reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

reklama
a ja dziś z rosołkiem wyskoczyłam! pomidorowa odpada, brokuły feeeeee, krupnik nie do jedzenia, pieczarkowa juz też...ehhhhh
 
Witajcie Kochane;-);-)
Dzisiaj wyszlam ze szpitala, cala obolala i zmeczona...
Narazie mam do marca l4, a potem jeszcze sie zobaczy...
Widze przez te ni pisalyscie jak szalone;-)

Niestety opuszcze Was na jakis czas...
Dziekuje barzo mocno za wsparcie, to bylo i jest dla mnie bardzo wazne bo milo jak ktos wspiera i ma sie swiaomosc ze trzyma kciuki, ale nie ukrywam ze aktualnie mimo ze ciesze sie ze Wam sie ualo i bedziecie mialy dzieciatka, to troszke mi przykro...
Musze to na spokojnie "przetrawic"

Jescze ani jednej lzy nie uronilam... W szpitalu wbilam sobie do glowy ze wyplacze sie w domu, w samotnosci, zeby nikt nie widzial, ale teraz ju nie umiem, jakas blokada powstala...
Chociaz moze jeszcze przyjdzie na to czs i wszystko pusci...
Poi co zycze Wam wszystkim i kazej z osobna wszystkiego obrego i bee tu codzien pogladac, ale poki co nie wiem czy bedee w stanie pisac...

Caluje Was mocno:-)


Małapralinka dzielna z Ciebie dziewczyna:tak:Życzę Ci z całego serducha, byś niedługo znów się cieszyła fasolinką, a potem maleństwem w swoich ramionach- wierzę, że tak będzie:tak::tak::tak::tak:

widzicie wam coś lekarze powiedzieli o witaminach a mi tylko zapisał na pierwszej wizycie i potem nic nie wspomniał nie wiem czy mam zadzwonic do niego i zapytać czy brać jeszcze folik czy zamienić na jakis inny preparat ja już przekroczyłam 12 tydzien wg. lekarza dziś zaczynam 13 juz jestem głupia w tym wszystkim tyle tylko że biore jeszcze żuravit bo mam coś nie tak z moczem i jakieś globulki chyba Nastatyan VP i już terz sama nie wiem doradzcie mi kochane

ja w poprzedniej ciąży brałam feminatal N na początku a potem prenatal, trochę mi tego drugiego zostało, więc teraz to jem. Mój gin. też uważa, żę w zdrowej ciąży starczy kwas foliowy, ale ja teraz hemoglobinę mam na granicy, więc już nie ryzykuję, szczególnie z moim mięsowstrętem aktualnym;-)ale musze kupić feminatal, bo prenatal clasic nie ma jodu,a przy moim ryzyku niedoczynności tarczycy to potrzebny pierwiastek;-)


Ja wczoraj miałam ciężki dzień, generlnie szarpiemy się z naszym deweloperem(trzeba było na rynku wtórnym kupować M, tylko my takie cykory, nie wiedzieliśmy, że mamy aż taką dużą zdolność kredytową i kupujemy 40km.od Poznania, bo tam taniej, dojazd super, bo 30 min.pociągiem, ale deweloper połowy dokumentów do kredytu nie dostarczył.wrrrrr..i teraz jakieś aneksy do umowy rezerwacyjnej.brrrr)a że naszą gotówkę utopiliśmy w umowie rezerwacyjnej to trudno się wycofać i wrócić na rynek wtórny, bo nie mamy jak innego mieszkania rezerwować...:-(
No i zakończyłam go pierwszymi wymiotami, mdłości na okrągło, ale randka z wc pierwsza...wczoraj post, więc coli nie piłam i tak się to skończyło:sorry:
ale dzis pogoda super i w ogóle, słonko, więc chyba wyjdziemy dziś na drugi spacer:tak::tak::tak:
 
Ale robicie smaki zupkami krupniczek bym zjadła to moja ulubiona zupa i brokułową lub kalafiorową a najlepiej wielowarzywną co bym witaminek jak najwiecej pojadła z różnych warzyw.Miałam dziś robić zupke ale mój T. się oburzył i powiedział, że jutro zrobimy zupkę, bo nigdy takiej nie jadł i nie widział, jak się ją robi a on lubi podgladać jak sie tworzy nowe dania,a dziś jest do 22 w pracy a on to tylko w pracy swojskie jedzonko ma pod nosem typu pierogi, schabowe, naleśniki, rosołek itp a coś takiego jak zupa ser-por to pierwszy raz słyszy i musi spróbowac zaraz jak sie ją zrobi a nie odgrzewaną :-D
 
Witam obiadkowo,,u mnie dzisiaj rosołek i udka z kurczaka i smazone kartofle,poza tym 3 dzien slonca i jakby powoli len zanikal :) Gratuluje podwojniw zagroszkowanym !!
 
reklama
dorotka a jak robisz spaghetti?? Bo te moje juz mi nie wchodza:no: ja robie na pomidorach z puszki albo z tuńczykiem albo z miesem....a frytki..wczoraj nażarłam się frytek za wszystkie czasy:eek:
 
Do góry