reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

Te dziewczyny które narzekacie na częste karmienie w nocy, powiem Wam, że ja do synka wstawałam co 1,5 godziny jak w zegarku do roku (póki karmiłam cyckiem), nadal budzi się minimum 3 razy w nocy na przytulaski maminej rączki. I do tego córcia też na cysiu, jak nocka dobra to 3 karmienia, ale rekordem było 8 razy nocne cycolenie (smoczka nie chce). Wszystko da się przeżyć, ja już nie pamiętam jak wygląda przespana noc. Ostatnią taką miałam 5 lutego 2009 :wściekła/y:

Anja, współczuję Ci. Mam nadzieję ze starsza córcia pogodzi się z rolą starszej siostry, wyobrażam sobie jak Cię jej zachowanie musi boleć...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dobry wieczor kobitki

Podczytuje Was codziennie ale czasu jakos mniej na pisanie mam:-(.

Anja trzymam mocno kciuki. Bedzie dobrze, ja w to wierze

Widze, ze nie tylko u nas cyrki przy cycu sie wyprawiaja. Tylko, ze ja skapitulowałam i odciagane daje w butelce. Chociaz tak nie do konca bo dzisiaj 3 czy 4 razy jadł cyca, a reszta z butli była. Musze troszke tak robic bo Antos mało przybywał na wadze i nie moge sobie pozwolic aby pora karminia sie przeciagała, a tak własnie było gdy nie chciał jesc. A w pierwsze swieto to rekord pobił, nie jadł od 13 do 18.
Niby cyc to na zadanie, ale u nas to dziwnie wyglada bo mały mniej wiecej co 3 godziny jadał cyca. Czesciej nie chciał, chociaz probowałam. I moze dlatego mało przybywał. Jakos mi smutno z tego powodu:-:)-:)-(.
Dzisiaj np. Antosia karmił tatus, a mamuska obok z laktatorem:crazy:. Ale wypił 150 z czego ciesze sie bardzo:-):happy:

Odnosnie jedzenia w nocy to moj chrzesniak jadł w nocy do przeszło 3 lat, i trudno go byo oduczyc. Dopiero jak poszedł do przedszkola to mu mineło.

Pisałyscie tez o spaniu w dzien. I u nas tez po maksymalnie 2 godzinach Antek musi sie przespac, bo inaczej nie do zycia jest. A o całym dniu to nie wspomne, raczej by nie wytrzymał zeby nie spac. Ale z tego to akurat sie ciesze, chociaz odsapnac moge chwile tzn. cos zrobic w domku albo na bb posiedziec:-D:-D. I zgadzam sie z tym ze im dziecko bardziej zmeczone tym gorzej mu usnac.

Miałam cos jeszcze napisac, ale mi umkneło.
Dobranoc
 
anja zaciskam kciuki
Maja Gosia też cyrki odstawia i przy cycu i przy butli cycoli tylko w nocy w dzień cały czas próbuję jej dawać pierś ale ona pluje pręży się i nie chce:no::wściekła/y: zrobię butle to też wariuje ale jakoś wypija Co ja się zawsze naświruję żeby chociaż trochę pociągnęła cyca Dzisiaj mały sukces rano jadła z piersi :-) a potem nic jedynie z butli i to też z cyrkami Mało dziś spała w dzień i wieczorem już przy butli zasnęła o 19.15
 
Witam wieczornie!
Anja78 , zaciskam mooocnooo kciuki za Gabi! Wszystko będzie dobrze! Musi!

Moja Niunia dzisiaj pospała do 9, potem karmienie, a następnie w łóżku do 14:30:szok:!!!
Potem ze 2,5 godzinki, karmienie, zabawa, śmiechy i takie tam i przy cycu znów usnęła na godzinkę. Obudziła się ok. 18( karmienie, zabawa, kąpanko i znów karmienie) i o 21:20 znów usnęła:szok:! Ciekawe jak będzie nocka, choć jak na razie śpi!!!
Dobrej nocki, Kochane!!!
 
witam,
kalcha a może staraj się zmieniac pozycje??? Maks tak samo mi wariował dlatego w dzień z butli dostaje bo mnie to aż trzęsło od środka bo nie wiedziałam jak już go mam karmić, teraz preferuje pozycje na leżąco lekko na boczku, na rękach nie lubi już jeść , chyba mu już niewygodnie ;) Do tego zauważyłam, że teraz wiele rzeczy go rozprasza, no nie może się skupić na jedzeniu ;) Dlatego musi mieć najlepiej ciszę i półmrok :)

A tak w ogóle to nocka do bani, mały co prawda 3 razy jadł ale potem 2 godziny mi nie spał albo wiercił się strasznie a to cyca ssał i puszczał i znów ssał i znów puszczał, co ja już pozycję do spania to on do cycania.

Angelus toż to aniołek mamusi ta Wikunia :)
 
Anja trzymam kciuki za Gabi i za starszą siostrę też :-)

co do cyrków przy jedzeniu to nas też to nie omineło, jak mały nie chce ssać cyca to sprawdzam najpierw pieluszkę a potem nosek czy nie ma zapchany jak wszystko jest ok i nie chce ssać to go usypiam i za jakiś czas na śpiocha karmię (bo u nas cyrki są zazwyczaj po kąpieli)

co do spania w dzień to mój Wiki śpi dużo i widać że bardzo tego potrzebuje bo jak nie pośpi kiedy jest jego pora drzemki to mam masakrę w domu bo drze się jak opętany i wyedy wogóle nie można go uśpić- im bardziej zmęczony tym gorzej mu się zasypia
 
Mam nadzieje ze Anja znajdzie dzis czas zeby wpasc do nas, bo zapewne wszystkie o niej myslimy ....

u nas nocka ok, pierwsze karienie po prawie 3 godzinach snu suuuper i później juz tak co 1,5h, teraz niunka znów pojadła i dalej lulu :)))))
juz pogodziłam sie z tym ze nocki tak szybko nie prześpie :((((( z Julą to miałam luksus na tym etapie jak zasneła o 21 to dopiero o 5 wstała....

zmykam umyc włoski i zrobic śniadanko i wracam do Was bo P dzis do 15 w pracy :/
 
Cześć!
U mnie od rana przygotowania do sylwestra. Anielka można śmiało powiedzieć że jest w szampańskim humorku. Ja walcze z bólem barków i karku. Coś chyba źle musiałam spać. Przyjedzie Mąż to mnie wymasuje. A potem fryzjer i trzeba odwieść małą do teściów. No i na imprezke.

Wam kochane moje życze
Ile Tusk przez Lecha szlocha,
ile kobiet Boruca kocha,
ile Lepper się opala,
ile Misztal w disco szalał,
ile Długosz będzie siedział,
ile Rywin nie powiedział,
ile wdzięku jest w Giertychu,
ile wanien złupił Zbychu,
ile Ebi jeszcze strzeli,
ile Listkiewicz narobił kłopotów,
tyle zdrowia, szczęścia w Nowym ... Roku!



nieuwjaar37.gif

k,MzU2MDg3ODksNzUyNTMz,f,sylwester22.gif


 
U nas też mała wariuje przy jedzeniu po kąpieli. Trudno zgadnąć, na co ma ochotę. Raz daję cyca i jest ok, a innym razem na odwrót, tak samo z butelką. Wczoraj np. - dostała butelkę i ryk, cyc był ok, po paru minutach cyc już był be, a do łask wróciła butelka i tak na zmianę, dopóki nie zasnęła przy cycu. Odłożyłam do łóżeczka - znowu awantura - dostała butlę i po opróżnieniu padła. Parę razy próbowała jeszcze protestować - na szczęście słabo. ;) Ze spaniem nie ma większych problemów - od 21 do 3 (ostatnio nawet do 4:30), a później co 2 godziny. Budzimy się o 10, ja wstaję, a mała bawi się w łóżku. Tak, że mogę na luzie zjeść śniadania. Drzemki ma średnio co 1,5, 2 godziny. Jeśli śpi w naszym łóżku, to trwają do godziny, w swoim łóżeczku o połowę krócej. :)
 
reklama
Stary rok odchodzi wielkimi krokami, niech więc wszystkie złe chwile zostaną za nami. Nowy niech Wam przyniesie dużo zdrowia, wiele radości a przede wszystkim szczęście w miłości. Szczęśliwego Nowego Roku!


 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry