reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

Sekret Anioła Stróża



Zanim dzieci się urodzą,
w Bożym blasku sobie brodzą,
przykrywają się chmurkami,
rozrabiają z aniołkami...
Święty Piotr się z nimi bawi,
a Bóg Ojciec błogosławi.
Gdy z tęsknoty drży już ziemia,
wołają - do zobaczenia!
I skaczą przez nieba progi.
Hej smyki! Szczęśliwej drogi!
Na każdego anioł czeka,
szepcząc: będę miał...człowieka,
malutkiego, bezradnego...
O! Już jest! Witaj kolego!
Coś wymyślić prędko trzeba,
by nie uciekł mi do nieba,
więc zapomnij mój kochany
tamte łąki i polany.
Zapomniałeś? Znakomicie!
No to teraz - ciesz się życiem!
Gdyby ci się zaś przyśniło
jak tam w górze było miło,
to pamiętaj - ani słowa!
Jak umowa - to umowa...
Po tych słowach Anioł Boży
lekko palec swój położył
na usteczkach niemowlaka.
Jeśli kto się zna na znakach
już rozwiązał sekret cały:
skąd pod nosem dołek mały.
 
reklama
No to ja też coś pięknego dodam.

Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga:
- Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne?
- Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla Ciebie. On będzie na Ciebie czekał i zaopiekuje się Tobą.
- Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym?
- Twój anioł będzie Ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do Ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy.
- A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie?
- Twój anioł powie Ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić.
- A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą?
-Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy Cię jak się modlić.
- Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni?
- Twój anioł będzie Cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem.
- Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział.
-Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej Ciebie.

W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało:
- O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła.
- Imię Twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: "MAMUSIU"

 
witajcie:)
dorotko...dobre wieści,napewno wszystko będzie dobrze:-)

tosia...odpoczywaj,odpoczywaj,odpoczywaj... moja przyjaciółka plamiła długo i brała również duphaston
to się zdarza,nie martw sie niepotrzebnie :-)
głowa do góry-będzie dobrze!

nadrobie wieczorem zaległosci
mam teraz meksyk mały
ruszamy z budową domku i masa załatwiania papierologi

trzymajcie się Mamuśki i pogłaszczcie brzuszki:-))

P.S.
moje maleństwo rozbujało się w brzuszku na całego
czuję codziennie jak fika koziołki-CUDOWNE UCZUCIE:-)
 
tosia nic się nie martw, łykaj co Ci dali i będzie dobrze:tak::tak::tak:
Pati ale zazdroszczę no:-) Ja chyba ostatnia z Was będę z tymi ruchami. Kurcze no póki co to ciiiiiiiiisza:-)
 
kerna nic się nie martw, ja też jeszcze nie czuję. Wydawało mi się że to już, a teraz od kilku dni cisza :-:)-( Albo sobie tak myślę że może kruszynka się przekręciła w inną stronę i dlatego jej nie czuję??.. Ale pewnie jeszcze kilka tygodni i będziemy czuły swoje maleństwa non stop ;-) W pierwszej ciąży ale to już później mój synek codziennie miał czkawkę!! Normalnie nie mogłam się skupic na pracy!! Musiałam wstac, przejśc się i wtedy mu przechodziło. Czasem już miałam tego dośc ale i tak to miłe uczucie :-):-):-)
 
dzięki kochana ! ty jesteś dwa tyg do przodu i też nic?? No to się rozleniwiły te nasze kurdupelki:-D To od teraz czas start, kto pierwszy ten lepszy!!! Nie no żartuję;-)
 
reklama
Hejka Mamusie :-)

U mnie piękna pogoda, ale nie mam czasu się nią delektowac, znowu biurokartyczne sprawy, ech kiedy to się skonczy.
Dzisiaj o 16 mam wizytę i ...w koncu zakładanie pesaara. Trzymajcie kciuki. :-)
Kasiona gratuluję syneczków !!! :-D
Dorotka1 , całkiem dobre wieści, teraz bedzie juz tylko lepiej!
Tosiu, odpoczywaj, ja pewnie do Ciebie dołącze po założeniu tego kosmiczengo, niebieskiego urządzenia na moją szyjkę. Jak trza to trza ;-)
Życzę Wam pięknego dnia mamusie :-)
 
Do góry