Witam
U nas coraz lepiej Jasio przesypia noce dzisiaj obudzil sie o 24, 3 i 6 takze jest juz calkiem znosnie. W dzien jest coraz spokojniejszy wiec moge cos w dom zrobic, bo wczesniej to byla tragedia, a oczy to na zapałkach miałam
Powiedzcie mi kochane czy Jasio nie je za dużo, bo zjada tak z 7x 150 ml i boje sie ze go przekarmiam, ale jak nie dam mu butli to jest taki wrzask, ze chyba wszyscy w bloku jego slysza
A niewiem dokładnie ile powinno jeść dziecko 2miesięczne. Czy są jakieś normy czy to sprawa indywidualna i zależy od dziecka??
Beniaminko, beti dzieki za wpisy na nk i zaproszenie do grona waszych Juleczek:-) Jestesmy zaszczyceni;-)
gaju witaj w klubie moj synek też często wrzeszczy. Jak był na szczepieniu to wszyscy w przychodni mówili, ze ma mocny głosi chyba śpiewakiem zostanie
Kasik tak jak dziewczyny piszą ciesz się tym ze spi i daje pospac mamusi
paulka nie przejmuj sie takim nadetym lekarzem sa ludzie i ludziska:/ Aa powiedz mi jak masujecie mu ten kanalik łzowy?? Bo naszemu Jasiowi też ropieją oczka i jakie dostaliście kropelki?/
Musze konczyc bo mały właśnie się obudził i chyba chce jeść, bo wrzeszczy w niebogłosy.
Nam również bardzo miło Kasias
Twój synuś zjada posiłki w normie, nawet takie podają w tych reklamowych książeczkach 130-150ml 6razy dziennie , Twój synuś zjada jeszcze jeden posilek dodatkowo, najpewniej nocny
To sprawa indywidualna, bedziesz go wazyla na wizytach u lekarza i jesli przybieral by za duzo, to lekarza cos doradzi z mlekiem, ale mysle ze wsio jest OK
Jesli chodzi o oczka, Kasias jak juz kiedys pisalam jak wyleczylam oczko ropiejace Julki. Nie pomagala sol fizjologiczna ani masaz kanalika, dopiero za porada poloznej i pediatry kupilismy zeile swietlik( ekspresowki do zagotowania) i tak kilka razy dziennie przemywalam, za kazdym razem swieza herbatka, i swiezy wacik do kazdego oczka osobno, do tego zel ze swietlika z apteki na powieczki, 2-3 dni i bylo po wszystkim, wiem ze innym dzidziusiom te pomogl
czywiscie, jesli nie pomoze wtedy trzeba zastosowac krople z antybiotykiem od lekarza, ale szczerze polecam świetlika bo na oczka jest rewelacyjny.
Moja Julka ma dzisiaj jakas wyyspke na skroniach, nawet u lekarza wydawala sie byc potówkami, ale....jest tego teraz wiecej i cos czuje ze to po czekoladzie, ktorej zkadlam wstyd sie przyznac cala tabliczke, a pierwszy raz ja jadlam od ciazy, inne i owszem po kawalku ale pelnomlecznej jeszcze nie, wiec teraz post czekoladowy, zobaczymy.
Mała jeszcze nie śpi, usypiają się z tatusiem, tyle ze tata...juz chrapie, a Julka dalej ciumka smoka, jak zasnie dam jej piers i tez ide na zasluzony odpoczynek :-)
Jesli chodzi o ciemieniuche to jak mala miala kilka tygodni to raz jej sie pojawila, zasmarowalam oliwka hipp na noc a na drugi dzien umylam glowke zelem hipp do kapieli, aha na glowke z oliwka zalozylam czapeczke. ale tak jak dziewczyny pisza nie zawsze dziala, czasem sa uczulenia na oliwke, nam szczesliwie pomoglo, i tfu tfu, tfu odpukac na razie spokoj. Bo nawracajac ciemieniucha jest uwazana na etapie dzisiejszej wiedzy za jeden z objawow sklonnosci do alergii dziecka.
Dobranoc :-*