gaja no to trzymam kciuki za awans męza. choc u mego meza awans oczywiscie równał się 2 razy wieksze pobory ale i dwa razy wiecej nerwów, wczesniej jak był zwykłym pracownikiem 8h mineło i miał w d...a teraz jak czasem w pracy cos sie wali to cały dzien ma zwalony i zdaża mu się nawet przez sen przeżywać, ja się z niego smieje że on 24h w pracy. kwitując całoksztaał, dobrze ze ten stres wynagradza mu choc godziwa wypłata
a u was przy 3 dzieciaczków na pewno się przyda, najwyżej częsciej bedziesz musiała mu fundować masaż (najlepiej erotyczny) i wspólną kąpiel hihi
małpko, k8sad mój tam czasami sie wyrywa, ale on chce bez zabezpieczenia "na czuja" a ja chce z gumkami, on nie chce z lateksem i koło sie zamyka i celibat
k8sad ale cena za nianie to kosmiczna, u nas tak ok 500zł miesiecznie wiec nie jest zle, a do żłobka jak raczej oboje rodzice pracują to się dostanie, mimo że jest jedno w mieście (4 gr) ale u nas bezrobocie to 21% wiec sporo mam moze zając się dzieckiem w domu
mój Emilio zaczyna sobie dłuższe drzemi urządać, do tej pory spał po poł godziny a wczoraj połtora i juz oczywiscie spanikowała, i chodziłam sprawdzałam czy oddycha
no i dostrzegłam jedną zależnosc, że jak tata ma nocki i spimy sami (tzn ja w swoim Emil w swoim) to duzo rzadziej się budzi, bo tatus to i chrapnie, i cos burknie przez sen, i sie przekręca że całe łózko trzeszczy a mama to cichutko pod kołderką jak myszka pod miotłą