reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2010...

Oj Dorotka ... to rzeczywiscie niezbyt dobre wiesci ,ale przeciez sa kobiety ktore rodza zdrowe dzieci mimo toxo w ciaży.Napewno bedzie tak i w Twoim przypadku !!! Głowa do góry ,nie jestes sama , mysle ze wszystkie dziewczyny beda tzrymac kciuki za Ciebie i fasolke !!! Nie mozesz sie zalamywac bo to nie polepszy stanu ani Twojego ani malenstwa !!! BEDZIE DOBRZE !!!! MUSI BYC !!!!
 
reklama
Dorotko, smutne te wiadomości, widzę że nie ma żartów z tą toksoplazmozą. Ja nie dosyć, że mam kota, to jeszcze jadałam sopcką i łososiową bo uwielbiam, niestety w pierwszych dniach ciąży również. Nie zrobiłam natomiast badań na tokso, gdyż lekarz mi odradził , bo z doświadczenia wie, że jakiś pozytywny wyjdzie i pacjentka zamartwia sie aż do narodzin dziecka.Od dziecka byłam psiarą i kociarą , także pewnie kontakt z tokso miałam.
Zmartwiłam się i jestem z Tobą ! Pojutrze mam prenatalne, tam popytam o te badania na tokso.
Dorotka, bądź dobrej myśli. Toksoplazmoza świeżo zalęgnięta jest najgroźniejsza, wówczas większość ciązy nie rozwija się dalej i obumiera w bardzo wczesnym okresie - kilka tygodni. Jeśli trwa, to może znaczyc, że jednak chorowałaś wcześniej i masz wykształcone przeciwciała. Jesteś z rodziny lekarskiej, i pewnie wiesz- że nas najtrudniej się leczy, bo najwięcej się znajduje, błędów popełnia itd. Wiem coś o tym, sama jestem z takiej rodziny i pracuję w służbie zdrowia. Może nie poddawaj się , choróbsko da się leczyć, a wcześnie wykryte z dużym powodzeniem bez szkody dla dziecka.
Trzymam mocno, mocno kciuki, jakoś wierze że będzie wszystko Ok!

P.S Z tym mitem, że czynne alkoholiczki rodza zdrowe dzieci to nie tak do konca. Niestety te czesto ładnie wyglądające noworodki, z ciemną czupryną i egzotycznymi rysami południowca to małe biedne niemowlęta z zespołem FAS- bardzo charakterystyczne rysy(niebrzydkie, ale...) i niestety pózniej ujawniający się niedorozwój umysłowy i fizyczny.
Rodzi się więcej dzieci z FAS niż z zespołem Downa. http://fas.edu.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1&Itemid=4
 
Ostatnia edycja:
Dorotka ja też mam toxo....tyle,że IGg-583 a IGm-ujemny....ja mam przeciwciała....i nie biorę żadnych leków.....-wierzę mojej lekarce...Dorotka może faktycznie masz już przeciwciała,bo raczej przy świeżo zarażonej toxo w pierwszych tyg. ciąży jest grożne dla dziecka i raczej wtedy nie ma szans....
A ty już masz kawałek za sobą więc myślę,że najgorsze jest za tobą....wiem,że ci moje słowa nie pomogą....ale próbuję cię zrozumieć i mocno tulę.....i wierzę,że będzie dobrze.....
 
Ostatnia edycja:
dorotka bądź dobrych myśli, cuda się zdarzają i to nie rzadko, tylko trzeba w nie mocno wierzyć. Jesteśmy z Tobą i trzymamy kciuki.
 
dzieki dziewczyny

przy toxo igg dodatni a igm ujemny jestes w komfortowej sytuacji bo to stare przechorowanie
ja niestety ma igg i igm dodatnie a to gorsze niz to co mialam w poprzedniej ciazy czyli obydwa ujemne
moja to niestyty czynna infekcja

Beniaminka,jestem i wiem ze sie nas najtrudniej leczy,jesli mam p-ciala to jest to kwestia dni,generalnie ojciec mi kazal zdac na tego lekarza i juz o tym nie myslec
poza tym antybiotyk a najwyzszej dawce i 3 razy na dobe to chyba nie znaczy ze to starsze niz ciaza,niestety
 
reklama
Tak, na to wygląda , że to nie jest stare zakażenie. Na nasze szczęście , dzisiejszych kobiet ciężarnych i dzieci jest postęp medycyny i to, że skutecznie można to leczyć. Czyli wygląda na to, że antybiotykoterapia potrwa do rozwiązania? Bo leczą tez w cyklach 20 dniowych z przerwami, ale najpewniej masz bardzo dobrego specjalistę i On juz tam najlepiej wie, co robić.
Zrobię badania na tokso,teraz to sobie obiecałam.
 
Do góry