Hej Dziewczynki, ja padam, ciężka noc za mną, jak nie jedno wstawało to drugie...oboje zdrowi, nie wiem co im się poprzestawiało...
My dzieci planowaliśmy i jedno i drugie, chieliśmy żeby była mała różnica wieku no i udało się, że parka (mąż bardzo chciał córkę). O Wojtka staraliśmy się jakieś pół roku, a Marcelina "udała się" od razu
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
w okresie świątecznym rozmawialiśmy na ten temat i postanowiliśmy się nie zabezpieczać i w styczniu już byłam w ciąży... Dodam, że jeszcze rok po urodzeniu synka nie chciałam nawet słyszeć o kolejnym dziecku...Tak jak czytam, że też niedługo planujecie dzieciaczki to aż Wam zazdroszczę...nam już raczej wystarczy...przynajmniej na razie
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Chociaż ostatnio mój tata opowiadał,że jak kiedyś, baaardzo dawno temu, kiedy ja i mój starszy brat byliśmy mali i chodził ksiądz po kolędzie to tata w rozmowie powiedział, że "ma już wszystkie dzieci w domu", ksiądz odpowiedział, że jeszcze nie bo "brat ppowinien mieć brata, a siostra siostrę'... Mój młodszy brat urodził się jak miałam 9, a siostra jak miałam 12 lat
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
sprawdziło się jak nic. Tylko teraz to troche inne czasy jednak są...
Co do chrzcin to mam podobne podejście jak Palma...a chrzcimy w sobotę! A ja mam mega lenia i zamiast sprzątać w wolnej chwili to siedzę i czytam co naskrobałyście
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
a pamiętam jak chrzciliśmy Wojtka to chodziłam cały tydzień zestresowana i sprzątałam, rozmyślałam nad menu itp. teraz jakoś mnie to nie rusza...ciotki popieką ciasta, mama pomoże przy obiedzie, ja porobię sałatki, upiekę mięsko, posprzątam, tort zamówiony i jakoś to będzie... Planowaliśmy chrzest na święta, ale stwierdziłam, że i tak jest sajgon i wtedy tym bardziej mi się nie zechce, a tak będę miała spokojne święta
Jeszcze miałam coś pisać ale moje maleństwo chyba ma pełną pieluszkę i coś zaczyna marudzić...
Miłego dnia wszystkim życzę!
Miałam rację, Marcelina za....ała się po pachy
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)