reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2011

w sumie ja miałam z Martyną termin na 11stycznia a według USG wyszło nawet 29grudnia, ale to dlatego ze Martynka była dużym dzieckiem, poza tym to był już gdzieś 5-6miesiac... wszystko sie wyjaśni na pewno!
 
reklama
siema

ja tylko melduję że żyję. Mdłości ustały jakiś czas temu,nawet nie zauważyłam kiedy i przestało mi wszystko śmierdzieć.wczoraj przeżyłam chwilę grozy..Miałam trochę śluzu brązowego na papierku, więc dawaj do ginka na kontrol. Pobadał posprawdzał i jest ok,aż się pobeczałam z tych nerwów. Muszę na luz wrzucić.Ale dzidziuś tak kopał nogami i machał rączkami że mi dech zaparło. Idę spać bo padam.

kasica będzie dobrze mi tez jakoś za chiny się ten termin od niego z bzykankiem nie zgadzał a jednak bobas mi tam wczoraj z telewizorka machał.Będzie dobrze głowa do góry. a Może Zbyszek ma jakieś super trwałe plemniki niezniszczalne:-Dbuzia

no i pozdrawiam wszystkie mamusie a w szczególności chorowitki-mi już powoli popuszcza


 
Ja tylko na chwilkę pochwalić się, że widziałam serducho mojej kochanej wiercącej się fasoleczki. Teraz mam dopiero wizytę na 29 marca - NFZ kochany, ale pójdę wcześniej prywatnie na NT. Ogólnie okazało się, że moja ciąża jest o 5 dni starsza, ale coś mi to nie pasuje, w końcu wiem, kiedy się staraliśmy :-D. Jestem zadowolona z wizyty, bo przy okazji nażarłam się ciastek z ginem :-D:-D , zrobił mi cytologię i chociaż aparatura pozostawia wiele do życzenia, ja dokładnie widziałam tam moje piękne cudo :tak:.
A w ciągu dnia, mimo, że mam awersję do mięsa, zachciało mi się rosołu i to po prostu z taką mocą mi się zachciało, że nie było odwrotu. Gotowałam ten rosół, mdliło mnie nad tym garnkiem od zapachu, prawie płakałam, że to takie niesprawiedliwe, że tak śmierdzi, a mi się chce... A jak w końcu się ugotował, taka byłam szczęśliwa, pożarłam dwie porcje i po powrocie od gina jeszcze jedną i jeszcze zostało na jutro i już mi się chce :zawstydzona/y:. Aż mi wstyd za siebie...:zawstydzona/y:
Dobranoc kobietki :rofl2:
 
Wiam z samego rana :-)

Niestety dziś pierwszy raz miałam poranek z mdłościami, bardzo nie przyjemne uczucie.

Widzę, że każdaz nas cieszy się z wizyt USG. Cieszę się razem z Wami, że wszystko jest w porządku.
 
A ja jak na złość mam wieczorne mdłości- wczoraj myślałam, że nie dam rady. Ale woda z cytryną trochę pomogła :)
 
cześć Lasencje,
dziwi mnie ta Wasza rozbieżność w wieku ciąży... aż ciekawa jestem co mi powie gin, muszę czekać do poniedziałku aż... i chyba wezmę to zwolnienie, może nie od razu od wtorku, ale wezmę, bo ciągle jakieś wąty są i zgrzyty... problem polega tylko na tym, że moja mała chodzi do przedszkola tam gdzie ja do pracy, przedszkole na parterze, szkoła na piętrze, a że tam mało uczniów jest (tylko nauczanie początkowe, razem 5klas) to łatwo się natknąć na dyr albo vice, które ciągle mają jakieś ALE... :wściekła/y: no ale nic, do konca roku będę małą wozić, a potem zobaczymy, chce przecież do publicznego przedszkola ją dać, jak się nie załapie to będę myśleć co dalej...

ellancz - dobry rosołek nie jest zły, jedx póki możesz!!

miłego dnia dziewczynki!!
 
Cześć,
dziuba czemu Cię tak to dziwi? tak czasami jest, wystarczy że coś sie przesunie w organiźmie i wszystko sie burzy. Ja z Igą też miałam jakoś na maxa pokręcone, juz dokładnie nie pamiętam, ale z @ ciąża była starsza o jakieś 3 tyg..a akurat wtedy wiedziałam kiedy robiłam i liczyłam od tego czasu. Zawsze miałam problem z regularnością @, musiałam brać różne tabletki..także wiesz..nie u wszystkich jest to takie proste, że co 28 dni @ 14 owulka i heja..ja teraz biorąc tabki na wywołanie @ miałam co 28 dni a owulka zaczelam mi sie w 19 dniu..także też trochę późno..
kacha współczuję..boże ja przy swoim samopoczuciu dwa tyg temu jak miałabym takiego małego "potworka" w domu to chybabym zwariowała..podziwiam..moja gwiazda wie, ze mamusię boli brzuszek i ładnie się sama bawi.. plusy większej różnicy wieku:-)
Co do moich upławów, to bezbarwne, bezzapachowe, po prostu jak tu któraś napisała..mokro:baffled:
Zazdroszczę wizyt..ja już schizuję i chcę też zobaczyć dzidzie..mdłości nie ma, cycki nie bolą..wczoraj wieczorem już wymyślałam czarne scenariusze..załamka..a tu jeszcze 3 tyg do wizyty..
 
Witam wszystkier mamusie.

Czytam was regularnie, ale jakoś czasu na pisanie już barak.
Dzisiaj piękne słonko za oknem aż się żyć chce żeby jużtak zostało i zima poszła sobie gdzieś daleko.

ja się dzisiaj dołuje bo brzuch mi maleje zamias rosnąć :( miałam już tak wielki a teraz mam wrażenie że jest mniejszy niż przed ciążą. Ale trzymam się teorii że był duzy od wzdęć i innych problemów brzusznych.
Na szczęście jutro mam wizyte to będę spokojniejsza.

Mniejak narazie chorubsko omija całe szczęście, chociaż mój M po tygodniu znowu chory :( no koszmar jakiś.
Ja musiałam ostawić wszelkie witaminki przed badaniami krwi i teraz się martwie żeby mnie nic nie dorwało.

Powiem wam że jak tak słonko świeci to czuję jak bym miała z 200 % więcej energi.

Pozdrawiam
 
reklama
Do góry