reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrzesień 2011

Witam.
Dawno tutaj nie zaglądałam, czasu było brak a i jakoś dziwnie się czuję między Wami mamuśki, :-( Wy się już bardziej znacie itp., a Ja nowa na początku jak tutaj dołączyłam to starałam się udzielać często i w ogóle, ale jakoś nie mogłam z Wami kontaktu nawiązać - źle się czułam i wolałam zrezygnować. :-(
Ale tak sobie pomyślałam że spróbuję jeszcze raz - może teraz się uda lepszy kontakt załapać :tak:
Poczytam Was troszkę, ale i tak nie nadrobię bo trochę Mnie nie było a dużo od tego czasu nasmarowałyście, ale od dziś będę na bieżąco może tym razem będzie lepiej ......
 
reklama
Witam.
Dawno tutaj nie zaglądałam, czasu było brak a i jakoś dziwnie się czuję między Wami mamuśki, :-( Wy się już bardziej znacie itp., a Ja nowa na początku jak tutaj dołączyłam to starałam się udzielać często i w ogóle, ale jakoś nie mogłam z Wami kontaktu nawiązać - źle się czułam i wolałam zrezygnować. :-(
Ale tak sobie pomyślałam że spróbuję jeszcze raz - może teraz się uda lepszy kontakt załapać :tak:
Poczytam Was troszkę, ale i tak nie nadrobię bo trochę Mnie nie było a dużo od tego czasu nasmarowałyście, ale od dziś będę na bieżąco może tym razem będzie lepiej ......

Nic sie nie martw bo ja tez jestem nowa i teaz jakos sie glupio czuje ale to kwestia czasu i staram się coś czasami naskrobać, ale czytam posta po 10 razy żeby czasami gdzieś gafy nie strzelić :) Ja nie lubię się wcinać w rozmowę i dlatego pewnie częściej czytam jak pisze :)
Pozdrawiam serdecznie :)
 
witam sie i ja poniedzialkowo u mnie wiatrzycho straszne, maly daje znac wczoraj prawie caly dzien mnie laskotal no narazie nie kopie pewnie duzo miejsca ma wiec nie czuc tak ostro.pozdrawiam was serdecznie milego dnia zycze.
 
Po pierwsze chciałbym złożyć wyrazy współczucia dla sylkabeci, strasznie Mi przykro że tak niesprawiedliwie się to wszystko potoczyło ....
Starałam się mniej więcej Was nadrobić, ale nie uda się i nawet nie wiem czy sylkabecia się jeszcze udziela tutaj czy nie ...

Gusiaq dzięki za miłe słowa, też więcej czytałam niż pisałam ;-)
BigChild Tobie również dziękuję, a no brzuszek rośnie już w 14tyg ciąży taki miałam duży że szok a teraz jeszcze większy a najbardziej Mnie cieszy, że czuję ruchy :-) poczułam w drugi dzień świąt, teraz w czwartek byłam u lekarza i maleństwo na szczęście rośnie, macha rączkami, serduszko bije i wszystko jest w porządku jak to lekarz powiedział. ;-) :-) Termin teraz mam na 22.09. a w kwietniu jak byłam to miałam na 26.09. czyli tak między 22-26.09. ;-)
 
Karola śliczna kiecka a gdzie ty brzusio schowałaś??:-D JAkis plecak miałaś?? Bo ja się brzuszka dopatrzeć nie mogę :-)
Mycha nic się nie martw ja też się tak tu czułam, ale teraz jakoś inaczej to odbieram pytam o wszytsko i komentuje bo przecież musimy poglądy wymieniać :-) Jak sie czujesz ? Pamiętam że jak ostatnio pisałaś to troszkę przeziębiona byłaś?? Albo mi się coś pomieszało... A jak synuś grzeczny czy łobuziaczek??
 
Ale się wkurzyłam. Oczywiście wybierałam się do pracy (moje rachmistrzowanie) no i co. Zacięły mi się klucze w drzwiach :wściekła/y: Walę w drzwi, adrenalina rośnie, pies wyje. Nie żebym miała jakiś niesamowity klucz - taki normalnie jak do stodoły. Zanim się z tym wszystkim rozprawiłam autobus mi uciekł, a że jeżdżą co 2 godziny to muszę zmienić plany i jechać w inny teren (bliżej). Poza tym zepsuła się u mnie w domu wczoraj zepsuła się pralka. Najlepsze że już ma swoje lata. Tata powiedział że naprawi (jest elektrykiem i miliony pralek naprawiał) ale jakoś nie widzę sensu. Tym bardziej że tam gdzie pracuje ma możliwość kupić dobrą pralkę nawet za 200zł (oddane na gwarancji w niemczech np. jakaś ryska, zapchany wąż itp). Powiedział że się zastanowi i może w lipcu :-D a do tej pory to chyba ręczne :-D To taki śmiech przez łzy
 
Witam poniedziałkowo

Dziś mam usg połówkowe, zobaczę swojego dzidziolka, już się nie mogę doczekać!! Od rana mówię do brzusia że się dziś zobaczymy i żeby było grzeczne:-D jestem ciekawa czy uda mi się samej dojrzeć kto się tam kryje :-pmąż dalej obstaje przy niespodziance.

Wogóle jakoś dziś wstałam w dobrym nastroju, tydzień mi się dobrze zaczyna :-) mimo nieciekawej nocy, zgaga mnie nawiedziła jak się na kolcję rzodkieweczek najdałam, mam nadzieję że to pojedynczy wybryk, mleczko pomogło, na wszelki wypadek kupiłam dziś karton na zapas. Ja zamiast mdłości w I trymestrze męczyłam się z okropną zgagą i tylko mleko mi pomagało.

Od jutra druga i ostania tura remontu malowanie ostaniego pokoju , mąż już marudzi bo nie lubi :-p ale i tak się cieszę bo po powrocie sam się zadeklarował że od jutra zaczyna :-D T. to najlepiej wypróbowałby metodę mojego wujka, jak ciocia zaczyna remont, on wyjeżdża na rybki i wraca jak ekipa już skończy i jest posprzątane spryciarz :-p

Lecę kończyć gotowanie botwinki, odezwę się wieczorkiem :-) Trzymajcie za nas kciuki !!
 
Ja dzis robie tortille z kurczaczkiem.
Slucham wlasnie muzyki klasycznej dla mojego dziecka, ale szczerze to mi uszy wiedna :p Jestem kulturalnym wrakiem :p
Macie jakies piosenki ktore puszczacie swoim dzieciom w brzusiu?



Ponoć z tą muzyka klasyczną to pic na wode i wcale od tego dzieci nie są mądrzejsze itd.
ja swojej puszczam fasolki, piosenki z akademi pana kleksa i inne ktore lubie z dzieciństwa. Na paczątku jak puszczam to sie wiercić zaczyna a potem przestaje więc chyba zasypia. może po porodzie też bedzie tak to działać :)
i jeszcze puszczam muzyke którą ja lubie słuchać czyli jakić rock, metal. Reakcja podobna jak przy piosenkach dla dzieci


Co do muzyki jezeli ktos lubi mocniejsza muze polecam"Rockbaby"
ROCKABYE BABY!
sa to utwory miedzy innymi AC/DC czy Metaliki wykonane w formie kołysanek.Wprawdzie M sciagał to ze stanøw ale kolezanka znalazła gdzies w necia i sciagneli podrøbki:-D na pewno taniej a jakosc ta sama.


No to ogromne gratulacje i zaciskam kciuki za obrone:tak:.

ELLSI ja to nie jestem najspokojniejsza osoba na swiecie:-p ale M tez do nerwusøw i uparcichøw sie zalicza wiec potrzeban mu czasami jedza w domu:angry::-D.Ogølnie nie jest zle ale czasami jak cos sobie ubzdøra to masakra:no: i wtedy ta jedza wkracza:tak: bo na codzien staram sie ja w ukryciu trzymac;-).

fajne te kołysanki :) bedziemy słychać

Kurcze szkoda że do Łodzi nie zawitaja.Zreszta zauwazyłam że sporo fajnych imprez omija Łodź:baffled:

Ewelinka no takie skurcze czeste nie sa dobre.Może magnez czy inny środek na wyciszenie skurczy potrzebny(np:fenoterol) ;)

A ja weekend spedziłam rodzinnie i wypoczełam u teściów bo nie musialam gotowac ;-)
Dziewczynki moje żyja juz koncertem Shakiry który jest w nastepny wtorek u nas w Łodzi ;-)

u nas te tari pod koniec sierpnia dopiero więc trochę z apóżno dla mnei :)

magda tu masz linka do imprezy w Łodzi
Podróż do przyszłości
jesli twoje dziewczynki lubią klocki lego to napewno im sie spodoba :)
my niestety przegapiliśmy a szkoda :(
w innych miastach też jeszcze będzie ta impreza.


ja po ciężkim weekendzie odpoczywam, chociaż mam mnustwo pracy w domu, ale sił brak :(
 
reklama
Bry dziewczyny, mam tylko 3 dni zaleglosci a Wy zdazylyscie 9 stron nasmarowac, masakra normalnie:baffled: ale jakos przebrnelam, ufff. Co prawda ze 3 telefony w tym czasie mialam wiec malo pamietam z tego co przeczytalam ale trudno. Wracac sie nie bede wiec wybaczcie ale napisze czesciowo ogolnie.
Witam wszystkie nowe ciazowki i te odgrzewane, co po dlugim czasie znowu powrocily do naszego grona.

Wspolczuje tym, ktore mecza sie jeszcze z dolegliwosciami ciazowymi i szczegolnie tym, ktore maja plamienia i infekcje. Trzymam kciuki zebyscie szybko wrocily do zdrowia.

sinka Normalnie sie poplakalam jak przeczytalam o Twoich przezyciach. Pomimo tego co ta jedza zrobila to powinnas byc ostoja spokoju i skoncentrowac sie na tym zeby Twoje dziecko roslo i sie dobrze rozwijalo. Z lekarzami nie wygrasz a tylko sobie i maluchowi mozesz tymi nerwami zaszkodzic.

Klocacym sie z mezami moge tylko reke uscisnac. My wlasnie w piatek mielismy pierwsze od dawna sciecie.Poprosilam o wyniesienie smieci, no i sie dowiedzialam, ze kto tak czesto smieci wyrzuca :wściekła/y: a ze w ogole jakis sie ostatnio malo pomocny zrobil a ja wlasnie po 3 dniowym generalnym sprzataniu chaty bylam to mu wygarnelam co mi na sercu lezalo. No i oczywiscie jak to wszystkie dobrze znacie...byl to monolog po ktorym moj M obrazony zamknal sie w sypialni. :baffled: zaczelismy znowu gadac dopiero rano w sobote. Ale przynajmniej obudzil mnie przytulakiem i czulymi slowami wiec chyba sobie w nocy przemyslal, ze sie zle zachowal.
ewelinak ja sie niestety obawiam, ze chyba bedziesz musiala jakos przystopowac z obowiazkami, jesli mowisz ze nadal masz te skurcze. Ile musisz jeszcze pracowac, do lipca?
To smutne ze Twoj eks nawet nie poczuwa sie do wsparcia finansowego przy wlasnych dzieciach. Nie mozesz tego na nim jakos wymusic? Mam na mysli, podac o alimenty? W Niemczech w takiej sytuacji, gdy ojciec nie poczuwa sie do tego, to odpowiedni urzad przejmuje to zeby od niego kase wyciagnac a Ty, mimo tego dostajesz od urzedu kase a nie od niego, zeby sie nie musiec samemu uzerac. Nie wiem tylko czy UK jest tak samo proaktywne jesli chodzi o pomoc dzieciom jak Niemcy.

Bluetooth :-) plaży? Dokąd jedziesz? :-) W Berlinie przecież nie ma plaży... ;-)
A bys sie zdziwila paula_zg. Caly Berlin jest przeplatany rzeka i oprocz kilkunastu sztucznie usypanych super piaszczystych plaz (glownie nalezacych do roznych barow umiejscowionych przy rzece) to mozna sie tutaj wzdluz rzeki na trawniku spokojnie do opalania wylozyc. A ze ja nad rzeka mieszkam to jak najbardziej predzej czy pozniej tez tam w jakis weekend wyladujemy. Niestety w ten weekend nie bylo az tak cieplo zeby zrobic sobie piknik chociaz jak bylismy na spacerze to sporo golasow tam lezalo :-) A proposo golasow, to jest nawet prawie w centrum Berlina jedna nielegalna plaza wrogow tekstylii :-D

[/B]A mniedzis młodsza o zawał o mało nie doprowadziła.Byłysmy ze starsza i z młodsza w kosciele na nabożeństwie majowym i Kasia nie mogła wysiedziec i powiedziała że idzie na schodki z tyłu.I jak sie msza skończyła patrze a jej nie ma.I wiecie co okazało sie że wyszła i poszła do domu!!!!Kościól jest bliziutko i nie ma ulicy wiec jest bezpiecznie.Ale cholernie sie wystraszyąłm
Faktycznie z jednej strony nie zazdrosze tych nerwow dopoki nie okazalo sie ze z mala jest wszystko w porzadku ale z drugiej strony pokazala Ci ze juz nie jest taka mala i nieporadna :-)

Dziewczynki Kochane - dzisiaj udało mi się załatwic miejsce dla mojej Maleńkiej w takim małym przedszkolu w mojej szkole :)
Trochę z wyprzedzeniem, ale niestety na początku roku szkolnego nie ma już miejsc.
Cieszę się, bo mam zajęcia 3 razy w tygodniu - i absolutnie nikogo kto mógłby mi pomóc w opiece.
Byłam tam, zobaczyłam i jestem pod wrażeniem. Bede miała malutką cały czas blisko siebie - bo w tym samym budynku - więc każda przerwę między wykładami mogę tam spędzać. Doskonałe rozwiązanie dla uczących się Mam. Przyjmują maluszki od 2 m-ca. Jest jedna opiekunka na troje dzieci.
Trochę się obawiam, bo to taki maluszek - ale z drugiej strony to tylko kilka wykładów w ciagu dnia, dużo przerw i dzieciatko cały czas blisko...
Zobaczymy czy to się sprawdzi. Bo nie mam innego pomysłu. Jestem tu sama z dziećmi i z Bratem - który pracuje i nie zawsze może mi pomóc.
Super, bardzo sie ciesze, ze Ci sie udalo to zalatwic. Ja tez juz zaczynam myslec, co zrobic, bo u nas to koszmar jesli chodzi o miejsca w przedszkolu dla takiego rocznego czy poltora rocznego dziecka. Wlasciwie to dokladnie teraz powinnismy sie juz rozgladac i zapisac do jakiegos na liste zeby na koniec 2012 roku kiedy do pracy pojde miec gdzie dziecko zostawic :no:

melduje sie z zakopanego jestem 3 dzień codziennie wychodzimy w góry zaczęliśmy od łatwej przełęczy 1480m.n.p.m wczoraj Giewont a dziś czerwone wierchy czuje się dobrze pogoda idealna ani jednej chmurki na niebie:) oczywiście śnieg jest ale na bokach gór ze szczytów jest zwiany także jest bezpiecznie. Gabiś chyba dobrze znosi wędrówki w dzień kiedy chodzę śpi za to wieczorem kiedy ja chce spać szaleje na całego:) oczywiście na Krupówkach kupiłam mu co nie co m.in. słodkie tutejsze buciki... polecam taki wyjazd jeśli czujecie się na siłach pozdrawiam
To dobrze ze sie meldujesz i ze dzidzia znosi dobrze wedrowki. Odpoczywaj i wracaj w dobrym nastroju do domu.

U mnie w sobote byla po raz pierwszy na wizycie polozna. Bo tutaj sie polozna nalezy w ramach kasy i przychodzi zarowno przed jak i po porodzie. No i oprocz standardowych pytan i przegladania wynikow, wyciagnela przyrzad do sluchania bicia serca. Wiec sobie z M posluchalismy :-D bije jak dzwon, moj maluch to juz codziennie lata mi po brzuchu jak perszing. Dobrze ze w ciagu dnia tylko bo inaczej to bym chyba zwariowala :-)
Milego dnia zycze kobitki!
 
Ostatnia edycja:
Do góry