hej, hej!
przeczytalam wszystko , ale juz mam metlik w glowie...
Ropucha - ja teraz mieszkam w Irlandiii, ale wczesniej trzy lata bylam w UK, na izbie przyjec , przyjmie Was tez lekarz ogolny a nie pediatra...i on tez moze Cie skierowac do pediatry, ale jesli to nic naglego, bedzie trzeba czekac na ustalona wizyte..chyba, ze cos powaznego, to pediatra przyjdzie od razu...chyba , ze do te pory cos sie zmienilo?
Jojo - witaj w klubie, mi sie @ wlasnie konczy, ale tez byla najbardziej bolesna chyba w moim zyciu..i obfita...
Beniu - a duze te kojce?musze poogladac....
Tosia - ja tez ogladalam ostatnio krzeselka z regulowanym siedzeniem..one maja wtedy szelki, wiec dziecko sie nie "giba"..ale jeszcze sie zastanawiam, bo filip na razie jedzie na mleczku...choc mysle, ze mialby frajde siedziec z nami przy stole w czasie posilkow
Ritka - ja wczoraj jadlam jogurt i Filip byl bardzo zaciekawiony,,wiec wzielam doslownie kropelke na lyzeczke i mu dalam!!!radocha na calego))potem sprobowalam z pusta lyzeczka i to samo)))wiec nie chodzi nawet o jedzenie ale o sposob
Anja - fajnie porownalas swoje dziewczynki
Filip wrocil ze spaceru i spi, a ja troche marzne, bo przykrecilam temperature w domu...Maly zostak w odpietym kombinezonie..teraz sie wyspi a potem bedziemy szalec caly dzien
przeczytalam wszystko , ale juz mam metlik w glowie...
Ropucha - ja teraz mieszkam w Irlandiii, ale wczesniej trzy lata bylam w UK, na izbie przyjec , przyjmie Was tez lekarz ogolny a nie pediatra...i on tez moze Cie skierowac do pediatry, ale jesli to nic naglego, bedzie trzeba czekac na ustalona wizyte..chyba, ze cos powaznego, to pediatra przyjdzie od razu...chyba , ze do te pory cos sie zmienilo?
Jojo - witaj w klubie, mi sie @ wlasnie konczy, ale tez byla najbardziej bolesna chyba w moim zyciu..i obfita...
Beniu - a duze te kojce?musze poogladac....
Tosia - ja tez ogladalam ostatnio krzeselka z regulowanym siedzeniem..one maja wtedy szelki, wiec dziecko sie nie "giba"..ale jeszcze sie zastanawiam, bo filip na razie jedzie na mleczku...choc mysle, ze mialby frajde siedziec z nami przy stole w czasie posilkow
Ritka - ja wczoraj jadlam jogurt i Filip byl bardzo zaciekawiony,,wiec wzielam doslownie kropelke na lyzeczke i mu dalam!!!radocha na calego))potem sprobowalam z pusta lyzeczka i to samo)))wiec nie chodzi nawet o jedzenie ale o sposob
Anja - fajnie porownalas swoje dziewczynki
Filip wrocil ze spaceru i spi, a ja troche marzne, bo przykrecilam temperature w domu...Maly zostak w odpietym kombinezonie..teraz sie wyspi a potem bedziemy szalec caly dzien