reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrzesień 2012 ;)

KASIA u nas mowy o bliźniakach nie było bo w rodzinie niet aż nagle niedługo a dokładnie w grudniu siostra rodzi bliźniaki :0:D szok :p
FASOLKA oj tak czas leci no i niech leci oby do wiosny a potem niech zwolni :D
 
reklama
patrysia, u mnie też w rodzinie nie ma bliźniąt, ale wszystko jest możliwe, jak kilka lat temu bardzo bolał mnie jajnik i ginekolog zrobił mi usg, okazało się że mam bolesną owulację i było widać dwa duże pęcherzyki graffa - czyli gdybyśmy wtedy się starali o dzidzię to miałabym bliźniaki dwujajowe :) no ale się nie staraliśmy hehe :)
 
Witam w ten pochmurny dzionek:no::no:

mój filipek to może zasnąć wszędzie, aż się znajomi dziwią że na spotkaniu gdzie jest ok. 12 osób on sobie na rączkach u tatusia zasypia, w domku też na paluszkach nie chodzimy,
dziewczyny podaję małemu ciepłą wodę przed karmieniem ale niestety te kupki dalej takie twarde, więc pomyślałam sobie że może dawać mu np. dwa razy bebilon 1 a reszte karmienia bebilon ar, co myślicie?? można tak mieszać?? a może spróbuję tylko bebilon 1, sama nie wiem....
 
ewa a próbowałaś kropelek biogaja? to probiotyk który reguluje wypróżnianie, u nas po tym kupki są codziennie, czasem nawet dwie i mają konsystencję i kolor musztardy ;-) a czy mleka można mieszać to nie wiem, ja używam hipp bio combiotik i wszystko jak na razie jest ok.

Dziewczyny... W jednej paczce gratisowskiej z probkami dla dzieci dostalam opakowanie kleiku ryzowego o smaku waniliowym z ksiazeczka o rozszerzaniu diety i tam bylo napisane, ze od 4 miesiaca mozna juz podawac, jesli dziecko wykazuje oznaki, ze ma ochote na cos wiecej niz tylko mleko... Ale czy 4 mies to nie za wczesnie ? Wyczytalam tez, ze to zbedne raczej, bo to tylko taki zapychacz... Co o tym myslicie ? Jestem troche zdezorientowana roznymi informacjami...

myślę że spokojnie można dać coś dziecku do spróbowania, przecież to nie jest tak że dziecko od razu futrujesz całym talerzem zupki tylko zaczynasz od łyżeczki dla smaku, wiekszość dziecko i tak wypluje ale smak mu zostanie i chyba o takie tylko smakowanie chodzi i to raczej nic złego.
 
Ostatnia edycja:
Hej Dziewczynki, ja padam, ciężka noc za mną, jak nie jedno wstawało to drugie...oboje zdrowi, nie wiem co im się poprzestawiało...

My dzieci planowaliśmy i jedno i drugie, chieliśmy żeby była mała różnica wieku no i udało się, że parka (mąż bardzo chciał córkę). O Wojtka staraliśmy się jakieś pół roku, a Marcelina "udała się" od razu :-D w okresie świątecznym rozmawialiśmy na ten temat i postanowiliśmy się nie zabezpieczać i w styczniu już byłam w ciąży... Dodam, że jeszcze rok po urodzeniu synka nie chciałam nawet słyszeć o kolejnym dziecku...Tak jak czytam, że też niedługo planujecie dzieciaczki to aż Wam zazdroszczę...nam już raczej wystarczy...przynajmniej na razie :) Chociaż ostatnio mój tata opowiadał,że jak kiedyś, baaardzo dawno temu, kiedy ja i mój starszy brat byliśmy mali i chodził ksiądz po kolędzie to tata w rozmowie powiedział, że "ma już wszystkie dzieci w domu", ksiądz odpowiedział, że jeszcze nie bo "brat ppowinien mieć brata, a siostra siostrę'... Mój młodszy brat urodził się jak miałam 9, a siostra jak miałam 12 lat :-D sprawdziło się jak nic. Tylko teraz to troche inne czasy jednak są...

Co do chrzcin to mam podobne podejście jak Palma...a chrzcimy w sobotę! A ja mam mega lenia i zamiast sprzątać w wolnej chwili to siedzę i czytam co naskrobałyście:-D a pamiętam jak chrzciliśmy Wojtka to chodziłam cały tydzień zestresowana i sprzątałam, rozmyślałam nad menu itp. teraz jakoś mnie to nie rusza...ciotki popieką ciasta, mama pomoże przy obiedzie, ja porobię sałatki, upiekę mięsko, posprzątam, tort zamówiony i jakoś to będzie... Planowaliśmy chrzest na święta, ale stwierdziłam, że i tak jest sajgon i wtedy tym bardziej mi się nie zechce, a tak będę miała spokojne święta :)


Jeszcze miałam coś pisać ale moje maleństwo chyba ma pełną pieluszkę i coś zaczyna marudzić...
Miłego dnia wszystkim życzę!


Miałam rację, Marcelina za....ała się po pachy :szok:
 
Ostatnia edycja:
Witam drogie Panie:)
Coż moje dziecko jest od dwoch dni straszne!!! caly czas marudzi czy na rekach czy bujak czy inne cuda niewidy..chyba kolejny skok:( ale obled jakis:( chociaz nocka nie najgorsza bo od 00.30 do ok 9
Malenstwo- zart sie naprawde udal:) choc wczoraj kolejna znajoma dzwoni :hurrra jestm w ciazy :) masakra juz chyba nie mam kolezanek nie brzuchatych:)
u as bardzo na kolki pomogl bobotic i wcalenie jest drogi bo kosztuje jakies 18zl

Przepraszam za wstawenie tu przepisu ,ale jeszcze własnie staram sie w miare czasu zapoznac sięz zasadami i watkami uwas:)
No to co dziś podejście numer dwa do szczpienia:D:D:D:D
zdam relacje:) chyba,ze znow mie pogonia:D:D
Milego przedoludnia:)
 
A propos zasranych po pachy pieluszek :-D
ponieważ od czasu porodu zamieniłam się w śmiesznego gugającego i strojącego głupie miny dorosłego, to wymyśliłam podczas przewijania taką rymowankę:
"pieluszka wstręciuszka
nóżki śmierdziuszki
kolanka zginanka
brzuszek pępuszek
buziunia malunia"

Podczas wyliczanki zdejmuję pieluszkę (wstręciuszkę), całuję w stópki, potem kolanka, potem brzuszek i na końcu w buźkę :) młody się cieszy a ja jeszcze bardziej. Nie dość że zdziecinniałam to jeszcze mój poziom jest taki że niedługo moje dziecko pewnie popuka się w głowę :-D
To się pochwaliłam haha
 
Witam Was!

Ja na razie nie planuje wiecej dzieci.
Starszak urodzil sie w sierpniu 2011. Stwierdzilismy z Mezem,ze nie chcemy dzieci z duza roznica wiekowa,wiec staranki mielismy zaczac od kwietnia...hmmm...pierwsza @ dostalam w listopadzie, potem ladnie w grudniu i potem cicho sza...robilam 3 testy,kazdy negatywny. Poszlam do ginekologa,a ona,ze 'nie,pani w ciazy nie jest...skorka sie nie zluszczyla z macicy,bo okresu nie bylo,ale wszystko wyglada ok'. Przepisala mi Duphaston ...jadlam 10 dni...znowu nic..wkurzylam sie ,zrobilam test : POZYTYWNY! Bylam zla,bo na kolejnej wizycie wyszlo,ze jestem juz w 9 tygodniu,co oznacza,ze u tej 'specjalistki' bylam juz w 5 tyg ciazy i ona jej nie zauwazyla! pomijam fakt,ze w tym czasie kiedy powiedziala mi,ze nie jestem w ciazy zarezerwowalam wakacje wydajac kupe kasy,na ktore w koncu nie polecielismy :baffled: no,ale mamy drugie szczescie. Miedzy chlopcami miala byc roznica 14 miesiecy,a jest 13 ,bo wczesniak.. :-D:-D Starszak z sieprnia 2011, Mikolaj z wrzesnia 2012 :-)

Poki co wyszukuje jakies anty dla siebie,bo na razie mi starczy :tak:

Pozdrawiam Was serdecznie!
 
Witam w ten pochmurny dzionek:no::no:

mój filipek to może zasnąć wszędzie, aż się znajomi dziwią że na spotkaniu gdzie jest ok. 12 osób on sobie na rączkach u tatusia zasypia, w domku też na paluszkach nie chodzimy,
dziewczyny podaję małemu ciepłą wodę przed karmieniem ale niestety te kupki dalej takie twarde, więc pomyślałam sobie że może dawać mu np. dwa razy bebilon 1 a reszte karmienia bebilon ar, co myślicie?? można tak mieszać?? a może spróbuję tylko bebilon 1, sama nie wiem....

Ewa u mnie twarde kupy zaczęły teraz isć jak ja wzbogaciłam swoją dietę o wszystkie mięsa ale ja karmię piersią... I na ratunek twardym kupom robię małemu herbatkę z kopru i do niej dodaję około 5 łyżeczek naparu z rumianku i wtedy kupsko leci Tylko na rumianek trzeba uważać bo niektóre dzieci uczula, drugim sposobem któraś tu z mam podała cudowny sposób na masaż pupy - pod jąderkami i chłopców na tej takiej skórce przed pupką i u nas też to pomaga

KASIA u nas mowy o bliźniakach nie było bo w rodzinie niet aż nagle niedługo a dokładnie w grudniu siostra rodzi bliźniaki :0:D szok :p
FASOLKA oj tak czas leci no i niech leci oby do wiosny a potem niech zwolni :D

No u mnie w rodzinie jest spore ryzyko mój tato miał rodzeństwo aż dwie ary bliźniąt - i normalnie boje sie planować następne dziecko :tak:

A tak z innej beczki, rozglądam się za spaceróką po mału na wiosnę ( mam spacerówkę teraz tą 3w1 ) ale ją sobie zostawie na zimę, a na wiosnę chcę coś lekkiego ... i znalazlam takie cuś, mega lekkie, mega tanie i ma dobre opinie Alfa - wózek spacerowy dla dzieci

też szukam czegoś super lekkiego i co będzie składać sie w malutki wózek zeby bagażnika nie zawalać ale jednak chyba bym wolała z większymi kółkami bo na piasku z takimi jest ciężko ...

Dziewczyny... W jednej paczce gratisowskiej z probkami dla dzieci dostalam opakowanie kleiku ryzowego o smaku waniliowym z ksiazeczka o rozszerzaniu diety i tam bylo napisane, ze od 4 miesiaca mozna juz podawac, jesli dziecko wykazuje oznaki, ze ma ochote na cos wiecej niz tylko mleko... Ale czy 4 mies to nie za wczesnie ? Wyczytalam tez, ze to zbedne raczej, bo to tylko taki zapychacz... Co o tym myslicie ? Jestem troche zdezorientowana roznymi informacjami...

Możesz spróbować podać, bo w koło wszyscy mówią że od 4mc można ale jak gadałam z położną kiedyś to powiedziała ze lepiej już zacząć od jakiś zupek niż od kleiku bo to właśnie nazwała zapychaczem i daje sie go dzieciom co mało na wadze przybierają ...

A propos zasranych po pachy pieluszek :-D
ponieważ od czasu porodu zamieniłam się w śmiesznego gugającego i strojącego głupie miny dorosłego, to wymyśliłam podczas przewijania taką rymowankę:
"pieluszka wstręciuszka
nóżki śmierdziuszki
kolanka zginanka
brzuszek pępuszek
buziunia malunia"

Podczas wyliczanki zdejmuję pieluszkę (wstręciuszkę), całuję w stópki, potem kolanka, potem brzuszek i na końcu w buźkę :) młody się cieszy a ja jeszcze bardziej. Nie dość że zdziecinniałam to jeszcze mój poziom jest taki że niedługo moje dziecko pewnie popuka się w głowę :-D
To się pochwaliłam haha

Ja też często zastanawiam się jak to się stało ze ja gadam i robię takie durnoty :zawstydzona/y: najgorsze ze na spacerze tez to robię bo wychodzę z załorzenia ze chodzę ze swoim dzieckiem więc ono mnie słucha ale reakcja otoczenia ... hymmm :laugh2:
Twoj wierszy pełen profesjonalizm - pierwsza klasa !
Czytając książkę "macieżyństwo non-fikcjion" uśmiałam się ze staropolskich kołysanek i kolysanek także jakiś tam starych ale tlumaczonych chyba zangielskiego generalnie są splotem słów zdesperowanego rodzica który chciałby w całej swojej złości i rozżaleniu aby jego dziecko w końcu usnęło :tak:




U nas ok Krzystzof najpierw spał 5,5 a później 3 h oczywiście nie ma mowy o spaniu w swoim pokoju bo sprawdza czy jestem jak mnie nie ma jest wrzask :angry: pozostaje mi próbować :crazy: Obudził nas tata :wściekła/y: któremu nie chciało się wstac i ciągle przestawiał budzik i tak ten budzik dzwonił chyba ze sześć razy aż go sama pacłam i końcu wstał :cool:
 
reklama
Hallo Kochane!!!
Dziś nikt nie Świętuje, no chyba że ukryty. Dopisać się kobitki do listy wrześniowych Maluszków, na priw do Lotki, listę uzupełni, bo nie wszyscy wpisani są, a ja nie zamierzam żadnego Skarba pominąć:crazy:;-)
Maleństwo Ja też, Ja też się uśmiałam!
Palemko i koniecznie opisz jak tam "Ojciec Twojego Dziecka" spisał się u lekarza:-)
Ayni fakt w Norwegi mają chyba najlepiej! Cieszę się, że pieluszka pomaga, później Adaś wymyśli nazwę własną na tą przytulankę.
U mnie w domu też jest zakaz spuszczania wody w nocy, no chyba że jakiemuś młotkowi coś cięższego się zachce!
 
Do góry