wrzesień 2011

[dziuba127]

ja z kolei zupek niet, za to kanapki bym mogła jeść o każdej porze i w każdej ilości, zywkły chlebek czy razowy, z serkiem, twarogiem, do tego pomidor i sałata... mniaaaam!! a dziś robimy gulasz na obiad, S kupił łopatkę wp to jak na nią spojrzałam to kazałam mu ją pokroić, bo nie byłam w stanie się za nią wziąć... blleee

a słuchajcie, czy któraś z Waszych mam ma rozstępy?? może to znika z wiekiem (mimo tego co mówią), albo może to przychodzi z rozwojem ludzkości?? moja mama też nic nie ma po mnie, a babci jak się zapytałam (mam już niestety tylko jedną babcię) to nie wiedziała co to takiego

 

[BigChild]

HAhaha dobre, ja poki co moge przyrzadzac kazda potrawe, ale nie czuje smakow.
Ostatnio kotlety zrobilam to ja zajadam a moj mowi ze mu gebe ma wypalic takie ostre a wczoraj znow co probowalam to mialo smak metalu, ziemniaki, mieso, nawet ciastka....
Dla mnie zupki sa zbawieniem!

 

[kasica212]

Dziuba z czasem bledną Moja mama ma bledziudkie, ale ma. Zależy też jaki jest rozstęp bo jeśli mały to szybko blednie i jest ok prawie nie widoczny, ale jak ja mem niektóre szerokie na 2-3 cm to już nie jest tak fajnie

 

[Kashmir]

Witam serdecznie wszystkie wrześniowe Mamy )

dołączam do Waszego grona, oczywiście wszystkim gratuluję - "chwilę" mi zejdzie na nadrobieniu przeczytania wcześniejszych postów hehe

życzę miłego dnia

 

[mira1234]

widzę że jest nas o jedną więcej Super

Witaj Kashmir

Co do jedzenia ja mam jadłowstręt ogólny. Jem bo muszę.

Jak u was z zapraciami macie takowe?

 

[nanusia82]

Cześć..
nanusia czyli planujesz jeszcze urlop? ja już w tym roku odpuszczam, przyda sie po urodzeniu dzidzi..u bas pod gruszą dają jakieś 300 zł za osobę..bez rewelacji..
..

Witam wszystkie mamy

Planuje na swieta wielkanocne i wroce wtedy po weekendzie majowym i potem juz mam nadzieje,wyzebrac zwolnienie.

Dziś w pracy od 11tej, tak jakoś dziwnie się czułam. Tak jakoś słabo mi się robiło i latałam co 5 minut do toaletu zrobić siusiu. Normalnie jakaś masakra. Poza tym tez mam dziwny smak w ustach, ale to zapewne wina luteiny, którą biorę podjęzykowo. Nie mam ochoty na żadne smaki, ale zdecydowanie lepiej się czuję jak zjem coś kwaśnego.
Zaraz zmykam spać bo już oczy mi się zamykają, więc to już pora na drzemkę

 

[Mononoke]

misiako, smarowanie mnie oliwka to ulubiony moment w ciagu dnia mojego malzonka drogiego

kamia nie przejmuj sie, tak czasami jest, a z facetem trzeba twardo, bo jak zobaczy ze sie mu odpuszcza to pomysli ze ma ciche zezwolenie na swoje fanaberie

A ja jem wszystko.... wszystko poza smazonym miesem w panierce.... schabowy odpada:/ Nie wiem, ine mieska zjem, nie wazne czy gotowane czy duszone czy jakies inne, szynusie, kielbaski, wszystko mniam... smazone z panierka fuj. Nie bede jesc i juz, smierdzi mi to i powoduje od razu uczucie mdlosci, bleeeeeeeeeeeeeee.
A tak mam ochote na fast foody, chipsy, czekolade gorzka
Ale generalnie jem wszystko, zupki mniam, kanapki ze wszystkim mniam, twarozek mniam, dzisiaj bedzie zupka mleczna z platkami tez mniam
Slodycze mniam
A z tego mnia-mania to mi sie jesc zachcialo ide cos poszukac.....

 

[misiako]

Mononoke ja tez na fast foody mam ciagoty ale tylko Pizza i kfc mcdonald blee
Codziennie sie rozgrzeszam szklanka soku z pomarańczy,jabłek i marchewek, ktory wyciska mój mąż. Niestety zwolennikiem owoców i warzyw nie jestem wiec chociaż to.

Dziuba moja mama ma rozstepy, ale małe i blade. Moja siostra podobnie, teraz jest w 3 ciazy termin ma na 08'02:-)

Idę zagrać z Maja w coś bo mnie męczy:-)

 

[Mononoke]

Mononoke ja tez na fast foody mam ciagoty ale tylko Pizza i kfc mcdonald blee
Codziennie sie rozgrzeszam szklanka soku z pomarańczy,jabłek i marchewek, ktory wyciska mój mąż. Niestety zwolennikiem owoców i warzyw nie jestem wiec chociaż to.

Hehehe ja zawsze wieczorkiem po kapieli mam przygotowany talerz (duuuuuuzy talerz) z owocami ktore musze zjesc - jablko, pomarancza, mandarynki, czasami kiwi i ananas (ale nie z puszki bo z puszki to jest fuj fuj, taki prawdziwy jem...mmmm mniam!!!).
Nie moge sie doczekac kiedy beda truskawki (tesciowie uprawiaja swoje) bo mam juz taka ochote ze szok Probowalam je zastapic dzemem albo kompotem truskawkowym, albo jesc takie zatopione w kompocie ale kurcze to nie to samo co swieze z grzadki

a mnie sie znowu chce jesc....
aha, polecam "Mamo to ja" na vod.onet.pl
Mamo to ja - Mamo to ja - S03E14 - VoD w Onet.pl

Duzo odcinkow, mowia o fajnych, przydatnych rzeczach, wypowiadaja sie specjalisci - super !

 

[karola84]

Witajcie Przyszłe Mamusie !!

Widzę, że znów postów się nazbierało , a ja pochłonięta pracą wciąż mam niewiele czasu... ale nadrabiam , jak tylko mam chwilkę.

W sobotę byłam u gina - CUDOWNE PRZEŻYCIE Dzidzi ma już 21 mm , widziałam bijące serduszko, rączki ,nóżki i nawet kręgosłup Wszystko z fasolką w najlepszym porządku :-) Lekarz zlecil mi badania krwi, więc niebawem wybiore sie na kłócie.

Co do mdłości raz są raz ich nie ma - z pewnością mam wstręt do mięsa , jak niejedna z Was. Staram się za to jadać owoce, warzywa i zupki właśnie - ale nie omieszkam odejść obojętnie od dań mącznych - pierogi, kluski itp.

Jeśli chodzi o kremy - ja kupiłam Mustele - krem na rozstepy stosowany właśnie przez przyszłe mamy. Nie jest tani, ale koleżanka poleciła mi go i powiedziała, że po jego zastosowaniu nie miala zadnych rozstępów. Oczywiscie jest to genetycznie dziedziczne , więc czas pokaże.

W piątek mam zamiar porozmawiać z szefostwem i poinformować ich o moim stanie. Mam nadzieję, że pójdzie gładko.

Pozdrawiam wszystkie Mamy i witam nowe