Oj to u nas finansowo nie jest tak aż zle, jak mi się zdawało. Chociaż nieoczekiwane wydatki czasami nas dobijają i kupe pieniędzy mamy w giełdę zainwestowane, ale mamy nadzieje że to nam zaowocuje i uda nam się w końcu na swoje wyprowadzić i to bez wielkiego kredytu na głowie. Chociaż stres dodatkowy przez to wielki.
no i moi rodzice nam sporo pomagają. Obniżyli nam czynsz za wynajem i teraz robią remont praktycznie całego mieszkania. My tlyko meble nowe i łazienke. Wieć nażekać nie mam powodu, ale wiadomo na wszystko co by się dla dziecka chciało i tak nie starczy, ale zawsze można iść na jakieś kompromisy.
no i moi rodzice nam sporo pomagają. Obniżyli nam czynsz za wynajem i teraz robią remont praktycznie całego mieszkania. My tlyko meble nowe i łazienke. Wieć nażekać nie mam powodu, ale wiadomo na wszystko co by się dla dziecka chciało i tak nie starczy, ale zawsze można iść na jakieś kompromisy.