reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

reklama
hej!

Jojo - jak opisujesz swoje dzieciaki, to przypomina mi sie sobota w moim rodzinnym domu..podzial obowiazkow i klotnie:))))pamietam w klasie maturalnej zrobilam bunt, ze mam duzo nauki i nie sprzatam!a moje Kochane siostry, mlodsze o 6 lat o tym nie zapomnialy...tylko Mama miala przekicane bo ja juz nie mieszkalam w domu:)

Goshek - zdrowka:))))to znaczy chcecie cos kupic?powodzenia!

Magii - no brawa, brawa dla Franusia!bo on jeszcze mlodziutki!Filip nawet na boki sie jeszcze nie przekreca...choc usilnie probuje!

u nas rzeczywiscie KOchanie po mnie kubki i szklanki po calym domy zbiera..taka mam manie rozstawiania;(ale ja po nim sprzatam cala reszte...

Milego weekendu!
 
Ale tu dziś cisza
Wreszcie mam trochę spokoju mała śpi synek ogląda telewizję a mężuś wrócił z pracy zjadł i pojechał z Werką do swojego kuzyna auto robić Cisza w domu aż głupio :-D Gosia dziś marudzi na potęgę może teraz dłużej pośpi bo poprzednio spała 30 min
Słodkie dzieciaki ale czasami już mam tak dość że nie daję rady :no: ale bez nich by było smutno i nudno dlatego cieszę się że mam tą moją trójeczkę:tak::-D
Idę sobie kawkę zrobić
 
Dzien dobry :)
Juz wrocilam z zajec, w domu czekal gotowy obiadek, ale sie ucieszylam, bo to ja zawze gotuje, a tu niespodzianka :) Mala pojadla, i ulga wielka bo juz sie czulam jak Sabrina, a teraz smacznie spi i ja chyba tez pojde w jej slady, jak jeszcze pozwoli :)
Magi brawo dla Franusia, Julka co prawda czasem chwyta za kolana, stopki obejrzala ale jakos ich chwytac nie chce, woli zdecydowanie paluszki u rączek albo wlasne uszka, a od przedwczoraj trenuje pełzanie, bo do raczkowania to jeszcze pupa za ciężka ;)
Nie zrobiam zakupow w Mothercare gdyz rozbudowuja centrum Silesia, gdzie jest sklep i wjazd na parking mocno okrojony graniczyl z cudem i po 15 min zrezygnowalam, wolalam wrocic do Julki do domu :)
Jojo, super masz dzieciaczki i jak fajnie je wychowujesz :)

Milego poppludnia :D
 
Ostatnia edycja:
Hej

hej..:) poczytalam Was ale faktycznie malo dzisiaj piszecie :p

kasik spoznione ale szczere zyczenia duzo zdrowka, milosci, radosnych dni i pociechy z synka:**

a wiecie ze ja nie logowalam sie na stronie hippa a i tak dostalam paczke do domku..hmm..dziwne..

Małgos dziekuje za zyczenia. Szkoda, ze to ostatnie z 2 z przodu:-:)-(
Odnosnie hippa to pewnie jakas ankiete w szpitalu wypełniałas i dlatego Ci przysłali. ja kojarze, ze tez jakas wypełniałam i od razu kobitka mi dała butelke. A na stronie zalogowałam sie wczoraj, ciekawe czy do mni cos przyjdzie


A ja mam juz dosc chorob. Nie dosc ze dopiero ze szpitala wyszlismy i Antos nadal na lekach, to w domku chyba jelitowka sie zaczeła. Wczoraj wzieło siostre, a dzisiaj meza. :wściekła/y::no:Siostra ze swojego pokoju nie wychodzi (oprocz wjsc do wc), a maz do tesciow sie eksmitował od południa i na noc zeby nie daj boze Antka nie zarazic. Boje sie o niego jak nie wiem...

Miłego wieczorku zycze
 
hej hej:))

jojo udane masz dzieciaczki:))

kasik masz racje ja w szpitalu wypelnialam broszurki i pewnie dlatego dostalam paczuszke.. kochana latka leca jak z bicza..ja jutro koncze 28 a nie wiem kiedy to zlecialo..przekichane byc ze stycznia;/ co do chorobska to wspolczuje ale miejmy nadzieje ze Antos nie zalapie tego paskudztwa.

ja dzis pol dnia przebimbalam..musze przyznac ze E bedac ten tydzien na urlopie duzo sie wykazal..ciagle zajmuje sie malym..ja tylko kapie, zmieniam pampersy i czasami daje butle..i maly tak sie do niego przyzwyczail ze na sam widok taty az sie trzesie i smieje:))
 
Witam się i ja!
Kasik i małgoś serdeczne życzenia urodzinowe!!! :*****
moja mała też jeszcze nie wie ze ma stopu. Tzn. wie ale jak mamusia ją myje i może sobie nimi pochlapać.
Dziś jej dawałam jabłuszko i jadła tak samo jak dynię. Czyli prawie wszystko wypychała na języku.
Miłej nocki kochane!
 
Witam porannie :-)
Czy u was też tyle śniegu napadało?? bo w Wawie jest bielusieńko i dalej sypie a ja już tak bym chciała wiosnę:-( Lubie zimę ale już nie mogę się doczekać na wiosenny spacerek :-)
Kasik, Małgoś wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!
Jojo dzieciaczki super!! sama pamiętam jak się z siostrą i bratem żarłam to mama nam wymyślała jakieś zadania albo wypędzała nas na dwór żeby już nas nie słuchać:-)
Gosiunia mój uwielbia dynie ale jak ja otworzyłam ten słoiczek to aż mnie odrzuciło jeszcze nigdy nie miałam dyni w ustach i jakoś mi nie posmakowała a mały się nią strasznie zajada

W piątek chodził ksiądz po kolędzie i poprosiłam żeby poświęcił łóżeczko Kacpra i moje dziecię przesypia prawie całe noce w łóżeczku przychodzi do mnie dopiero koło 5 rano i dalej sobie śpimy wtuleni w siebie:-) może podziałała ta woda święcona:-D
co do stópek to mój mały też się nimi nie interesuję rehabilitantka kazała mu jak najczęściej je pokazywać to jak pokaże to łapie za paluchy i się bawi a tak to woli górne paluszki
Wczoraj byłam na uczelni i jeden egzamin zaliczyłam a drugi oblałam i jestem strasznie wściekła na siebie bo teraz żeby go zaliczyć muszę z małym jechać na komendę :wściekła/y:
Jeszcze dziś mam jedno zaliczenie a za dwa tyg. już się sesja zaczyna strasznie się boję bo sporo opuściłam ale od jutro zabieram się do nauki :tak:
lecę po przeglądać inne wątki i śniadanko zacząć robić :-)
 
reklama
witam,
u nas śniegu na razie nie ma ale obawiam sie , że to nic straconego :/Też chcę wiosny!
Maks do 4 pięknie spał ale potem to już kimał i budził się na pogawędki i dziś świadomie mnie zaczepiał :) łapaŁ mnie za nos, za rękaw od koszuli :) wsio żeby mama w nocy spojrzała na niego :)
 
Do góry