magda1977
mamusia 03.02,10.05,09.11
Mój po jedzeniu jest zawsze odbijany i spi w nocy juz na tyle mocno że się nie wybudza jak go położe ;-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nanusia u nas jest tak, ze w ciągu dnia Franek idzie spać tak godzine po jedzeniu jak sie wybawi, wyśmieje i sie zmęczy, ale wieczorem jest kąpiel potem butla i do łózeczka inaczej by sie wybił mam wrażenie i cięzej było by mu zasnąć, tylko się zastanawiam czy dalej go odbijać, bo przeważnie przy butli usypia i potem sie budzi jak go biorę do odbicia a i tak często wcale nie beknie i znowu musi usypiać. W nocy juz nie odbijam go tylko od razu kładę, bo taki śpiący jest że i tak z odbijania nici, tak więc moja pobudka w nocy trwa 15minut
Sylwiczka u nas tez od jakiegoś czasu jest podkówka, mnie to śmieszy strasznie taki słodziak wtedy Franek jest. Chyba dzieci już coraz więcej kumają i dlatego pojawia się i strach
Wrześniowa jak by sie tylko dało każda by Ci oddała trochę swojego snu. Kurcze w końcu musi być lepiej
Nanusia fajny artykuł, ja tam się nie znam, ale u nas było tak że jak uczyłam Franka spać w domu w ciągu dnia to kładłam go w łózeczku i wieczorem był tez problem z zaśniecem, a wcześniej nie było. Teraz w dzień sypia na sofie, a w nocy w łózeczku i zasypianiem problemów nie ma.
Mój tak miał ale w nocy raczej az tak nie było,tylko przy karmieniu był niespokojny i strasznie się wyginał.Myślę że to jelitka nie daja rady z gazami.I powiem ci że to minie.Może podawaj małej wode koperkowa Grippe Water u nas to pomagało lub jakis probiotyk by bączki lepiej wychodziły,masuj brzuszek tak ręką od pepka w dół.Dziewczyny wpadłam do Was na wątek po pomoc jeżeli któraś z Was miała podobnie z maluchem mojej małej cała noc dokłuczają gazy jest tak zagazowana że co zaśnie to próbuje baka puścic pręży sie wygina macha rekami po czym uspokaja zapsypia na chwilkę i znów to samo :-( jak je cyca to to samo po paru minutach ssania zaczyna się akcja wygina się nadyma próubuje bąka ciągnie za sutka masakra jakaś podjerzewam nietolerację laktozy u niej :-( miała któras z Was podobnie :-(
No właśnie u nas tak jest Bartek w łóżeczku śpi tylko w nocy w dzień jest z nami i spi w gondolce,o takiejTeraz na jakieś stronie wyczytałam,że w dzień dziecko w sumie nie powinno spać w łóżeczku, bo łóżeczko powinno kojarzyć się głównie z nocą. I bądź tu mądryZdrowy sen noworodka, pory snu noworodka i niemowlaka
Mój tak miał ale w nocy raczej az tak nie było,tylko przy karmieniu był niespokojny i strasznie się wyginał.Myślę że to jelitka nie daja rady z gazami.I powiem ci że to minie.Może podawaj małej wode koperkowa Grippe Water u nas to pomagało lub jakis probiotyk by bączki lepiej wychodziły,masuj brzuszek tak ręką od pepka w dół.