reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

Ja pięć sekund bo więcej nie da rady bo młody ma uczulenie na laptopa.

Ja też jestem za aktualizacja listy poprzez wpisywane płci, jak kogoś nie ma i nie poda to cóż...
Acha a może kolorkami niebieskm i różowym rozdzielać płci?

Gratulejszon płci i wizyt. Ja tak już bym chciała wiedzieć.

Dziewczy proszę bez psucia atmosfery.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Skrzat może już przestań upierać sie tak jakby tylko twoje zdanie było najważniejsze i najmądrzejsze....-sory ale mnie to już denerwuje takie zachownie i takie spory-męczy mnie to...a chcę tu wchodzić z radością a nie ze zgrzytem...:wściekła/y:
 
Sorry gizela 79 ale jak mnie ktoś kto ma zielone pojecie o mnie uczy pokory to troche nie sprawiedliwe. Od 6 lat choruje na coś o czym ludzie bladego pojęcia nie mają i przez te lata nauczyłam sie pokory tyle że cały Luboń bym obdzieliła nią. Ja sie nauczyłam żyć z kalectwem i to mnie dużo kosztowało ale niektórzy na tym forum mają gdzieś że inni mają wiecej doświadczenia tylko stawiają uparcie na swoim i cokolwiek bym nie napisała co se nie wymyśliłam tylko wiem od lekarza to jest bee i pod krytyke. Normalnie powiedzieć nic nie można że takie rzeczy są normalne bo większośc ciężarnych tak ma bo zaraz że ludzi radą żeby zaufali lekarzowi chce powybijać wszystkie ciąże.

Dlaczego tak nerwowo podchodzisz do odpowiedzi na twoje posty?!.To forum jest po to ,żeby sobie pomagać, wspierać sie na wzajem, a nie denerwować sie na siebie hormonki buzują każdej z nas więc po co zaraz taka riposta?.Ja życzę tobie dużo zdrówka,i dobrego humorku.Pozdrawiam,i dajmy sobie na wstrzymanie:).
 
Kochana z tego co pamiętam z biologii,to są 3 rodzaje tasiemców:uzbrojony nieuzbrojony i tzw. bąblowiec....i ten właśnie ma funkcje przedostania sie do mózgu...a te dwa żyją w sobie w układzie pokarmowym...i one sięgają ok.2m...a bąblowiec jest tak malutki,że cieżko go zobaczyć....,ale nie leczony bąblowiec i nie wykryty w miare szybko to może doprowadzić do śmierci ponieważ on przedostaje się przez ścianki i z obiegiem krwi pędzi sobie...no i osiedla sie gdzie chce....-jeżeli coś pomięszałam to proszę o poprawkę...-bo maturę z biologii zdawałam dawno temu:cool2:
A ja doczytałam gdzieś,że rosną do 12 metrów nawet.Nie,nie nie nie,nawet myśleć nie chce....brrr...
 
Kochana z tego co pamiętam z biologii,to są 3 rodzaje tasiemców:uzbrojony nieuzbrojony i tzw. bąblowiec....i ten właśnie ma funkcje przedostania sie do mózgu...a te dwa żyją w sobie w układzie pokarmowym...i one sięgają ok.2m...a bąblowiec jest tak malutki,że cieżko go zobaczyć....,ale nie leczony bąblowiec i nie wykryty w miare szybko to może doprowadzić do śmierci ponieważ on przedostaje się przez ścianki i z obiegiem krwi pędzi sobie...no i osiedla sie gdzie chce....-jeżeli coś pomięszałam to proszę o poprawkę...-bo maturę z biologii zdawałam dawno temu:cool2:

ja tez zdawalam z bio :)))) zgadza sie - bablowiec osiada w mozgu, 2 pozostale typy to ich larwy moga sie przedostac do krwiobiegu, miesni,mozgu etc a z larwy wiadomo gadzinka wyrasta,:tak: tak czy inaczej fascynujaca metoda odchudzania :)))):-D

jak urosnie w nadzmiarze to wychodzi dolem, zdarza sie,ze wspolokator sie przesuwa do gory :)))) po !prostu dieta-cud !:-D


tych co lubia siac kwasy najlepiej olac, bo po co sie dawac prowokowac, taka cicha ignorancja zdobywamy przewage, tylko, ze taki pingpong nie przyjemnie czyta:confused:
 
Ostatnia edycja:
Dzięki nowaolka. Tobie też dużo zdrówka i samych radosnych dni!
Ja też bym chciała wchodzić i czytać co piszecie a nie tylko jak coś napisze o czytam krytyke tego.
 
Ostatnia edycja:
Ja mam z Niemiec do rodzicow 1300 km i ....du..a , mielismy jechac na wielkanoc ale lekarz stanowczo mi zabronil (maz zreszta tez wybijal mi to z glowy ) ze wzgledu na wczesniejsze plamienia .Mysle ze najlepiej przedyskutuj to z ginem :)
I tak też zrobię, dzięki za poradę ;-)

Lilu wiesz lekarzem nie jestem ale to co mi przychodzi do glowy to przepuchlina,albo zylaki w pachwinach -mialam w pierwszej ciazy cos takiego zyly mi wyszly na zewnatrz i puchlo mi tam tez z jednej strony bardziej z drugiej mniej ,nie bolalo,tylko ze ja to mialm troszke pozniej-wiesz nie mowie ze to to -zgaduje;-)
Wiesz co właśnie przepuchlina jako pierwsza przyszła mi do głowy. Właśnie tak to wygląda, przy wysiłku lub jak już pisałam tak mi tam ciąży i ciągnie. A u Ciebie było widać te żylaki czy takie wewnętrzne, bo u mnie żyl nie widu... Ogromne dzięki za odpowiedź :tak::tak::tak:


Ja bylam w tamtym roku w Chorwacji , i wiesz jak masz pecha i sa jakies objazdy to ta podroz trwa naprawde dlugo . Nasz powrot trwal ok 18 h. Chyba , ze bedziecie robic przystanek z przerwa na nocleg np w Pradze. Ale z tego co wiem to w 3 trymestrze nie powinno sie juz tak daleko podrozowac, bo moze sie zdarzyc , ze Twoja dzidzia bedzie miala chorwackie obywatelstwo.:-D:-D:-D
No racja to już będzie 3 trymestr :-( a tak chciałam jechać...jednak wolę mieć dziecko z polskim obywatelstwem i podczas porodu skarżyć się ludziom, którzy będą rozumieli co do nich mówię :-D:-D:-D

Moja córka bez temperatury ale za to z katarem i kaszlem jak gruźlik też do lekarza na 16.00.Powodzenia!!!!!!

ja właśnie wróciłam z córcia od lekarza mała ma zapalenie gardła i niestety lekarka zapisała jej antybiotyk.
Oj widzę ,ze mamy podobne córki u nas zapalenie krtani i tchawicy ale ze względu na mój dzisiejszy zakup(kupilam nebulizator) jesteśmy bez antybiotyku...a zawsze na nim się kończyło...mamy wziewki..cieszę się że bez silnego leku ale na dostawę muszę czekać do jutra i do tej pory tylko na syropku...zobaczymy co bedzie ;-) oby nie gorzej....

Lilu ja tez mialam jechac z moim w wakacje do Chorwacji..juz mamy zalatwiony hotel i zaliczka wplacona ale nie bede ryzykowac tak dlugiej trasy autem..za rok pojedziemy a w tym roku Mielno:))
Jak już pisałam chyba przyjdzie mi odpuścić tą Chorwację. A Mielno było rok temu a raczej Mielenko piękna okolica dla rodzin z dziećmi...ale pssssyt nie mówcie nikomu bo tam naprawdę można z dziećmi wypocząć nie tak jak w Mielnie ręcznik przy ręczniku, póki bez dzieci to ok ale potem to aż oczy bolą od ciągłego wypatrywania dzieciaczka:-D:-D:-D
Może się spotkamy w Mielnie bo po leniuchowaniu na plaży w Mielenku zawsze idziemy pobawić się w Mielnie :tak::tak::tak:


Kochanę idę się kapać bo pomimo mojego zmeczenia mam dzisiaj wyjście na imieniny....Do jutra kobietki miłego wieczoru i spokojnej nocy!!!
 
Dzięki nowaolka. Tobie też dużo zdrówka i samych radosnych dni!
Ja też bym chciała wchodzić i czytać co piszecie a nie tylko jak coś napisze o czytam krytyke tego.
Póki co to zrzucam to na hormonki.Moje też buzuja czekam tylko kiedy moja "gorsza"* połówka zgłosi Liberum Veto hahahah?!.Póki co u śmiechnij się,czasami troche trzeba przymrużyć oko,i nie denerwujmy się na wzajem!!!.Każdy ma swoje zdanie,swoje doświadczenia,i szanujmy to!!:).Uśmiech proszę:)))
 
Lilu-nie no u mnie bylo te zyly widac (po porodzie sie wchlonelo) ale ja mialam tylko zewnetrzne a wiem ze sa i wewnetrzne bo lekarz mi sprawdzal czy i tych nie mam
 
reklama
lilu ja bym tam jechała jak wszystko będzie ok ale tak na początku lipca:-p.
Niestety mi się szykuja tylko częste wyjazdy do domu na wieś ale tam jest świetnie, tuż obok dworski park, kucyki, kozy, krowy, króliki i reszta rzeczy na "k".
No i jak się uda to pojedzemy na zlocik lipcówek. Jak tylko kasy starczy to musimy.

Łepek boli dziś i komp nie służy więc mykam.
 
Do góry