec, ze skladam wniosek o zbiorowe trzymanie kciukasow jutro w godzinach od 10-11 , jak wroce to wszystko opowiem.

Dziewczyny co do szczepien, ja bron Boze nie zamierzam nikogo straszyc i mam nadzieje, ze mnie tak nikt nie odebral, ale takie moje zdanie, ktorego nikomu nie narzucam. Kazda musi sama zadecydowac co jest najlepsze dla dziecka. Prawda jest taka, ze czy zaszczepimy czy nie ryzyko jest zawsze.

Ja bym sie nie czula komfortowo (wiedzac to co wiem) szczepiac dziecko, ale moze ktos nie czul by sie komfortowo go nie szczepiac ? Kazdy wierzy w swoje poglady, a kto zdania nie ma, to zawsze polecam zrobic rozeznanie i decydowac na swoj wlasny rozum.

Oby nasze wszystkie dzieci byly zawsze zdrowe.

Zycze wam spokojnej nocy, ja sama z A, bo M na nocce.

Dzis nauczylismy Adama pokazywac jezyk smiechu co nie miara; najpierw ja pokazuje, potem on i sie smieje, niestety nie udalo mi sie nagrac filmu bo on sie skupia wtedy na telefonie, moze w 2 osoby sie uda nagrac nastepnym razem.

 

[Verita]

U mnie nocny koncert. Spi przy cycu na lozku co ja do lozeczka to placz i tak godzine. Skonczylo sie na suszarce ( dobrze ze wlosy mialam mokre) .
A moja diete i cwiczenia to odkladam na ppjutrze. W tesco promocja na paczki byla 5 szt za 13 pensow. Moj nabral chyba z
6-8? opakowan i oczywiscie ja misialam z kazdym nadzieniem zjesc. Nawet nie mam wyrzutow...
Dobranoc mamusie

 

[Mafu889]

Risia- tyle że jak to wodę zmieniam codziennie i dodatkowo to przepłukuje to może powstawanie grzybola jest nieco utrudnione..hmm..sama nie wiem W każdym razie dzięki za rade;-)

Tygrysku- haha a ja nawet nie zauważyłam do tej pory że inaczej pisałaś

Palma- Bedzie dobrze!;-)

Ide spać. Dobrej nocki;-)

 

[Beacia82]

Ja miałam ciężką noc i ciężki dzień.Alanek zaraził się od siostrzeńca jelitówką i wymiotował mi i kupsztale tez były.Załatwił przez noc 3 piżamy swoją i nasza pościel a w dzień jeszcze wymiotował na nakrycie z kanapy wiec dziś pralka miała co robic.Bidulek dziś miał głodówkę prawie ,na kolacje troche zupki zjadł.Może dzisiejsza noc będzie spokojniejsza.Mam tylko nadzieje że Marceluś nie załapie:-(
Kolorowych snów mamuski

 

[Tygrysek1985]

ayni no to &&&&&&&&&&&&&&&&
Mufu heh ja już tak mam heh jakieś literówki, axari o tym tez wie hih
Beacia zdrówka dla Synka, oby młodszy nie złapał i pralka mało wody i prądu zużyła heh

znowu mi forum w tel nie działa

DOBRANOC

 

[RiSiA]

witam się
maluch wstał o 5... potem Sebek i ja już na nogach
na dodatek wczoraj dostałam @ jakoś mi tak dziwnie, bo jak Sebka karmilam to dostałam dopiero jak skończyłam karmić...
Czy jest tutaj mama, której @ nie zakończyła karmienia piersią?
Bo u mnie poprzednio tak wlasnie było dostałam @ i karmienie się zakończyło... mleko zanikło...

 

[Tygrysek1985]

RiSiA witaj w gronie przymusowych rannych ptaszków, ja zaraz zasnę na siedząco

miłego dnia dziołchy ;-)

 

[nagapalma]

hej , ja na 5 sekl
Mała ma chore uszko, dlatego tak płacze podczas jedzenia, prawdopodobnie dostało tam się mleczko i wytworzył się stan zapalny. Dostałą Bactrin 2x1 Jak jej pai doktor nacisnęła na uszko to darłą się w niebogłosy, bidula moja mała.

 

[Cloudynka]

Witam się prawie porannie
Gdyby nie kaszel, który dalej męczy, czułabym się wyśmienicie. Zuzia też jakby lepiej, już nie płacze non stop. Pani doktor orzekła, ze to najprawdopodobniej 3-dniówka, bo malutka osłuchowo w porządku, uszy zdrowe, gardło zdrowe, kataru brak, kaszlu brak... no chyba, ze dopiero się coś kluje, więc mam podawać ibuprofen dla zbicia gorączki, napar z lipy i obserwować co się będzie działo. Byłam trochę zła, ze nie ma mojej lekarki, ale ta która mnie przyjęła była równie rzetelna - równa babka, do tego konkretna. Doradziła mi też mnóstwo rzeczy na temat rozszerzenia diety mojego malucha, więc zaczynam być dobrej myśli jeśli chodzi o tego mojego niejadka...

Cloudynka no to "brawo" dla m, ze dal rade ;-), zdrówka dla maleństwa i daj koniecznie znać co powiedział lekarz

no musiałam go pochwalić bo czasem to mi tak na nerwy działa, ze muszę sobie przypominać że potrafi też być kochany

Jestem tak wsciekla ze szok.(...).Juz mu zabralam play station i zakaz komputera moze pomysli na drugi raz co robi.

haha widzę ostro się wkurzyłaś nie dziwię się, tez bym wyszła z siebie i stanęła obok ale co zrobić... nastolatki żyją w swoim świecie

Axsa ja własnie mam podobne zdanie na temat szczepien jak lekarz w artykule wielu chorob nie ma juz dzieki własnie szczepienia,i dlatego ja szczepie ale to tylko moje zdanie :-)

ja również uważam, że należy szczepić dzieciaki, więc szczepię... Uważam, że nie od razu, ale w pewnym momencie te wszystkie choroby których teraz już nie ma, wróciłyby. A propo szczepień 5 i 6 w 1... na stronie internetowej przeciwników szczepienia dzieci znalazłam informacje, że jeśli już ktoś chce szczepić to stosunkowo najlepsze są te "stare" podstawowe szczepionki, gdyż po pierwsze są najbardziej sprawdzone, a po drugie wbrew temu co się wmawia zawierają najmniej konserwantów i metali (aby kilka chorób można było zamknąć razem w 1 zawiesinie trzeba te szczepionki bardziej naszprycować, aby poszczególne substancje nie wchodziły ze sobą w reakcje). Nie powiem, za każdym razem idę na szczepienie z lekkim niepokojem, ale gdybym zdecydowała o nieszczepieniu mój niepokój byłby na pewno większy. Dobrze, że moja lekarka odroczyła szczepienie z tak "błahego" powodu jak anemia i zanik apetytu u mojej małej - wiem, że przynajmniej babka jest rozsądna i nie szczepi za wszelką cenę.

a więc juz wiem, skąd moje cudowne samopoczucie i herzklekoty : poporodowe zapalenie tarczycy ( powiększona tarczyca plus guzek 5mm ) jutro mam zrobic krewe i tsh , jeśli tsh będzie w normie, to powinno samo przesjc, a jeśli nie, to nabawiłąm się tarczycy ... mam brac potas i magnez

... ide spać, bo czuje się do niczego


dobranoc

trzymaj się cieplutko - mam nadzieję, że szybko wyleczysz to ustrojstwo :*

Ja miałam ciężką noc i ciężki dzień.Alanek zaraził się od siostrzeńca jelitówką i wymiotował mi i kupsztale tez były.Załatwił przez noc 3 piżamy swoją i nasza pościel a w dzień jeszcze wymiotował na nakrycie z kanapy wiec dziś pralka miała co robic.Bidulek dziś miał głodówkę prawie ,na kolacje troche zupki zjadł.Może dzisiejsza noc będzie spokojniejsza.Mam tylko nadzieje że Marceluś nie załapie:-(
Kolorowych snów mamuski

Zdrówka dla Alanka!!! No i trzymam && żeby Marcelusia ominęło!


No i to by było na tyle - cierpliwość mojej małej właśnie się skończyła (mamusia obiecała, że za 5 minut skończy ) Trzymajcie się kobity

 

[bebe85]

Witam się i ja...
Risia ja po Wojtku dostałam @ po pół roku jakoś i nie miało to wpływu na karmienie, karmiłam do 18 mies, skończyłam jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Teraz @ już dwa razy miałam i karmię dalej...

Dziewczyny kawa w dłoń i nosy do góry!


Ja w nocy znowu kłóciłam się z moim...mam go dość! Marcelina wstała z płaczem o północy (zazwyczaj w nocy nie płacze, więc pewnie coś ją bolało) K oglądał film, Młoda zbudziła Wojtka i ten też zaczął płakać, ten wydarł się na mnie że nie umiem jej nawet uspokoić, a Wojtek jest taki niegrzeczny przez to, że ona w nocy płacze!!! Jak już wspomniałam wyżej mało kiedy płacze w nocy! Zazwyczaj je i śpi dalej, zresztą on i tak wtedy chrapie... I tak okazuje się, że ma nmie za złą matkę, niech spada na drzewo...normalnie brak mi słów...człowiek się stara, żeby wszystkim było dobrze, a tu masz wdzięczność...ehhh wkońcu go pogonię i się skończy...