reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Czesc Dziewczyny !!! Jej jak ciezko mi wynalesc odrobine czasu zeby zajrzec tu - a teraz te zakupy swiateczne to juz wogole mozna osiwiec. Z innej beczki to wczoraj u ginki bylam swojej na kontroli dopiero po porodzie- powiedziala, ze wszystko tak wyglada jakbym nigdy nie rodzila i nic rozcinane miala - ze mozemy sie za kolejne dziecko brac , nic nie stoi na przeszkodzie:-) . Zasmialam ie ,ze za 2 lata - przepisala mi Azalie - ale mam mieszane uczucia czy ja brac - musze poczytac w watku o antykoncepcji.
A moj maluch skolei rosnie jak na drozdzach -nie wazyslismy go dawno ale mysle ,ze sporo mu przybolo - czuje po tym jak go na rekach trzymam i po ciuchach widac.
 
reklama
Rany, Anja...a ja tak myslałam wczoraj o Tobie, że długo się nie odzywasz, no ale szykowanie,świeta roznie bywa, a tu takie niedobre wieści :( Bardzo mi przykro, że Was to spotkało, bardzo smutne święta,ale dobrze ze możesz być z Gabrysią. Jak bedziesz mogla napisz Kochana, co się porobiło.... dziekujemy za życzenia! Tobie Anju także -duzo zdrówka dla Malutkiej i dla Ciebie, uśmiechu mimo wszystko i szybkiego powrotu do domku.

Wam tez Kochane dziękuję za życzenia świąteczne!!! :)

Akderku, i dobrze ze sie wyzalilas, mnie tez nosi az ryczec mi sie chce. P. ciagle nie ma, a ja wozek psa, i wielkie zakupy w biedronce, bo zanim on wroci to juz zamkna, jak wrocilam to dziecko rozebrac, nakarmic, i dopiero psa z przedpokoju p godzinie wzielam zeby wykapac, bo roztopy sa i bloto, masakra, siadlam teraz na chwile napic sie herbaty, wstyd sie przyznac ale nic dzisiaj nie jadlam, a tak nie powinnam.
Ech, niech juz beda te swieta, chce odpoczac.
Milego wieczorku!
 
no to ja zacznę optymistycznie... ***** mać... ja też własnie siadłam i zjadłam jedno danie obiadu, bo wcześniej czasu nie było... M jeszcze z pracy ne wrócił.. mielismy jechac na zakupy i do empiku... i co.. i ****.... ale to nie ważne... obiecał zakupy świąteczne moim rodzicom... (obydwoje schorowani) i nie wiem czy zdąży... nawet sobie nie wyobrażam że nie.... wyc mi sie chce!!!!!!!! ja padam na pysk.. cały dzien na nogach... nikt mi nie pomaga to niech mi nie przeszkadzają, ale niestety.... szkoda mówić... jedną ręką bujałam wózek, drugą myłam okna, myję kibel, bo mała zasnęła a tu huk i pytanie "co Mała śpi" no już nie... przyszli cos tam sprawdzic.... jeden pokój nie posprzatany, bo tam kominek i zamiast wezwac kominiarza (nawet do niego dzwonłam) to przepychają sami w dół i jutro trzeba będzie ta sadzę posprzatać.. m lampy nie zawiesił, węc wszędzie walają sie kombinerki, śrubokręty itd... ja je tylko przesuwałam jak myłam podłogi czy meble...a zaraz usłyszę "ja pracuję" zakończę optymistycznie.. ***** mać
 
Dziewczynki wszystkim Wam zycze Zdrowych, rodzinnych , spokojnych i wesolych Świat:))
Anja wracajcie szybko do domku:*

nie mam sily nadrabiac i przepraszam.
 
Witam wrzesnioweczki
Wpadlam zlozyc ztczonka tylko bo niestety na nic wiecej nie mam czasu :/
Tak wiec zycze wszystkim zdrowych, pogodnych, wypelnionych domowym ciepelkiem Swiat. Bez wszelkich trosk i zmartwien. Buziaki.:happy2:
 
Akderku wyrzucaj żale bo to zdrowo. Dziadka olej i sie niczym nie denerwuj bo teraz to juz święta dla dziecka robisz a nie dla rodzinki.


no to ja zacznę optymistycznie... ***** mać... ja też własnie siadłam i zjadłam jedno danie obiadu, bo wcześniej czasu nie było... M jeszcze z pracy ne wrócił.. mielismy jechac na zakupy i do empiku... i co.. i ****.... ale to nie ważne... obiecał zakupy świąteczne moim rodzicom... (obydwoje schorowani) i nie wiem czy zdąży... nawet sobie nie wyobrażam że nie.... wyc mi sie chce!!!!!!!! ja padam na pysk.. cały dzien na nogach... nikt mi nie pomaga to niech mi nie przeszkadzają, ale niestety.... szkoda mówić... jedną ręką bujałam wózek, drugą myłam okna, myję kibel, bo mała zasnęła a tu huk i pytanie "co Mała śpi" no już nie... przyszli cos tam sprawdzic.... jeden pokój nie posprzatany, bo tam kominek i zamiast wezwac kominiarza (nawet do niego dzwonłam) to przepychają sami w dół i jutro trzeba będzie ta sadzę posprzatać.. m lampy nie zawiesił, węc wszędzie walają sie kombinerki, śrubokręty itd... ja je tylko przesuwałam jak myłam podłogi czy meble...a zaraz usłyszę "ja pracuję" zakończę optymistycznie.. ***** mać
Witam w klubie. Ja właśnie *******nełam focha i ozdabiam na lajciku goździkami pomarańcze. A czemu nic nie robie? Bo prosze bardzo o to pomoc Męża :

Zdjęcie0028.jpgTak tak dobrze widzicie. Książe śpi w najlepsze:wściekła/y:!!!!
pencil.png
 
Wpadłam na chwilkę u nas w końcu lepiej mężuś okazał skruchę i wreszcie przeprosił ;-) :-)Wczoraj i dziś zajmował się Gosią a ja sobie wszystko porobiłam Dzieciaki też spokojniejsi Tak to ja lubię:tak::-) Ja tak tylko o sobie ale nie mam siły nadrabiać jestem już dziś padnięta plecy mnie bolą :-( idę się położyć może trochę przejdzie Życzę jak najmniej stresów i spokojnej nocki:blink:
 
Akderku wyrzucaj żale bo to zdrowo. Dziadka olej i sie niczym nie denerwuj bo teraz to juz święta dla dziecka robisz a nie dla rodzinki.



Witam w klubie. Ja właśnie *******nełam focha i ozdabiam na lajciku goździkami pomarańcze. A czemu nic nie robie? Bo prosze bardzo o to pomoc Męża :

Zobacz załącznik 311587Tak tak dobrze widzicie. Książe śpi w najlepsze:wściekła/y:!!!!
pencil.png
:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: no mojego jeszcze nie ma.. już sie z nim pokłóciłam przez telefon, bo przecież ja odpoczywam... :no::no::no: i własnie sie położyłam... a co???? w dupie mam...
 
Ja tez dzisaj na nogach caly dzien!!! maly walsnei zansa.....a co najgorsze woda w pineche nam zamarzla znowu i wez tu rob swieta a wlasnei maz pojechal po tesciow na lotnisko ani wykapac sie ani nic!!!.no ja tam chlopa gonie do pracy wczoraj mi cala salatke jatrzynowa skroil ale sie przy tym ile nasluchalam,ze kto to bedzie jadl(on nie lubi salatki)pozniej zaczelam nalesniki smazyc i maly mi nie dal to jego zagonilam,ale jak bym nie powiedziala to by sie nie domyslil robilabym wszytko sama pol nocy.A jesczce jest przeziebiony to cyrki swiata ,jak ma katar to juz prawie umiera,ciagnie tym nosem a mi sie flaki pzrewracaja,jak facet choruje to gorzej niz dziecko!!!i mowie do niego chyba juz ksiedza bede wzywac bo umierasz:)mowie wam komedia!!!
Ale tak czy inaczek kochane zycze wam wesolych i spokojnych swiat,bo to nasze najpiekniejsze swieta z naszymi skarbkamni pierwsze ich swieta!!!
Oki kochana ide szykowac tesciom obiad bo glodni pewnei beda!!!odezwe sie!!!


 
reklama
Do góry