reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Witam. Od wczoraj nie czytałam co u Was, ale nie mam czasu, wieczorem postaram się nadrobić. Teraz wpadłam tylko pochwalić się że udała się akcja butelka:-):-D:tak::laugh2::szok:
Było bardzo ciężko, mała dostała cyca jakoś po 13 i wyszłam z domu. K męczył się z nią kilka godzin i nic, zjadła jedynie trochę marchewki z ziemniakiem. Ja wróciłam do domu i schowałam się w sypialni, aż po ok 2 godz. K przyszedł i stwierdził że chyba nic z tego, ale ja stwierdziłam że skoro tyle już to trwa to nie zrezygnuję tak szybko i przystąpiłam do akcji, po wielkich trudach mała w końcu, zaczęła jeść o 20.30, ale dopiero jak przelałam mleko do najzwyklejszej butli z canpola. Ona musiała się nauczyć pić z butli od nowa bo już zapomniała. Jestem cała szczęśliwa:happy:. Pa. Dzięki za kciuki
 
reklama
ja w ogóle nie prasuję, prasowałam tylko jak kupowałam po pierwszym praniu a tak to nie, ja wsio w suszarce suszę , a tam gorące powietrze wiec chyba to wystarczy. franek mstał się fanem gruszek i ziemniaków ze szpinakiem, jutro dynia ziemniak i pietruszka , juz widzę te pomarańczowe kleksy na moim łobuzie:-D
gosheek ehhh te szkraby potrafią nam numery już niezłe wycinać
 
siemaaa laseczki!

Tydzien mnie nie bylo bo mialam w gosciach moje dwie przyjaciolki z Polski :D kochane sa i poprosilam je na matki chrzestne moich dzieci :) oczywiscie sie zgodzily hihi jestem naladowana taka pozytywna energia ze szok :) wybilam tez na caly dzien na wycieczke do Wenecji, moj O poradzil sobie z dziecmi znakomicie :Da jak tak sie balam, w Wenecji trafila nam sie piekna pogoda i wogole niesamowicie sie wybawialm, pochodzilam po sklepach i zrobilam nawet zakupy :D kupilam sobie 3 swetry a cooo :D i pozniej jeszcze plaszcz zimowy hehe

Teraz my planujemy pozdroz do Polski, Trixi zdaje mi sie ze ty z Kasia juz przeszlas dluga podroz samochodem? Jak bylo? i czy mialabys jakies rady dla mnie :)

Moje chlopaki nauczyly sie turlac hihi maja zabawe ze szok, a codziennie od 7 rano zaczynaja gadac jeden przez drugiego:)

Oprocz tego pare razy bylismy z naszymi blizniakami na kolacji i obiedzie w restauracji, orpcz tlumu gapiow i tego ze co chwile ktos do nas podlazil zeby se poogladac to chlopaki moje sa naparwde super grzeczne i smieja sie do wszytskich :)

Teraz sprzatam caly dzien, zeby doprowadzic moj dom do porzadku, i nadrabiam pralkli, prasowanie itp z calego tygodnia :)

Pozniej wpadne nadrobic, jednyne co pamietam to Magdzik wsplczuje tesciow...:(
I fajnie ze sie odezwala Monia.Gryc juz myslaam ze zapomnialas :D

Milego dnia dziewczynki!!!!! :)

A i za tydzien moje synki beda mialy juz 6 miesiecy...kiedy to zlecialo????
 
Wiecie co ja mam już dosyc tego dnia, przez tą zasraną pogodę kisimy się w domu drugi dzień i nie dość, że w nocy do dupy to i w dzień marudzi ciągle, bo hrabiemu sie leżeć nie chcę tylko żeby go cały czas nosić po chałupie :/ Niech będzie 19 i już niech te moje cholery śpią bo ja na ryj padam, nie mam siły ani humoru aby dziś się nimi zajmować. Brakuje mi słońca, ja przez taka pogodę to jakbym depresję miała, nic mnie nie cieszy i jestem ciągle zła. Do tego zadzwonili mi z pracy, że jednak wracam na 1/2 etatu tylko wniosek mam przynieść, a szczerze liczyłam na to, że będą woleli mnie na wychowawczy wysłać.
 
No i jak zwykle martwiłam się na zapas :zawstydzona/y: Synek owszem trochę szalał ale i podobno też sporo odpoczywał:-) Ogólnie dzieci zadowolone w tej kulkolandii dostali jakieś deserki w pucharkach soczek i ciasteczka w sam raz dla moich łasuchów:-D
Teraz oglądają bajki mężu w garażu a Małgosia śpi a ja korzystam i siedzę w laptopie
Moja niunia jeszcze nie umie się obracać Tylko z brzuszka na plecki a najlepsza pozycja to na siedząco :-)
Gaju współczuję takiego dnia też tak mam czasami Jutro będzie lepiej ;-)
Ropucha cieszę się że akcja z butlą się udała oby tak dalej :)
 
jojo żeby choć Maks tak nie wył jak go położę, ja nie mam siły go nosic ciągle. A przez to, że go nie wezmę mam głupie wyrzuty, że może za mało go noszę, przytulam itp. Napiszcie mi ile wasze dzieci czasu spędzają na rękach ????
 
Gaja mój niewiele, a czasem on chce ale zabawiam go itp. bo wiem, ze jakby sie przyzwyczaił to byłaby masakra, a masz może bujaczek?? ja często z niego korzystam a Franek zadowolony.
 
Gaja wiem co czujesz bo u mnie jest to samo..jak poloze malego to ryk a na rekach od razu banan na buzi..duzo go nosze..nawet za duzo a tez juz nie mam sily, u nas jedynie nocki sa lepsze niz u Ciebie..wspolczuje.

Ropucha fajnie ze malutka pociagnela z butli:)

kasiona nie ma to jak wyjsc i sie rozerwac:) ja juz tez nie moge sie doczekac 4 lutego jak pojade na impreze:) widzisz jakich masz grzecznych chlopcow:) napewno budzili zainteresowanie gapiow heh
 
reklama
Kasik ja tam nie prasuje tylko najpotrzebniejsze....

a my dalej sie kurujemy , jeszcze przez 2 dni mam podawac antybiotyk- mała pluje nim strasznie i tak naprawde nie wiem ile z zaleconej dawki trafia do brzuszka a ile na sliniaczek :/

asiek chyba wezme z Ciebe przykład i bede prasowała te najpotrzebniejsze, bo nie cierpi tego robic, a i jeszcze zmywac:no:
a co do brania lekow to wczesniej jak dawalismy zelazo czy wit.D to ładnie Antos wypijał z łyzeczki, a teraz to tylko strzykawka nas ratuje, bo chyba juz ma dosc tych lekarstw i sie zbuntował:tak:

Witam wszystkich
My juz z rana zaliczylysmy wycieczke do przychodni. Mialam dzis dac badanie moczu malej do kontroli bo ostatnio odczyn jej moczu byl zasadowy:/. Wiec wstalysmy rano i przed jedzonkiem przyczepilam malej ten woreczek na siuski. Potem zjadlysmy i siuskow nie bylo wiec ja polozylam i sobie fikala i czekalysmy. O godz 9.20 nadal woreczek pusty. Zapakowalam ja z tym woreczkiem w pieluche i ubranka i pojechalam do przychodni z nadzieja ze moze zrobi sieusiu, a tu zonk. W przychodni czekalysmy do 10.40 ze moze zrobi i nic. Juz wszystkie pielegniarki i lekarka nad Maja skakaly z nadzieja ze zrobi siusiu i nic!!!!!!!!!!! Wkoncu przyjechal kierowca po probki i bylo po robocie. Wrocilysmy do domu i jak tylko oderwalam woreczek zrobila siku i jeszcze obsikala wszystko dookola! Czy to nie jest mala wredotka???? :)
A nocka wciaz taka sobie. Czy wasze dzieciaczki tez sie budza pare razy w nocy po smoka, bo Maja jesc nie chce ale ciagiem jakos tak nie umie przespac nocy tylko sie pare razy budzi po to tylko zeby jej smoka wlozyc ktory wypadl...

Ale spryciula z tej twojej Majeczki:shocked2::tak::-).


zainteresowane na tvn teraz o diecie dukana :-)

tez ogladałam. Ciekawe czy zainteresowane ogladały?


Gaja
ja lubie mojego skarba nosic, ale staram sie nie robic tego za czesto bo potem ciezko odzwyczaic bedzie. A przeciez rosna te nasze szkraby to by nam kregosłupy powysiadały. Ja juz czasami narzekam ze mnie boli, a mały wazy około 6300, wiec jeszcze nie tak duzo. Czasowo to trudno mi okreslic, bo troche nosze, troche siedze i go trzymam, a najwiecej to by babcia i tatus nosili

kasiona 6 m-cy juz chłopcy koncza:szok::szok:. Fajne masz psiapsioły, ze Cie odwiedzaja tak daleko:tak::-), tylko pozazdroscic;-)
 
Do góry