reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

reklama
I ja witam się z rana :)
U nas za oknem szaro, buro i chyba będzie padał deszcz - a ja chciałam wyprać pościele :(
Dziewczyny - gratuluję udanych wizyt!!!!!!!!!!!!!
Wczoraj chyba trochę przesadziłam ze sprzątaniem i wieczorem nienajlepiej się czułam - pobolewał mnie brzuch - nawet na BB nie miałam siły.

Taka mnie naszła godzinę temu chęć na lody, że przeryłam zamrażalnik, a jak znalazłam, to aż mi się miło zrobiło i zaraz je zjadłam :)))

Na obiad planuję dziś ziemniaki, ryba smażona i jakaś zieleninka.

Miłego dnia :)
 
Korba no wlasnie:-)))) A jak sukienka? masz taka z rezerwa na brzuszek?bo to jeszcze 3 tygodnie - to mnie stresuje najbardziej:-) - narazie mam malenki brzuch ale w tym tygodniu troszke podrosl i boje sie co to bedzie za 3 :-))))


Marja to my obie stresowy dzien bedziemy mialy hehe :)
 
troche teraz mam ciezkie dni....placzliwe jakos humorek nie dopisuje i wogole smutno mi oby szbko przeszlo!
zycze wam milego wieczorku !!do jutra!!

Przejdzie , przejdzie nie martw się ,ale i nie obwiniaj za przypływ złych emocji-to normalne w ciąży. Popłacz sobie jak trzeba,ale pamietaj,że to chwilowe i przejdzie. JA wczoraj też się poryczałam po wymianie zdań z mężem -normalnie bym nawet nie myślałam o płaczu,ale jakoś samo poszło. Wystraszyłam tylko tym syna i mam teraz wyrzuty sumienia bo on ma niecałe 10 lat i ciężko mu zrozumieć,że mama w ciązy ma małą huśtawkę emocjonalną. Na szczesie już wieczorem się śmiałam-czego i Tobie życzę jak najszybciej.
 
dziękuję wam kochane :-) za 4 tygodnie mam już usg polówkowe, boszzzz kiedy to zleciało :szok:
Jeszcze ginka śmiała się z mojego "przeogromnego" brzucha, który na leżance już całkiem się rozpłaszczył i powiedziała,że ja to dziecko to chyba reklamówce noszę :-D
Tyle roboty jeszcze dzisiaj mam ,a tak mi się nie chce :baffled:
 
Witam:)
Ja wczoraj nieodzywalam sie , bo stresowałam sie wizyta, ale przebiegla dobrze:)
Dzidzia jest zdrowa wszystko dobrze, ma 14,5 cm od głowki do pupy:-) A ja przytyłam prawie 2kg, oj az sie boje co to bedzie poźniej:) Płci nie podał mi, bo jeszcze za wcześnie, może dopiero przy następnej wizycie. Troche zawiedziona byłam, bo myślałam, że już coś będe wiedzieć. Uspokoił mnie także co do ruchów i powiedział,że niebawem je poczuje, bo maleństwo strasznie ruchliwe jest:-D Co do wyników badań to mam pić barszcz na zakwasie, podobno ma mi pomóc:) Z dzidzia wszystko dobrze pomierzyl kosc udowa i główke,zobaczył serduszko i powiedzial ze wszystko w normie. Usg jak da mnie troche za krotko bylo, ale D. jest ucieszony, bo mu dzidzia pomachała rączką:)
My dzisiaj popołudniu jedziemy do Daniela rodziców także odezwe sie dopiero za tydzień, bo wracam w środe wieczorem:)
Wiec składam Wam życzenia:

Moc prezentów od zajączka
co koszyczek trzyma w rączkach
Wielu wrażeń, mokrej głowy
w poniedziałek dyngusowy.
Życzę jaja święconego
i wszystkiego najlepszego!
 
Dzidzia jest zdrowa wszystko dobrze, ma 14,5 cm od głowki do pupy:-) A ja przytyłam prawie 2kg, oj az sie boje co to bedzie poźniej:)

Ja jestem w 17 tc i przez ostatnie 3 tygodnie przytyłam prawie 5 kg (przed ciążą 50kg w 14tc. 48,6 a w 17 tc. 53,5) a co dalej będzie to nawet nie chcę myśleć
 
Aha co do humorków zapomniałam, to chyba normalne, bo ja też ostatnio rycze cały czas i raz humorek wyśmienity, a raz do d..y.

Jak widze ile macie przygotowań do świat to ciesze sie, że nie musze nic szykować ani specjalnie sprzątać, bo teściowa wszystko zrobi:) A Wy nie sprzatajcie za duzo, bo dzidzie i Wasze samopoczucie są wazniejsze niż super porządek w domu:)

Gratuluje udanych wizyt :)
Karolinkare odezwij sie co tam u Was, trzymam kciuki cały czas, żeby wszystko było dobrze:)
Dobra teraz to juz lece sie spakować,

jeszcze raz Wesołych Świąt :*


justyna85 ja przed ciążą ważyłam 51-52kg a teraz prawie 54kg, mój D. wczoraj się śmiał ze mnie ,że ja tyle nigdy jeszcze nie ważyłam. Coś czuje,że wszystko poszło w cycki i brzuszek, ale pewnie dupcia też mi troszke urosła:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
ø°`¤ø,,¸¸¸,,ø¤°|
╲..WESOŁEGO..|
╱..ALLELUJA.!!!.|
°ø°`¤ø,,¸¸,,ø¤°`|
______________\\_____.._/|/|._
______________ \\____.'…..…_)
_______________\\<_,)'…..-"a\
________________\\_/'...(….….\
______._.-----..,-'::.\\...…...("-^
______//……………………...|
_____(|………`;……..….....|
_______\…..;.----/………..,/
________)…//…/.....|…|\…\
________\…\\…\.....|…|/…/
_________\…\\…\... |…|\../
\\\\\\\\/////`" `"`"` `" `"`"\\\\/////
\\\\////....\\\///////\\\\\/////....\

SPOKOJNYCH, RODZINNYCH ŚWIĄT!!!!!!!!!
 
Do góry