reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Hej

wpadłam na chwilke, bo maly troche drzemie. Po tym powrocie ze szpitala to jakos zorganizowac sie nie moge. Ale mam nadzieje, ze to nie potrwa za długo.

Musze pochwalic mojego Skarbusia, bo w szpitalu sprawował sie na medal: ładnie spał, jadł nie najgorzej jak na jego mozliwosci i był bardzo grzeczny. Personel szpitala go polubił bo na ich widok to buzia mu sie sama smiała:szok:. Ogolnie to choroby nie było po nim widac tylko ten wstretny kaszel.
Opieka nie najgorsza z wyjatkiem jednej zmiany pielegniarek. Jak wchodziła przed 6 robic zastrzyki to jak do obory dosłownie, drzwi na osciez, swiatło najwieksze, i cały oddział pobudzony. Gorzej z łazienkami dla mam i dzieciaczkow, syf i malaria:tak:. Z reszta wszystko trzeba było miec swoje. Wiec wiecej tobołow mielismy niz na wakacje bysmy sie wybierali:no:. Woda okropna, ze po jednym dniu to kamien w czajniku mi sie zrobił, wiec nawet czajnik z filtrem musiałam miec. Jedzenie do bani, ale nie poszłam tam sie obzerac wiec to olałam. Odwiedzin brak bo duzo dzieciakow chorych. Musielismy sie z mezem zamieniac, a wtedy wpadałam na godzinke do domu zeby wziasc prysznic i sie ogarnac z grubsza.
Ale dzieciaczkow to było mnostwo. W ten dzien co zostalismy przyjeci na oddział to 10 dzieciakow było przyjetych:szok:. I Antos to w sumie starszak był, bo prawie same malenstwa, urodzone pod koniec grudnia i na poczatku stycznia, wiec 2-3 tygodniowe.
Smiałysmy sie z innymi mamusiami na oddziale, ze jeszcze za ten luksus musimy płacic:tak::szok::angry:.
Tak naprawde to chce o tym zapomniec i wiecej tam nie wracac.

Chyba jakis wirus sobie u nas krazy bo teraz choruja dzieciaki siostry. Ola ma zap. płuc, a Wiktorek oskrzeli. Dzisiaj w nocy to na pogotowie z nim pojechali, bo dostał takiego ataku kaszlu, ze mysleli ze sie udusi.

Beniaminka, Tosia, kasias, beti
dziekuje za wczorajsze zyczenia urodzinowe. Ciesze sie ze juz w domku bylismy, bo myslałam, ze w szpitalu jeszcze nas zatrzymaja. Ale na szczescie wrocilismy juz:happy::happy::happy:

postaram sie troszke Was nadrobic, ale bedzie ciezko.

Hausfrau
doczytałam tylko, ze u Was problemy z jedzeniem. Wiec u Nas to samo. Wczoraj np. mały pociumkał w nocy po 1, i o 6 cyca, wiec ile zjadł nie wiem. O 9 z ledwoscia 80 zjadł. Potem dopiero o 14.30, ale az 170:szok:. Przerwa troche długa była bo zasnał po 12 i szkoda było mi go budzic. O 18 ledwo 60 mu wcisnełam, i dopiero po 20 180 wypił. Wiem, ze lepiej by było gdyby jadł czesciej ale po mniej, tylko, ze on nie chce. Zaciska dziasła na smoczku i za nic nie wypije, skubaniec mały
 
reklama
moje drogie panie ja się rejestrowałam 17.12 i paczka dopiero wczoraj przyszła :) a szwagierka dostałą paczkę 2 tyg. temu a rejestrację miała coś ok 20.12 więc nie ma reguły do Was też dojdzie :)

Asiek a to można chodzić jak masz tak tanio te bileciki :)
 
Ksiulka - tchnęłaś we mnie nadzieję,że jednak nadejdzie :-D
Ninka drzemie sobie więc wkradłam się ponownie na bb, ale spokojnie tu dzis w miarę :tak: miałam dzis się dowiedzieć czy na uczelni przyznają mi ten IPSiPN, ale co się okazało.. że dziekan wystąpił o opinie prodziekan, a ta na urlopie więc pewnie za tydzień będzie coś wiadomo. Jak ja nie lubię tak czekać w niepewności :eek: tak bym już wiedziala czy mam kogoś organizować czy nie, na ile itp a tak to pewnie tydzień przed końcem urlopu cos mi obwieszczą .. :wściekła/y:
U nas ząbków dalej nie widać, ale w sumie cieszy mnie to ,bo przynajmniej mała spokojna :-D
Uciekam robic obiadek i myć gary ;-)
 
Magdzik, a na ten stan zapalny coś dostałaś? Te krostki swędzące są? Moja też ma zaczerwienione policzki i zastanawiam się, czy to alergia.
Kasik, dobrze, że już jesteś. Moja Karolinka też jest takim niejadkiem, ale ostatnio znowu ładniej przybiera, więc się nie martwię.
 
Jojo chyba rzeczywiscie wszyscy babcie odwiedzaja

Dzisiaj w dzien dobry tvn były mlode babcie, najmłodsza 34 lata miła jak została babcia:szok:.

Agnieszka75 i inne Agnieszki Wszystkiego dobrego z okazji imienin
 
witam!
no faktycznie cichutko, nawet udalo mi sie wszystko przeczytac:))))

do mnie do Irlandii na pewno nic nie dojdzie...;)ale tez dzisiaj jakies bony dostalam, ale musze wydac duzo w sklepie ktorego nie lubie, wiec nie ma sensu...

jakos nie moge ogarnac tego co napisalyscie, zeby odpowiedziec....ciaza mi nie wyszla na dobre jesli chodzi o myslenie;)
ale pozdrawiam Was wszystkie goraco i buziaczki dla dzieciaczkow:)))
 
ksiulka tak dostałam. A logowałam sie wtedy jak ten temat był na wątku. Odebrałam drugą paczkę i wykorzystałam wszystkie kupony na produkty żywnościowe.

Mała dziś trochę więcej zjadła tej dyni. Może coś innego jej posmakuje. Ale jak próbowałam jej dać trochę na smoczku to smoka nie wypluwala. Więc sobie pomyslałam że może ona jeszcze nie bardzo umie jeść takie rzeczy, może ummie tylko ssać. Albo tak sobie to tłumaczę;-).
 
KasikN82 to faktycznie nieźle, 34 lata to coś, a myślałam ,że moja mamcia baardzo młodo została babcią ,bo teraz będzie miała 44 ;-)
Ksiulka- myślę, że dobrze kombinujesz :tak: pobodno dzieci do 6 miesiąca mają odruch wypychania jęzorkiem jedzonka więc nie należy się zniechęcać, taka po prostu natura. Czytałam też ,że takie maluchy na początku nie zapamiętują smaków i dopiero po około 10- razach jest w stanie ocenić czy coś mu smakuje czy nie więc też pochopnie nie warto rezygnować z podawania czegoś niemowlakowi. Ale to tylko wiedza książkowa, po sobie nie wiem ,bo Ninka jeszcze nic nie smakowała.
Niuńka już spi i mam nadzieje, że długo będzie więc teraz może jakiś filmik :-D
Dobrych nocek
 
reklama
hej..:) poczytalam Was ale faktycznie malo dzisiaj piszecie :p

ksiulka dobrze kojarzysz moj to tirowiec niestety;/ ale ja juz sie przyzwyczailam ze wiecej go nie ma jak jest;/

kasik spoznione ale szczere zyczenia duzo zdrowka, milosci, radosnych dni i pociechy z synka:**

Wszystkim Agnieszkom wszystkiego naj naj naj..

a wiecie ze ja nie logowalam sie na stronie hippa a i tak dostalam paczke do domku..hmm..dziwne..
 
Do góry