reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Witam sie w nietypowej godzinie:rofl2:,ale ja już spać nie mogę:baffled:...
Dziś na 10 mam wizytę i mam nadzieję,że lekarka doda mi otuchy(wiem,że są większe problemy). I mam nadzieję,że nie będę kiedyś rodziła w Poznaniu tylko u siebie...
Mam stracha jak każda przed połówkowymi,ale trzeba zrobić....
Ja z wami jestem ale coś mnie opuściła wena tworzenia moich wypowiedzi....:-(
Ach ślub....jak ja bym sobie poszła na ślub ale jakoś w rodzinie nikt się nie hajta:no: a szkoda:blink:
Życzonka będą po....
A i co z tym wątkiem prywatnym tylko dostępny dla wrześniówek....?
Karolinkare trzymam kciuki ja wierze,że wszystko jest ok....:tak:
Gaja a ty już zmykaj na L4....
Pozdrawiam wszystkie mamusie w środku nocy!!!!!!!!!
 
reklama
Gizela u mnie się szykują dwa śluby i możesz iść za mnie, bo na jeden na pewno nie pójdę :)

Weszłam tylko się przywitać, bo zaraz trzeba zmykać do pracy niestety... Ahhh jak ja bym chciała już siedzieć w domku i odpoczywać, ale niestety pewne okoliczności jeszcze na to nie pozwalają, więc trzeba codziennie pracować...

Miłego dnia i dużo kopnięć.
 
Czescc laski z samego rańca!!!!:-):-):-) ja juz po malym sniadanku( płatki z mleczkiem i kawa zbozowa) zaraz idę z pieskami na spacerek do lasu ,szkoda tylko ze pogoda taka do d..:wściekła/y:. :angry::crazy:
dobrze ze narazie chociaz nie pada :tak:

kerna czekamy juz wszystkie na relacje z wizyty, jak tam twoj maluszek ???:happy:

Trixi wracaj szybko !:tak:

Gizela79 powodzenia dzis u gina tobie i wszystkim które dzis mają swoje wizyty!!!:happy::happy::happy:
Dajcie znać co tam słychać w waszych brzuszkach :-D

Miłego dzionka, do uslyszenia...:-)
 
Witam porannie z pracy.
Mam dzis totalnego lenia. Juz ponad pol godziny siedze przy biurku i jakos nie moge sie skupic. Cos mnie mdli, boli w plecach. Sama nie wiem, co mi jest i czego bym chciala. Pocieszam sie, ze dzisiaj juz czwartek, takze jeszcze tylko jutro trzeba tak wczesnie wstac, a potem 2 dni wolnego (choc pewnie wtedy obudze sie o 6:-()
Zycze Wam milego dnia
 
no dla mnie to masakra iść do dentysty no ale mam fajnego przystojnego heh lekarza ja chodze prywatnie ale boje się że nie można bez znieczulenia i umrę z bólu :(
A ja zawsze do dentysty bez znieczulenia może dlatego, ze do tej pory (co bardzo dziwi niektórych :tak:) mam tylko 2 plomby w dwóch zębach i dentysta nie był mi straszny. Ale dwa tygodnie temu mój(też przystojny i o zawsze cieplutkich rączkach:-D) dentysta wynalazł mi dziurkę w ósemce i jak mi tam zaczął....:no::szok: wiedząc,że jestem w ciąży stwierdził, ze tu trzeba znieczulenie i podał mi je....chyba źle nie zrobiłam co :confused:
Witam sie w nietypowej godzinie:rofl2:,ale ja już spać nie mogę:baffled:...
Dziś na 10 mam wizytę i mam nadzieję,że lekarka doda mi otuchy(wiem,że są większe problemy). I mam nadzieję,że nie będę kiedyś rodziła w Poznaniu tylko u siebie...
Mam stracha jak każda przed połówkowymi,ale trzeba zrobić....
Ja z wami jestem ale coś mnie opuściła wena tworzenia moich wypowiedzi....:-(
Ach ślub....jak ja bym sobie poszła na ślub ale jakoś w rodzinie nikt się nie hajta:no: a szkoda:blink:
Życzonka będą po....
A i co z tym wątkiem prywatnym tylko dostępny dla wrześniówek....?
Karolinkare trzymam kciuki ja wierze,że wszystko jest ok....:tak:
Gaja a ty już zmykaj na L4....
Pozdrawiam wszystkie mamusie w środku nocy!!!!!!!!!
Powodzenia na wizycie kochana i czekamy na dobre wieści o dzidzi :tak: A z tym spaniem to mnie zdziwiłaś bo widzisz moja córeczka nie chce sama spać w pokoju z bratem i co noc przychodzi do mnie do łóżka ale ona strasznie kopie w nocy i teraz oduczam ją tego przychodzenia ze względu na to żeby mnie po brzuchu nie kopała i jest ciężko:-:)no: bardzo ciężko wczoraj wstawałam chyba z 7 razy do niej no i mam doła bo dzidzia tak kopała w tej nocy aż się wystraszyłam....więc spij kochana ile możesz bo potem nie wiadomo co :szok:

No i DZIEŃ DOBRY!!!
Tak jak już pisałam nocka ciężka przez córę...już sama nie wiem co jej mówić niby takie mądre i spostrzegawcze dziecko a tego, że mama musi teraz spokojnie w nocy spać pojąć nie może....Nie znacie może sposobów na oduczenie dziecka nocnego przychodzenia do łóżka??

U mnie pogoda również do d.....:wściekła/y: rano było 4 na plusie :szok:
Właśnie właśnie co z tym zamkniętym tylko dla wrześniówek?

Kerna daj znać co tam......
 
Oj dziewczyny, kochane....normalnie to ten net!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Do północy próbowałam się połączyć i cholera dopero teraz ledwo ledwo!!!
A Wy się martwiłyscie:dry::dry::dry:
Tak więc.
Po pierwsze DZIEWCZYNKA:-D:-D:-D:-D:-D moja upragniona księżniczka:-):-):-) na 99%
Po drugie szew trzyma dobrze i wszystko w środku super:-)
Po trzecie....tu są schody...ciąża jest mimo to bardzo zagrozona....mam bardzo na siebie uważać, bo są duże szanse wczesnych skurczów:-(
po czwarte....dzidzia jest baaardzo nisko ułożona. Naprawde chciała jej zmierzyć główkę to wiecie...jeździła głowicą dużo nizej majtek..główka małej opiera się na szyjce..no i to mnie martwi:-:)-(

No ale poza tym, ginka powiedziałą, że mała bardzo łądnie wyglada:tak::tak: No i dodałą, że gdyby nie szew to dziecka jużdawno by nie było:-(
Ale i tak jestem szczęśliwa:tak:

Spytałam ja o badania na toxo, to ona mi powiedziałą, że miałąm testy w tamtej ciaży i wyszły niegatywne, a okres miedzy ciążami jest krótki więc małe prawdopodobieństwo..więc ja jej walnęłam przypadkiem Dorotki "od szynki" i zorbiła wielkie oczy, no i oczywiście skierowanie mam:tak:Do tego glukoza....:crazy::crazy::crazy::crazy::crazy::crazy::crazy:
 
witam z ranka :) u nas pogoda paskudna wieje strasznie,pada deszcz i deszcz ze sniegiem,zimno jak w psiarni i wogóle zero weny na życie :( dziś idę do lekarza miałam jechać z mama na rynek no ale gdzie ja chora jeszcze w taka pogodę .... no ale za godz pojade z moim menem akurat podrzuci mnie do mamy to i te 3 zł zaoszczędzę z biletu heheh :)

ja noc miałam do bani co chwile piłam wodę bo miałam w gebie taką susz jak na pustyni ehhhh...

co do nocek z dziećmi wiem nie wypowiem sie jako matka 24 godzinna i przez całe życie hehe ale jak bierzemy małą mojego to ona zawsze albo w nocy albo rano do nas przychodzi i śpi z mojej strony,też strasznie kopie ale ja sie wtedy odwracam do niej plecami i tak fajnie tymi kopniaczkami masuje mi plecy z rana heheh :) no ale potem jak będę juz miała big brzuchol to poprostu zamienie sie zmoim miejscami i niech śpi koło niego i go okłada kopami eheheh....no ale problem jest tez w tym że trzeba będzie ja troszku odzwyczaić od tego przychodzenia do naszego łóżka bo jak bedzie juz bejbik to nie pozwole jej spać bo mi dziecko zabije jak walnie nogą...ale to juz zostawie mojemu na głowie niech się martwi,w końcu to jego dziecko niech se przypomni a nie tylko ja sie nia zajmuje :) nie powiem bo lubie jak ja mamy i spedzać z nią czas ale przecież tate też ma :)

trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty :)
no i życze miłego dnia chociaż u mnie miły przez pogode nie będzie napewno :(
 
Kerna GRAULACJE!!!!!!!!!!!!!! Super wiadomość o dziewczynce...:-D:-D:-D No to teraz bardzo na siebie uważaj...tak się cieszę, ze to przez net się nie odzywałaś....jeszcze raz GRATKI!!!!!!

Przeczytałam twój post jeszcze raz spokojniej i musze napisać, że teraz kochana to naprawdę max ostrożności!!!! Co jak co ale leżeć to Ty chyba powinnaś...a nie mówiła Ci nic o lekach hamujących skurcze albo czymś podobnym???
 
Ostatnia edycja:
reklama
Oj dziewczyny, kochane....normalnie to ten net!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Do północy próbowałam się połączyć i cholera dopero teraz ledwo ledwo!!!
A Wy się martwiłyscie:dry::dry::dry:
Tak więc.
Po pierwsze DZIEWCZYNKA:-D:-D:-D:-D:-D moja upragniona księżniczka:-):-):-) na 99%
Po drugie szew trzyma dobrze i wszystko w środku super:-)
Po trzecie....tu są schody...ciąża jest mimo to bardzo zagrozona....mam bardzo na siebie uważać, bo są duże szanse wczesnych skurczów:-(
po czwarte....dzidzia jest baaardzo nisko ułożona. Naprawde chciała jej zmierzyć główkę to wiecie...jeździła głowicą dużo nizej majtek..główka małej opiera się na szyjce..no i to mnie martwi:-:)-(

No ale poza tym, ginka powiedziałą, że mała bardzo łądnie wyglada:tak::tak: No i dodałą, że gdyby nie szew to dziecka jużdawno by nie było:-(
Ale i tak jestem szczęśliwa:tak:

Spytałam ja o badania na toxo, to ona mi powiedziałą, że miałąm testy w tamtej ciaży i wyszły niegatywne, a okres miedzy ciążami jest krótki więc małe prawdopodobieństwo..więc ja jej walnęłam przypadkiem Dorotki "od szynki" i zorbiła wielkie oczy, no i oczywiście skierowanie mam:tak:Do tego glukoza....:crazy::crazy::crazy::crazy::crazy::crazy::crazy:

Super, wielkie GRATKI!!!!
Kolejna panna....

Witam wszystkie
W Wa -wie też pogoda do bani, a ja muszę zaraz wyjść bo odprowadzam dziś siostrzenicę do szkoły, wczoraj byłam na basenie aż dziś mam zakwasy...
 
Do góry