reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

reklama
Karolina, nie wiem na jakiej zasadzie u ciebie odbywa się usg, ale u mnie w pierwszej ciąży to też czekałam ażlekarka łaskawie da mi skierowanie na usg, a teraz to idę do usg i zapisuję się, a potem idę do ginki i mówię, że się zapisałam na usg i potrzebuję skierowanie :-)
moja ginka ma usg w swoim gabinecie,ale wykonuje je inny lekarz 2 razy w miesiacu
nie dosc ze u niej to jest błyskawiczne badanie to jeszcze nie jest chetna aby na usg zapisywac:angry::angry:
witam wszystkie wrześniowe mamy :) jestem tu nowa i mam nadzieję, że mnie do siebie przyjmiecie... :)
witam nową mamuskę,:-) zapraszam do pisania
 
czytam Was już od jakiegoś czasu, ale miałam problem z pełną aktywacją profilu.. dzis admin pomógł :) fajnie, że jesteście.. jest to moja pierwsza ciąża i od razu do Was trafiłam... :) cieszę się.. od wczoraj stety albo niestety jestem na L4 i w związku z tym będę miała więcej czasu żeby do Was zaglądać...z tym wolnym to na razie dwa tygodnie i mam nadzieję wrócić do pracy. Coś mi ciśnienie skoczyło i lekarka mi kazała odpoczywać, pić herbatki itp i ponoć co mnie bardzo zdziwiło mam gęstą krew co jest skutkiem odwodnienia... nie wiem o co chodzi, bo piję bardzo dużo a wymiotów jak nie miałam tak nie mam... pozdrawiam Was cieplutko
 
reklama
witam wszystkie wrześniowe mamy :) jestem tu nowa i mam nadzieję, że mnie do siebie przyjmiecie... :)


witamy nową mamcię :-)

ja muszę skoczyc do sklepu...dobrze z mam w bloku obok bo w taką pogodę to nie chce się ruszac z domu :-D...trzeba cosik na kulację wymysleć ale niestety pomysłu brak :no: co znowu kanapki????????/ hm...już mi pomału brzydną :szok:
może zupkę odgrzeję i będzie spokój....teraz czekamy na znajomych bo właśnie zadzwonili że wpadną i mam nadzieję że nie będą długo siedzieć bo ja nie mam ochoty na żadnych gości :wściekła/y:
 
Do góry