Wrzesień 2010...

[gaja23]

Hej Mamusie,

Gaju- oj to niefajnie ze Maks nie przybiera. Fakt, ze zastoje wagowe moga sie zdarzac po3 miesiacu ale jak tak dluzej bedzie to trzeba dziecie przebadac.
Gaju Maks ma chyba alergie? Jakie mm dajesz, dla alergikow? Bo jesli nie, to moze On nie przyswaja wcale jak mu to mleko nie służy, a sama nabial odstawilas? Bo ja odstawlam i wyspypka dawno minela, brzuszek tez o niebo lepiej, u nas pomoglo, ale Julka tylko na cycu.Sa mleka mm dla dzieci nie tolerujacych mleka krowiego, moze cos z lekarzem wymyslicie, zdaje sie ze przyda sie wizyta u prywatnego, jak ten tak to olewa.
Druga rzecz,to tak jak napisalas tez zrobilabym pilnie badanie moczu i to na posiew(nie jest drogie) moze klad moczowy, czesto wtedy dziecie nie przybiera na wadze.
A jak Wasz ospa? Jak czuje sie Olenka?

Beniu jak już wcześniej kiedyś pisałam na moje sugestie że to może alergia i żeby specjalną mieszankę przepisał stwierdził, że nie widzi takiej potrzeby :/ Także dostaje Bebiko bo niestety nie stac mnie aby kupić Bebilon Pepti bez recepty, do tego mleczko z cyca. Mnie też się wydaje, że to może od alergii i muszę alergologa dziecięcego znaleźć bo ten pediatra totalnie sobie olewa wsio.
Co do ospy to Olcia jest u moich rodziców póki co i dobrze bo ponoć w nocy szopki odstawiała bo wsio ją swędziało i bolało To przynajmniej całej chałupy mi nie pobudziła.

 

[Beniaminka]

Beniu jak już wcześniej kiedyś pisałam na moje sugestie że to może alergia i żeby specjalną mieszankę przepisał stwierdził, że nie widzi takiej potrzeby :/ Także dostaje Bebiko bo niestety nie stac mnie aby kupić Bebilon Pepti bez recepty, do tego mleczko z cyca. Mnie też się wydaje, że to może od alergii i muszę alergologa dziecięcego znaleźć bo ten pediatra totalnie sobie olewa wsio.
Co do ospy to Olcia jest u moich rodziców póki co i dobrze bo ponoć w nocy szopki odstawiała bo wsio ją swędziało i bolało To przynajmniej całej chałupy mi nie pobudziła.

Oj biedulka Olenka, a jednak rozwinela sie ospa, szkoda ze na swieta, ale czasu sie nie wybiera, przechoruje i bedzie miala spokoj, tylko zeby jej tak nie swędziało, ojjj.
To ten lekarz jakis konował, zobaczyl dziecko z potężną wyspką, z rankami i On twierdzi ze jest Ok i Bebiko przepisuje,az nie chce sie wierzyc skad tacy papierek wzieli lekarski
Rzeczywiscie pozostaje zmienic lekarza, albo zrobic konsultacje u innego, ja bym od razu nie leciala do alergologa tylko dobrego pediatre chwycila, ale to moje zdanie, zrobisz Gaju jak uwazasz, wazne zeby Maksiowi ulzyc i zeby chlopak przybieral :-) No i pewnie tTobie sporo ulży.
No wyrobilam sie, nawet sledzie w smietanie juz plywaja A pieczonym boczkiem nadziewanym czosnkiem pachnie caly dom.
Lece na poczte bo jakies awizo zostawili a ja caly czas w domu, leniuchy na tej poczcie

 

[Kasiona]

czesc dziewczynki!

ja pierdziele, ja to was podziwiam za to stanie przy garach naprawde..nieanwidze gotowac! a codziennie przeciez obiady kolacje..ja tez w tym roku swietuje jutro wigilia u tesciowej a w pierwszy dzien swiat zamawiam gotowe dania w sprawdzonej restauracji, ogranicze sie do zroibienia tylko jednej potrawy takiego przekladanca z baklazanem i mozarella bo wszyscy ja lubimy, i moj O poprosil zebym zrobila...brakowac mi bedzie jednak polskich dan, zaczne moze cos robic jak chlopaki beda wieksze, moze docenia bo moj O na zupe z krwi( barszcz czerwony) reaguje odruchem wymiotnym

Co do tego ze wasze maluszki nie przybieraja na wadze, to pamiteam jak moja lekara mowila ze musza przybierac ale jesli przez tydzien nic a pozniej nadrobia to jest ok

dzis dalam moim maluchom do mleka bo lyzce kaszki kukurydzianej, bo dzis w nocy znow nie spali..jak sie butla skonczyla to obydwoje w ryk, jak nigdy wiec mysle ze musialo im smakowac zobaczymy czy cos sie polepszy

milego popoludnia i milej pracy oraz gotowania zapracowanym dzielnym mamusiom

 

[skrzat910]

Gaja masz 100% racji w zmianie lekarza. Nasza jak miała wysypki i zaczerwienia to lekarz odrazu jej przepisał pepti. Ustąpiło wszystko jak ręką odjął. Zdrówka dla córci!

Wreszcie doszłam do ładu z dużym pokojem. Nawet nie domyślałam sie że tyle nie potrzebnych rzeczy magazynowałam. Jak wróci Mąż to go zagonie do kurzy i mycia podłóg. Jeszcze mi tylko sernik, uszka i barszcz został. Barszczyk to jutro na świeżo machne a reszte wieczorem jak Aniela zaśnie.

 

[monika373]

Spokoju i radości,
tylko miłych gości!
Smacznej Wigilii i całusów moc
- w tę najpiękniejszą w roku noc!
Szczęścia kilogramów,
ze śniegu bałwanów!
Życzliwych ludzi wokół,
żadnej łezki w oku,
Przyjaciół jakich mało.
Przez życie idź śmiało!
Niech miłość bez ustanku Cię dotyka.
A w Nowym roku szczęście spotyka!

 

[Anja78]

wesolych swiat dziewczynki.

my niestety swiat nie mamy, bo jestem z gabrysia w szpitalu....no nic najwazniejsze ,ze w pore i powoli wychodzimy na prosta
zdrowia wszystkim zycze,

buziaki

 

[tosia1]

wesolych swiat dziewczynki.

my niestety swiat nie mamy, bo jestem z gabrysia w szpitalu....no nic najwazniejsze ,ze w pore i powoli wychodzimy na prosta
zdrowia wszystkim zycze,

buziaki

kochana, co sie stało? trzymajcie się i moc buzaków

 

[Anja78]

opowiem jak wrocimy...teraz nie mam jak

 

[skrzat910]

wesolych swiat dziewczynki.

my niestety swiat nie mamy, bo jestem z gabrysia w szpitalu....no nic najwazniejsze ,ze w pore i powoli wychodzimy na prosta
zdrowia wszystkim zycze,

buziaki

Co sie stało z Gabrysią? Buziaczki i kciuki zaciśnięte za szybki powrót do domku.

 

[Akderk]

Ale mnie nosi jestem wściekła i wyc mi się chce!!!:----(
Rano awantura, bo po roku milczenia puściły mi nerwy i powiedziałam co mam na wątrobie – dziadek dziś mówi do mnie trzeba w salonie posprzątać – chodziło mu o to że zabawki małego leża w pudełkach ułożone i mata leży – nie mam miejsca w sypialni na to . Ja na to , że one muszą tam zostać ,a on, że sprzątać trzeba to ja u mówię ściereczka w kuchni i proszę kurze ścierać i ramki z zdjęciami umyć- obraza majestatu – ale jego ramki jest ich pierdylion!!!! i się kurzą, ja sprzątać tego nie będę. Nie wytrzymałam powiedziałam że ja mam dość posady służącej i sprzątania po nim bo ona nie raczy sam tego rozbić , zaczął wywody że on wiekowy jest – pieprz... bo na inne rzeczy siłę ma , tylko leń śmierdzący się z niego zrobił , bo zanim z nim zamieszkaliśmy to jakoś ścierka i mop nie były mu wrogie. On mówi mi że go nie szanuję , tak a mnie się nie należy szacunek ??!!!!!bo kuźwa szaleję z radości jak mi po świeżo umytej podłodze z buciorami brudnymi wejdzie. Mam dość!!!!!!!! czara goryczy się przebrała, mój b. dodał że zanim kogoś zacznie krytykować to niech sam zacznie od siebie. Rzygać mi się chce !!! Jutro wigilia u teściów gdzie teściowa z teściem od paru lat będę odstawiać szopkę pt jesteśmy szczęśliwą rodziną – a prawda taka że są w separacji i tylko udają przed wszystkimi nawet rodziną. Rzyg na kilometry mi się zbiera!!!! no i jeszcze wysłałam B. po ozdoby na choinkę do teściów bo tam je na strychu schowałam i co okazuje się że sobie je powiesili na swojej choince ami zostały jakieś stare nadtłuczone bombki i wkurrrr się na maksa, bo jak te święta mają wyglądać jak mi ciągle ktoś pod górę robi i jak maluszkowi pokazać choinkę – miała być dla niego a tak goła zostanie , bo nie mam co powiesić, jutro im zabiorę te ozdoby , zdejmę z choinki i mam w d... co powiedzą.
Przepraszam że tak mi się ulało ale no ryczeć mi się chce. Tak nie powinny wyglądać święta szczególnie teraz gdy jest synek.
Dziadek focha strzelił udaje że nas nie widzi – dziecinada, a sprzątać raczej nie zamierza, pan elegancik jeden....


życzenia Wam złożę w innym poście bo nie wypada z takimi żalami ich tu umieszczać