Kasiona
Fanka BB :)
Czesc dziewczynki, zycze wszytskim Wesolych Swiat i smacznych Jaj hehe, zyczonka skladam juz dzis bo nie wiem jak to bedzie z z czasem potem w swieta, bo bedziemy jezdzic tu i tam..eh..Karolinkare 3mam kciuki za Ciebie!!!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Poproszę o kuksańca motywacyjnego abym wreszcie zaczęła coś robić... ale same powiedzcie czy ciąża to nie jest fajny stan. Zawsze można powiedzieć, że ma się ochotę na to czy tamto bo Maleństwo się domaga albo stwierdzić, że musimy się położyć bo jesteśmy zmęczone. Chyba za bardzo korzystam z tych wymówek :-)
Pozdrawiam i życzę miłego dnia!
85justyna a co Ci było? Dlaczego byłaś w szpitalu?
mieliśmy mały wypadek samochodowy z mężem i na początku nie wyglądało to zbyt ciekawie i lekarze musieli sprawdzić czy wszystko jest ok z dzidzią i musiałam leżeć pod ich okiem a potem troche byłam na l-4 w domciu. Na szczęście było mineło
Hej Dziewczyny :-)
I mnie dopada lenistwo, a może zniechęcenie, bo mieszkanko nie sprzątnięte na święta, a ja nie za wiele mogę robić i mam zgrzyty z tego powodu, ale co tam.Ważne żeby nam się nic nie stało, a sprzatanie poczeka.
Witaj 85Justyno, fajnie że już jesteś w domku, mam nadzieję że cała i zdrowa ? :-)
Tosiu, powodzenia i dobrych wieści na wizycie.
Karolinkare, pamiętam o dzisiejszej wizycie i mocno trzymam kciuki!!!
Na obiad robię szybkie kotlety mielone z ziemniaczkami i surówką z białej rzodkwi i marchwi.
Brzuszek pobolewa ale to już do wytrzymania. Kotek pojechał do naszego przyjaciela i spędzi tam kilka miesięcy. Dzwonimy i pytamy o niego, ale wiem że będzie mu tam dobrze. Piesek bardzo tęskni za kotkiem, nam również bardzo pusto bez niego. Ale siła wyższa.
Pięknego popołudnia! :-)
ja nawet nie myślę o porządkach przedświątecznych i mam wyrzuty sumienia, ze rodzicom a szczególnie mamie nie jestem w stanie pomóc... Ojciec chyba dostanie przepustkę z sanatorium na święta, więc przynajmniej nie będzie sama... ja czekam troszkę z nerwem na 18-ą na tą wizytę.. a co do sprzątania... wcale nie mam obsesji na punkcie przedświątecznych porządków, uważam, że aż takich generalnych przed świętami nie trzeba robić, każdy czas jest dobry na takie sprzątanko.. a jak widzę te umęczone kobitki, które po świątecznym sniadaniu marzą tylko o tym żeby zasnąć to mi się serce kraje.. a więc troszkę umiaru życzę i tak jak prosiłam uważajcie na siebie!
witam dziewczyny
u mnie dzisiaj słoneczko świeci ale za ciepło to nie jest jeszcze kilka dni miałam takiego powera a teraz co znowu mi sie nic nie chce a świeta tuż tuż, i co ja mam biedna zrobić,siedze tylko przy kompie i ogladam wózki ,łóżeczka i ciuszki normalnie jakaś mania
a ogólnie samopoczucie lepsze gardło juz mnie nie boli, od wczoraj płucze sokiem z kapusty kiszonej ale takiej kupnej w kartoniku,tak jak mi moja ginka zaleciła i musze wam powiedzieć ze jest juz super ból gardła minął,uff na szczescie
Kobietki teraz wstałam po leżakowaniu i jest o niebo lepiej się czuje macie dziewczyny 100% racjiHaszi mądra kobieta jesteś tak włąśnie zacznę myślećlilu02 daj sobie luza....teściowa ma dzieci? a zainteresowania oprócz sprzątania jakieś ma? A z mężem jeszcze rozmawia? ty masz ważniejsze rzeczy- siebie, dzieci i męża. Wanna czy podłoga nie będą nieszczęśliwe jak im czasu nie poświęcisz..
U mnie porządki ale w stylu wolnym. Niby już wszystko wczoraj było cacy a dzisiaj dzieci mi udowodniły że nie;-) Okna znów zapaćkane, podłogi nadają się do powtórnego mycia...Teraz jadę po Pysia do przedszkola a potem biore chustę i poszalejemy w 3 na bulwarach. Oni będą szczęśliwi i zmęczeni to mniej mi nabałaganią.:-)
A Święta to ma być czas radości i rodziny a nie sprzątania i zdychania co się kończy brakiem cierpliwości i siły dla rodziny i średnią atmosferą.
Miłych luźnych świąt bez ambicji ale z kupą miłości wam życzę!
Właśnie właśnie zalecenia lakarza i nic zrobić nie można :-) ach miło mi się zrobiło jak tak pocieszająco piszecie...DZIĘKIlilu02 teściową sie nie przejmuj. Ja swojej unikam jak ognia. Jak kiedyś mąż powiedział jej że robie lepsze kotlety i naleśniki od niej to sie tak ofochowała że tydzień im nie gotowała. A teściowej dogadaj spokojnie i z klasą że skoro ona tyle w ciąży robiła to ma kupe szczęścia że przebiegała prawidłowo a ty stosujesz sie do zaleceń lekarza bo chyba mamusia chce żeby wnuk/wnuczka przyszedł/ła o czasie i w pełni zdrowiusieńkie.
Witam się
Dziś mało czasu na kompik miałam, słonko wyszło to i zakupy, i spacerek, teraz zjadłam chlebka z pomidorkiem i serkiem co by wieczorem głodną nie być
Co do sprzątania to jak ma się małe dzieci to mija się z celem bo zaraz jest bałagan, ja wczoraj odkurzałam, myłam podłogi i dziś na podłodze pod ławą okruchów od liku, coś wylane na podłogę bo się klei, także syzyfowa praca, okna mam tylko w pokoju i kuchni pomyte, resztę myłam na początku marca to nic im nie będzie.