reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrzesień 2012 ;)

Ale tu dzisiaj spokojnie, pewnie wieczorem się coś ruszy.
Maluszek
ty to przynajmniej jakieś skurcze masz a ja nic. No, ale u ciebie od jutra 42 tydzień się zaczyna... To ja jeszcze muszę się troszkę pomęczyć. Najpierw bałam się, czy w ogóle do września dam radę a teraz boję się, że przenoszę:laugh2:

juz sama nie wiem co lepsze:p miec te skurcze itd czy nie, bo po co mi one skoro i tak nic sie nie dzieje:-D niepotrzebnie sie nakrecam haha no ja wlasnie tez, nie dosc,że na poczatku uwazalam na wszystko bo pierwsza ciaza sie nie udala, potem sie rozkrecilam no a blizej konca to czlowiek sie modlil zeby wytrwac do 37tyg a teraz juz przenosilam tylko ciekawe ile:-p

)

maluszek2012zaczełam sie nastawiac na cc i lezanko w szpitalu, pomalu trace nadzieje na sn i zastanawiam sie jak ten czas tam wykorzystac

Podsumowywujac nie rodze
:wściekła/y:
Zastanawiam sie teraz jakie znieczulenie wybrac na cc, ostatnio mialam w kregoslup, takze juz z tej dziedziny znieczulen doswiadczenie mam, wiec moze teraz ogólne.
No i skoro jeszcze nie rodze to sobie zjem dzisiaj pizze O! Chociaz tyle dobrego z tego :)

Miłego dzionka

noo ja nie wiem jak wykorzystac czas w szpitalu!! chyba normalnie bede lazic i lazic po korytarzach dopoki bede mogla:-D ja nie umiem lezec plackiem, jak cos mnie boli to poleze ale wstaje po jakims czasie bo nie wyrabiam:-D no chyba,że zle sie nastawiam moze wywolywanie nie jest zle i u nie kazdego trwa wiecznosc:-p

Witam niedzielnie:-) ja nerwowa od rana i chyba dzis komus cos zrobie:no: brzuch pobolewa kregosłup napier.....ala jak diabli i nic :wściekła/y: :wściekła/y: przydało by sie chałpe ogarnac konkretniej bo po tych kilku dniach jak mnie nie było to jak pobojowisko wyglada ale checi sa a siły brak niestety :baffled:....zazdroszcze tym co siły jeszcze maja...

MIŁEJ NIEDZIELI I SZYBKIEGO ROZPAKOWANIA CZEKAJACYM:-p:tak::-)

oj wspolczuje... mi te bole kregoslupa zyc nie daja juz:-( jak sie fajnie czuje to wystarczy,że cos zrobie odkurze nawet to juz napiepsza i sie nie da nic robic zaraz nerwy i dupa:-( takze zycze lepszego samopoczucia :*

Lililianna ooo to moze niebawem bedziesz tulic swoje maleństwoo oby!!! &&&&

RiSia no to witaj w klubie, ja tez ciagle slodkie bym jadla!! i to wymyslam, mleczko w tubce,milky way masakra Ty to chociaz kisiele jesz czyli malo kaloryczne :p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Naprawdę spokojnie tu dzisiaj:-) a widzę że wszystkie gotowe i tylko czekają aż coś ruszy:-) łącznie ze mną;-)
Dziewczyny macie może sposób na ten kręgosłup? Po prostu już nie wyrabiam boli praktycznie non stop i żadna pozycja nie przynosi ulgi:no: Do tego na czwartek mam cc i nie wiem co z tym znieczuleniem bo poprzednio miałam do kręgosłupa i później też wysiedzieć nie mogłam:-( za to od razu widziałam dzieciątko a jest to niezapomniana chwila:-)
 
Megan jutro jedziemy do szpitala rano na badania, więc może będą się pytać o to znieczulenie, na razie jeszcze nic nie wiem. Ale ja to chyba chciałabym być obecna przy porodzie, i Malutką zobaczyć:-)
Gocha ja też mam kręgosłup w opłakanym stanie:baffled:
Liliana Dajesz Kochana!!!! Trzymam kciuki!!!!!
 
Megan jutro jedziemy do szpitala rano na badania, więc może będą się pytać o to znieczulenie, na razie jeszcze nic nie wiem. Ale ja to chyba chciałabym być obecna przy porodzie, i Malutką zobaczyć:-)

Ja tez jeszcze nie rozmawialam z lekarzami o tym, poprzednio miałam znieczulenie podpajęczynówkowe, a dwa lata temu mialam operacje na kolano i wziełam narkoze i nawet w głowie mi sie nie kreciło, tylko na maxa spac sie chciało. Kazdy reaguje inaczej, poród czy operacja to indywidualna sprawa, jedni zachwalaja znieczulenie podpajęczynówkowe a inni narkoze. Mi osobiscie znieczulenie w kregosłup nie pasuje, ja miałam jakies dreszcze przez pare godzin i nie moglam nad tym zapanowac.
 
Witam i o zdrowie pytam :-)
wlasnie wrocilam :-)
czuje ze zyje hehe w koncu.
potem cos wiecej jak sie ogarne ;-) i jak Was nadrobie ;-)
buziole!
 
Dzięki Dziewczyny. :laugh2:

Skurcze co 10 minut, właśnie się wykąpałam, torba w samochodzie, rzeczy i akcesoria dla Ady w pogotowiu, dziadki gotowe na przejęcie wnusi.

Pizza zamówiona, czekamy na dostawę, trzeba się najeść trochę śmieci jeszcze :-p

No chyba już odwrotu nie będzie, oby oby. :tak:
 
A tu się schowałyście!!!
Bo w innych tematach cisza i spokój i już się bałam, że tylko ja nierozpakowana.
No to poczeka z wami trochę - w grupie raźniej a ja już z nerwów po ścianach prawie łażę, bo to moja pierwsza ciąża i jak się tak człowiek nasłucha opowieści z porodówek, to ma stracha :szok:
 
reklama
Awersja no proszę, a myślałam, że już urodziłaś:-)
Megan ja kiedyś też miałam usypiaczka, i nic mi po nim nie było, ale chciałabym być świadoma w czasie CC jednak:-)
U nas dziś 30 stopni! Oszaleć można!!!!
 
Do góry