reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrzesień 2012 ;)

Patrysia te zgięte nogi to porażka, wiem jak bym wyciągnęła porządnie to skurcze murowane!
Gocha no taki plan miał, M wykorzystać, no ale teraz to nie mogę, bo mam termin CC na 11, 10 badania i do domu, a 11 CC. Nie chciałabym, żeby mnie tak z zaskoczenia wzięło, teraz mam zaplanowane wszystko. Kacuś rano w poniedziałek do przedszkola, my na badania, we wtorek Kacuś do przedszkola, a my na CC. Kac w przedszkolu do 14, ale jakby co to zagadam z paniami, żeby był dłużej. A tak to nie miałabym z kim go zostawić.

I mamy następną wrześnióweczkę:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Axarai to fajnie że Cię po badaniach wypuszczą:-) mnie kładą 12 zrobią badania a 13 będą ciąć i nie wiem po ilu dobach mnie wypuszczą:no:
Maluszek to powodenia żeby w niedzielę coś zadziałało bo troszkę już ten termin przekroczony masz bidulo:-) a może to mleczko pomoże;-)
 
jestem:)
Asmi przeniosę Twojego pościta na szpitalny, zeby nam nie umknął :)

Megan jak przeszło to nie to... może się coś rozkręcić na dniach, ale normalne skurcze porodowe nie przejdą chyba, że urodzisz :tak:

Bebe ja mam dla mojego synka a ma dwa latka samochodzik z ulubionej serii i ksiażeczke z ulubionej serii a on jest na tym etapie, że rejestruje i pamięta od kogo co dostał :tak:np ma 30 samochodzików i jest w stanie Ci powiedzieć który od kogo dostał :tak:

Axarai mnie to chyba nic nie ruszy... poszłam na spacer z mamą chodzilam 2h boli mnie tylko krocze :-D

Future współczuję wypadku, dobrze, ze nic się nie stalo groźnego.

Zanetkaa a psikasz czymś krocze?? ja psikałam Octeniseptem bardzo szybko i ładnie mi się wygoilo :tak:

Camilla ja będę chrzciła w kwietniu dopiero bo u nas w kościele nie grzeją i nie będę na siłę chrzcić jak zimno będzie bo nie dość, że wszyscy zmarzniemy to się pochorujemy:-D

Maluszek no mnie pewno też nic nie ruszy :p
 
Risia ja myślałam nad tablicą edukacyjną, taką dwustronną-z jednej strony taką jak w szkole, z drugiej taka magnetyczną, patrzyłam już i na allegro do wyboru do koloru :) Młody lubi malować (mazać) i poznawać nowe rzeczy...rozróżnia kolory i każe sobie włączać "literki" na youtube więc myślę, że będzie zadowolony...tylko chyba muszę się już decydować, żęby już w domu to czekało...

Kurcze dziewczyny ja to bym chyba nie spała i nic nie jadła z nerwów jakbym znała datę porodu, ale widzę, że się trzymacie! :tak:Podziwiam


http://allegro.pl/tablica-magnetyczna-3w1-edukacyjna-liczydlo-akc-i2588813314.html
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny. Trochę Was podczytuję codziennie ale z Dominikiem na kolanach więc z pisaniem jest krucho bo całe biurko i wszystko co na nim jest należy do Dominika więc wierci się niemiłosiernie. W ogóle jest z niego taki wiercioch, ze nie wiem. Dziś np. szalał biegając po pokoju i śmiejąc się, mało się nie porozbijał o ściany i stół. Ani ja ani babcia nie mogłyśmy go uspokoić bo nic do niego nie docierało. Jedynym wyjściem byłoby chyba przestać zwracać na niego uwagę ale jak to zrobić jak człowiek patrzy, żeby on w tym swoim brykaniu sobie krzywdy nie zrobił. Poza tym próbuje gryźć jak jest zdenerwowany. Czasem nas a czasem dopada do swojej pieluchy i ją gryzie - szarpie zębami. Chwilami wydaje mi się, że jest trochę zazdrosny o Marysię bo on np. mnie potrzebuje a tu Marysia jest przy cycu. Trochę za dużo na niego krzyczę ostatnio ale chwilami nie daję rady z dwójką po południu gdy jestem z nimi sama. Opanowałam już kąpiele obojga i jakoś daję radę sama. Gorzej, że Marysia ostatnie dwa wieczory po kąpieli nie mogła zasnąć. Męczą ją gazy więc chce cyca, szarpie go a efekt tego jest taki, że jest gorzej bo albo zaczyna ulewać albo gazy męczą ją jeszcze bardziej. Jeszcze prawdziwych kolek nie ma ale męczy się bidulka strasznie czasami. Przez to oczywiście tak samo jak Dominikowi wychodzi jej przepuklina nad pępkiem. Mam nadzieję, że zaklejenie pępka na 6-8 tygodni, tak jak to było u Dominika, pomoże. Tylko najpierw musi jej odpaść pępek bo mimo, ze minęły 4 tygodnie jeszcze nie odpadł ale pępowina była bardzo gruba i to dlatego. Z resztą Dominikowi też odpadł późno bo dopiero po skończeniu 3 tygodni. Gorzej, ze wygląda na to, ze będzie odpadał na raty bo ta główna część już jest niemal odpadnięta a jeszcze zostaje kawałek, który póki co nie usechł do końca. Jak nie odpadnie lada dzień to chyba się z tym przejdę do pediatry. Położna kazała oczyszczać i spryskiwać octeniseptem przy każdym przewijaniu i tak robię ale w tym tygodniu jej nie będzie tylko dopiero za tydzień i trochę mnie ten pępuszek martwi a poza tym już denerwuje to oczyszczanie i wywijanie pampersa.

Widzę, że w końcu zaczęło się jakieś konkretne rozpakowywanie. Życzę szybkiego dołączania do naszego grona tym które już po terminie i tym, którym ciężko już dźwigać brzusie.
 
axarai widzę że masz wszystko co do minuty zaplanowane super!Z tymi wolnymi to straszne że nie ma u nas chociaż tyle....ale z drugiej strony mój M dostał info w pracy nie nie ma co liczyć na urlop do końca roku i koniec kropka nie ma dyskusji...stwierdzili że ekwiwalent mu za urlop wypłacą...a ja wolę jego w domku nie pieniądze :(
bebe8 pomysł z tablica bardzo fajny,mój synek miała taką jak szkolna jak był mały jedna z najfajniejszych zabawek.
jumabe słyszałam że jeśli chodzi o zazdrosnego maluszka trzeba dziecku kupić lalkę ( taka imitująca bobaska ) żeby tez miał sie kim zajmować i czuł się ważny.To pomysł super niani ale znajoma wypróbowała i podobno świetnie działa :)
 
bebe8 tablica to fajny pomysł, jest edukacyjna i rozwija malca. A mi sie przypomnialo jak ja sama jako dziecko mialam taka tablice tylko ze nie taka ladna. ehhhh teraz to sa fajne zabawki.
 
maluszek2012- chodziłam na spotkania z położną, która nie powiem ale naprawde pomogła mi pozytywnie nastawić się na poród :tak: też bym zjadła mleko w tubce :sorry:no nic zastąpie je waflem ryżowym :-p trzymam &&& żeby się już zaczęło ;-)
Camilla85- ja chrzciny też planuję w Święta w grudniu :tak:
RiSiA- podmywam Tantum Rosa i psikam Octaniseptem :tak:
 
camilla ja się jeszcze nie zastanawiałam, ale pamiętam, ze jak chrzciłam małą to by lo ciepło i robiłam w ogrodzie. i teraz też marzy mi się podobnie. a z drugiej strony jak jej robiłam roczek, to bylo w marcu, i robilismy w domu, to pamiętam. ze mi nanosili brudu i syfu, ze sprzątałam pozniej tydzien. bo nikt nie kłopotał się ze ściąganiem butów. Dlatego myślę, że jak bedzie ciepło...chyba, że w grudniu, skoro i tak się wszyscy zjadą na święta...a kozaki się ściąga ;)))))))
 
reklama
Do góry