reklama
ja juz od razu siadalam normalnie, ale jak sie zaczelo goic to mnie te szwy zaczely uwierac i ciagnac. dzis odzylam, nie czuje nic.fasolka, lotka współczuję.
A powiedzcie jak długo nie da się siąść na tyłku po takich rewelacjach.
ciezko bylo sie odwazyc na "2" ;-) jakas taka blokada psychiczna... pomoglo kupienie czopkow ;-) nie musialam ich jeszcze uzyc, ale sa... tydzien sie blokowalam od porodu ;-)
R
RiSiA
Gość
Fasolka coś czułam, ze Ty urodziłaś wspołczuję porodu
widze mamuśki ze nie tylko mnie tak zaceriowali (( peklam do samego odbytu w srodku boli ze usiasc nie moge ale mialam krwiaki w srodku i czyscili mnie przez ponad pol godz , powiedzcie jak dlugo leci taka mocna krew?? bo nie wiem jaki zapas podpasek zrobic
Witam dziewczyny
Dawno mnie nie było, a to dlatego że w środę zostałam podwójną mamą. W wolnej chwili postaram się napisać co i jak.
Teraz mam jednak wielki kłopot i proszę o radę. Jedna pierś zrobiła mi się twarda, mam takie zgrubienia. Próbowałam coś odciągnąć, daje ją Małemu częśćiej ale efekt jest kiepski. Chyba zatkały mi się kanaliki, bo ledwo z niej leci mleko, tylko po kropelce. Więc Mały też się z niej nie bardzo napija. Co zrobić, żeby je "odetkać" i zaczęło bardziej lecieć?
Czytałam o ciepłych okładach przed i zimnych po karmieniu. A co z masowaniem? Raz czytałam, żęby masować, a drugi raz że piersi się nie ugniata? Proszę pomóźcie!!!!!!!!!!!!!
Dawno mnie nie było, a to dlatego że w środę zostałam podwójną mamą. W wolnej chwili postaram się napisać co i jak.
Teraz mam jednak wielki kłopot i proszę o radę. Jedna pierś zrobiła mi się twarda, mam takie zgrubienia. Próbowałam coś odciągnąć, daje ją Małemu częśćiej ale efekt jest kiepski. Chyba zatkały mi się kanaliki, bo ledwo z niej leci mleko, tylko po kropelce. Więc Mały też się z niej nie bardzo napija. Co zrobić, żeby je "odetkać" i zaczęło bardziej lecieć?
Czytałam o ciepłych okładach przed i zimnych po karmieniu. A co z masowaniem? Raz czytałam, żęby masować, a drugi raz że piersi się nie ugniata? Proszę pomóźcie!!!!!!!!!!!!!
Ja tak mialam caly pobyt w szpitalu, wiec do 3 doby. siłowałam sie z laktatorem, bo piersi prawie pekaly a nic nie lecialo... i uciagnelamm doslownie pare kropel. ale po tym jak ruszylo, to nie daje rady, samo sie odblokowalo i teraz to wkladki mi ledwo wyrabiaja tak leci, a oprocz karmienia malego musze odciagac, bo nie chce go specjalnie budzic na jedzenie, niech ma swoj rytm.Witam dziewczyny
Dawno mnie nie było, a to dlatego że w środę zostałam podwójną mamą. W wolnej chwili postaram się napisać co i jak.
Teraz mam jednak wielki kłopot i proszę o radę. Jedna pierś zrobiła mi się twarda, mam takie zgrubienia. Próbowałam coś odciągnąć, daje ją Małemu częśćiej ale efekt jest kiepski. Chyba zatkały mi się kanaliki, bo ledwo z niej leci mleko, tylko po kropelce. Więc Mały też się z niej nie bardzo napija. Co zrobić, żeby je "odetkać" i zaczęło bardziej lecieć?
Czytałam o ciepłych okładach przed i zimnych po karmieniu. A co z masowaniem? Raz czytałam, żęby masować, a drugi raz że piersi się nie ugniata? Proszę pomóźcie!!!!!!!!!!!!!
polozna mi mowila ze w razie blokady mozna delikatnie pomasowac, dokladnie to miejsce jak jest zgrubienie, ale nie probowalam.
P
patrysia*
Gość
WITAM
ANMIKA myślałam od wczoraj o tobie i takie przeczucie miałam ze urodziłas!masuj masuj pomoże
LOTKA ja masowałam te zgrubienia przy nawale i faktycznie fajnie puszczało a potem juz elegancko mi pomagało dziecie)
Ja wspomagałam sie czopkami nawet juz w szpitalu bo wolałam mieć to juz za sobą a ze czułam parcie?to nic jak trzeba było spróbowaćbo jednak wtedy może byc jeszcze gorzej jak sie wstrzymuje...
FASOLKA i ty urodziłaś)
Co do siadania hmm w sumie od razu siedziałam)i tak jak u LOTKI u mnie "koszmarem"był wystający kikut/szew bo on taki długi był i haczył mi non stop :/ ale jak mi zdjęto jej jakbym na gąbce siedizała atak miło było mi i raz dwa wygoiło się)
ANMIKA myślałam od wczoraj o tobie i takie przeczucie miałam ze urodziłas!masuj masuj pomoże
LOTKA ja masowałam te zgrubienia przy nawale i faktycznie fajnie puszczało a potem juz elegancko mi pomagało dziecie)
Ja wspomagałam sie czopkami nawet juz w szpitalu bo wolałam mieć to juz za sobą a ze czułam parcie?to nic jak trzeba było spróbowaćbo jednak wtedy może byc jeszcze gorzej jak sie wstrzymuje...
FASOLKA i ty urodziłaś)
Co do siadania hmm w sumie od razu siedziałam)i tak jak u LOTKI u mnie "koszmarem"był wystający kikut/szew bo on taki długi był i haczył mi non stop :/ ale jak mi zdjęto jej jakbym na gąbce siedizała atak miło było mi i raz dwa wygoiło się)
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Jumabe my mamy taki mniejszy market i tam bylismy, ale do supermarketów sama nie wybrałabym się z małą kruszyną
zresztą ostatnio stwierdziliśmy, bo nie posiadamy autka, że raz na miesiąc będziemy robić zakupy w sklepie internetowym spożywczym. Dostawa już od 50zł gratis
Fakt że trochę drożej, ale cóż zrobić
wolę spędzić czas z dzieckiem niż szlajać się godzinami, po sklepie, a jeszcze dojazd autobusami - nie ma sensu
u nas też się chyba zaczynają kolki więc musimy się zabrać za dietę
espumisan i bobotik można podawać noworodkom???
bo ja mam zakupiony colinox, ale pediatra powiedziała, że to dla niemowlaków i napisała probiotyki, ale to i tak póki co kazała się jeszcze wstrzymać
a z tą suszarką to jak?
Bobotic jest na pewno od 28 dnia życia i chyba te pozostałe, które mają simeticon tak samo.
Suszarką ogrzewa się brzuszek. Można też pieluszkę przeprasować i kłaść na brzuszek ale suszarka jednocześnie uspokaja bo ten szum kojarzy się dziecku z szumami w brzuszku.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 816
- Odpowiedzi
- 125
- Wyświetleń
- 11 tys
U
Podziel się: