reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

A ja z mężem obejrzałam przed chwilą po raz n-ty płytkę z usg genetycznego mała tak słodko podskakiwała..., machała rączkami a teraz idę z m po piwko(dla niego rzecz jasna) bo dziś święto patryka
miłego wieczoru
 
reklama
bylam dzis u gina
szyjka ladnie zamknieta,macica ladnie rosnie
slyszalam serduszko mamusi,mowie Wam jak ja kocham to serduszko

Dorotko - wreszcie trochę pozytywnych wiadomości. Bardzo się cieszę i wierzę, że wyniki amnio będą ok. Trzymam za Was mocno kciuki!!!

:-(cześc dziewczynki.... właśnie wróciłam od kolejnego gin i ta sama diagnoza...........pozostała już tylko amniopuncja dla sprawdzenia. lekarka bardzo mila zrobiła pomiary ale powiedziała ze mam jeszcze 3% szansy na to zeby to z wadą urodziło sie zdrowe........... lekarka opisała dokladnie USG i wedlug jej doswiadczenia wyglada to na jakis Zespół........... nie chciała mi powiedzieć zeby nas nie straszyc ale w opisie jest napisane Cystic hygroma czyli jak pisze winternecie wodniak szyi( wystepujący w zespole Turnera) wiec nie mogla sie az tak pomylic zatem gdzie ja mam miec nadzieje???:-:)-:)-(
nie mam siły płakac a jak dotrwam do tego 26ego i potem te kolejne 2 tyg czekając na wyniki to sama nie wiem poprostu wydaje mi sie to jako najgorszy koszmar w moim zyciu................:-( co do tej amnio to lekarka mi powiedziała zebym uparla sie na to zeby pobrali z obu plodów wetdy bede na 100% pewna .................................:no:

Tak mi przykro, ale nadal tzreba mieć nadzieję. 3mam kciuki za pozytywne wyniki amnio.
 
Ale sie objadłam! Ryż z gulaszem z indka pyszota mi wyszła. Ale mi sie właśnie zachciało kapusty kiszonej ale takiej extra kwaśnej i soku z niej. Oj chyba Mężuś sie przeleci do sklepu.:-D


 
bede walczyć..... tylko czy wytrzymam te 3 tyg niepewnosci................

wytrzymasz Karolinkare wytrzymasz,jestesmy w stanie wiele wiecej zniesc dla dzieci uwierz mi
Ciebie czeka 3 tyg niepewnosci,mnie troche wiecej,zajmij sie czyms,zeby nie myslec,czas szybko zleci a Ty bedziesz spokojniejsza i maluszki zdrowsze jak nie bedziesz sie denerwowac
dziewczyny juz dosc duzo napisaly o dziewczynkach z zespolem turnera,trzymam kciuki za Twoje 3% lub na ta najlagodniejszą postac
trzymaj sie dzielnie,przytulam wirtualnie

wrocilam z robotki,cos trzeba przygotowac do zjedzenia tylko koncepcji brak
 
Dorotko - wreszcie trochę pozytywnych wiadomości. Bardzo się cieszę i wierzę, że wyniki amnio będą ok. Trzymam za Was mocno kciuki!!!

no i ja sie ciesze,choc niepokoj pozostal,
juz nawet lepiej ta rovamycyne toleruje,bo to pierwszy dzien bez (oszczedze Wam),ale pewnie wiecie jaka czesta dolegliwosc jest przy braniu antybiotyku,
po prostu wyciszylam sie wewnetrznie i staram sie naprawde nie denerwowac ,zeby nie zaszkodzic juz bardziej maluszkowi,tylko ten antybiotyk mi przypomina teraz o tym ze cos jest nie tak dalej
caluski i dzieki za zauwazenie mnie:-)
 
A ja od jutra do środy na L4 - jakieś cholerstwo mi się przyplątało (głowa mi pęka, stan podgorączkowy, z nosa, jak z kranu). Pewnie załapałam od dzieci w szkole - ciągle coś sieją. Mam leżeć przez 4-5 dni. Mam nadzieję, że już jutro poczuję się choć odrobinę lepiej.
 
A ja od jutra do środy na L4 - jakieś cholerstwo mi się przyplątało (głowa mi pęka, stan podgorączkowy, z nosa, jak z kranu). Pewnie załapałam od dzieci w szkole - ciągle coś sieją. Mam leżeć przez 4-5 dni. Mam nadzieję, że już jutro poczuję się choć odrobinę lepiej.

zdrowka zycze
a co do bolu glowy to chyba cisnienie spada bo mi peka normalnie

Kerna hop,hop co u Ciebie
a tak wogole to dawno Ms dracula nie bylo
 
witam sie wieczorowo:tak:
ja właśnie po wizycie,niestety wyniki moczu mam nieciekawe,tzn;w moczu znajduja sie krwinki białe i czerwone,okazało sie ze drugie wyniki sa gorsze od pierwszych,a ja tyle soków żurawinowych piłam i na nic sie to zdało:no: moja ginka jak narazie kazała mi pic dużo wody i żurawiny,podała tez jednorazową dawke leku,nie chciała mi przepisywac antybiotyku,stwierdziła ze damy sobie trzy tygodnie na wstrzymanie i zobaczymy co z tego wyniknie, powiedziałam też mojej gince ze od jakiegoś czasu strasznie mi wali serce jakby miało zaraz z ciała wyskoczyc i ze mam puls podwyższony takze dała mi skierowanie do kardiologa ,a tak poza tym ginka chciała posłuchać bicie serca maluszka ale sie nie udało ,nie mogła go uchwycić:no:az zaczęłam sie stresować czy wszystko jest ok:baffled: co do badania usg cicho sza nawet mnie na termin nie zapisała także ok 20 tygodnia znowu pójde prywatnie,bo już mi strasznie tęskno i mam nadzieje ze z moim bobaskiem jest wszystko oki
 
reklama
co do badania usg cicho sza nawet mnie na termin nie zapisała także ok 20 tygodnia znowu pójde prywatnie,bo już mi strasznie tęskno i mam nadzieje ze z moim bobaskiem jest wszystko oki

Karolina, nie wiem na jakiej zasadzie u ciebie odbywa się usg, ale u mnie w pierwszej ciąży to też czekałam ażlekarka łaskawie da mi skierowanie na usg, a teraz to idę do usg i zapisuję się, a potem idę do ginki i mówię, że się zapisałam na usg i potrzebuję skierowanie :-)
 
Do góry