wstretnamalpa
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2008
- Postów
- 3 457
reklama
Witajcie
U nas nocka niestety do kitu mały wstawał co prawda tylko 3 razy tj. o 24, 4 i 7 ale koncertował strasznie. Od 24 do 1.30 jadł i usypiał na cycu, ale kiedy ja go odkładałam spał 5 min i kiedy ja już usypiałam to nagle pobódka i tak w kółko Macieja. To samo o 4 z tym że tym razem trwało to do 6. O 6 już skapitulowałam i podałam butlę, która i tak była ble No nic Szymek miał tzw. gorszy czas a teraz śpi słodko i odsypia nockę a ja szykuje obiad i może po południu małż się zlituje i zabierze małego na spacer.
Kasialle współczuję Ci bardzo takich przeżyć i trzymam kciuki by już nigdy więcej się to nie zdarzyło
gosheek u nas jedna pieluszka wystarcza. Wiesz to pewnie zależy od rozmiaru i grubości pieluch tetrowych. Ja mam dwa rodzaje jedne są grubsze i większe a drugie cieńsze i mniejsze (używam ich jak się małemu uleje). A może spróbuj z pieluchą flanelową.
przyszła mamo bardzo mi przykro i myślami jestem z Tobą w tych trudnych chwilach
Dziewczynki życzę Wam udanego dnia
U nas nocka niestety do kitu
mały wstawał co prawda tylko 3 razy tj. o 24, 4 i 7 ale koncertował strasznie. Od 24 do 1.30 jadł i usypiał na cycu, ale kiedy ja go odkładałam spał 5 min i kiedy ja już usypiałam to nagle pobódka i tak w kółko Macieja. To samo o 4 z tym że tym razem trwało to do 6. O 6 już skapitulowałam i podałam butlę, która i tak była ble No nic Szymek miał tzw. gorszy czas a teraz śpi słodko i odsypia nockę a ja szykuje obiad i może po południu małż się zlituje i zabierze małego na spacer.Kasialle współczuję Ci bardzo takich przeżyć i trzymam kciuki by już nigdy więcej się to nie zdarzyło
gosheek u nas jedna pieluszka wystarcza. Wiesz to pewnie zależy od rozmiaru i grubości pieluch tetrowych. Ja mam dwa rodzaje jedne są grubsze i większe a drugie cieńsze i mniejsze (używam ich jak się małemu uleje). A może spróbuj z pieluchą flanelową.
przyszła mamo bardzo mi przykro i myślami jestem z Tobą w tych trudnych chwilach
Dziewczynki życzę Wam udanego dnia
kerna
http://www.lauraziobro.pl
Cześć dziewczyny.
Asiek kurcze jak dajesz małej butle tak często to pewnie dlatego przy cycu się wkurza
Gaja ja jak zwykle chylę czoła..
U nas luzik narazie. Spacerek odbębniony, Laura właśnie zasnęła, Misiek też śpi a ja rosołek nastawiłam. Zakupy porobione, rączka poćwiczona jużdwa razy więc ok. Pranie powieszone, gary pomyte, poodkurzane ..tylko męza brak:-( wróci dopiero w czwartek. Czuję się cholernie samotna przez te jego wyjazdy.
Przyszła mamo współczuję.......
Kasialle faktycznie przeżyliście swoje:-( Oby to się już nie powtórzyło. Wierze Ci że jesteś teraz cholernie zestresowana, ale troszkę optymizmu bo bobas czuje
No i Misiek juzwstał..a nawet kawa nie wypita...
Asiek kurcze jak dajesz małej butle tak często to pewnie dlatego przy cycu się wkurza
Gaja ja jak zwykle chylę czoła..
U nas luzik narazie. Spacerek odbębniony, Laura właśnie zasnęła, Misiek też śpi a ja rosołek nastawiłam. Zakupy porobione, rączka poćwiczona jużdwa razy więc ok. Pranie powieszone, gary pomyte, poodkurzane ..tylko męza brak:-( wróci dopiero w czwartek. Czuję się cholernie samotna przez te jego wyjazdy.
Przyszła mamo współczuję.......
Kasialle faktycznie przeżyliście swoje:-( Oby to się już nie powtórzyło. Wierze Ci że jesteś teraz cholernie zestresowana, ale troszkę optymizmu bo bobas czuje
No i Misiek juzwstał..a nawet kawa nie wypita...
gosheek
Fanka BB :)
hej dziewczyny
u nas nocka rewelacja, cala przespana a pobudka dopiero o 7.30. Zastanawiam sie czy nie powinnam budzic ja wczesniej
, zjadla a potem jeszcze spalysmy do 10 a moj M juz od 8 wzial sie za sprzatanie Za to od 12 do 13 byl taki wisk ze bebenki w uszach pekaly, i tak sie umeczyla bidulka ze teraz spi:-)
gaja wspolczuje nocki, ale powiem Ci ze moja kolezanka ma takiego samego glodomora jak Twoj Maksio, chce jesc na okraglo i je duzo. Za to widac u Ciebie efekty bo Maksio jest z tego samego dnia co moja Maja a wazy juz kilogram wiecej
Guusia moze to tylko jednorazowo cos Olafkowi nie przypasowalo. U nas tez sie zdarzaja takie incydenty. Jesli sie nie bedzie powtarzac to nie ma sie czym przejmowac.
guusia i malpa moja mala tez strasznie marudzi przy jedzeniu i mam wrazenie ze je coraz mniej, czasami wrecz musze jej na sile wciskac. Ja licze ile ona zjada i tak:
1.11 - 675 ml
2.11 - 655 ml
3.11 - 645 ml
4.11 - 635 ml
5.11 - 610 ml
i czesc z posilkow jest wciskanych
ale gdy jej nie wciskam to nie przybiera za bardzo na wadze wiec walczymy. Najwiecej ile zjada na raz to 105 ml, wiecej nigdy sie nie zdarzylo, czasami potrafi tylko 40 ml zjesc i wiecej nie chce... , herbatek jej nie podaje.
aguuska wspolczuje nocki, juz dzis dalam wlasnie flanelowa i chybA jest lepiej
miłego dnia wszystkim zycze
beti udanych zakupow
u nas nocka rewelacja, cala przespana a pobudka dopiero o 7.30. Zastanawiam sie czy nie powinnam budzic ja wczesniej
, zjadla a potem jeszcze spalysmy do 10 a moj M juz od 8 wzial sie za sprzatanie Za to od 12 do 13 byl taki wisk ze bebenki w uszach pekaly, i tak sie umeczyla bidulka ze teraz spi:-)gaja wspolczuje nocki, ale powiem Ci ze moja kolezanka ma takiego samego glodomora jak Twoj Maksio, chce jesc na okraglo i je duzo. Za to widac u Ciebie efekty bo Maksio jest z tego samego dnia co moja Maja a wazy juz kilogram wiecej
Guusia moze to tylko jednorazowo cos Olafkowi nie przypasowalo. U nas tez sie zdarzaja takie incydenty. Jesli sie nie bedzie powtarzac to nie ma sie czym przejmowac.
guusia i malpa moja mala tez strasznie marudzi przy jedzeniu i mam wrazenie ze je coraz mniej, czasami wrecz musze jej na sile wciskac. Ja licze ile ona zjada i tak:
1.11 - 675 ml
2.11 - 655 ml
3.11 - 645 ml
4.11 - 635 ml
5.11 - 610 ml
i czesc z posilkow jest wciskanych
ale gdy jej nie wciskam to nie przybiera za bardzo na wadze wiec walczymy. Najwiecej ile zjada na raz to 105 ml, wiecej nigdy sie nie zdarzylo, czasami potrafi tylko 40 ml zjesc i wiecej nie chce... , herbatek jej nie podaje.aguuska wspolczuje nocki, juz dzis dalam wlasnie flanelowa i chybA jest lepiej
miłego dnia wszystkim zycze
beti udanych zakupow
kasialle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2008
- Postów
- 488
dzięki dziewczyny za słowa otuchy i wsparcia, potrzebne na pewno.
jejku już jest coraz lepiej, mała nawet nie płacze, zrobiła się bardzo grzeczna, nawet kolki (bóle brzuszka) przeszły. kupę robi jak ta lala i wiecie co, kupa jej nie pachnie brzydko. zmieniła się nie do poznania!!
teraz już będzie lepiej...
jeszcze raz dzięki dziewczynki, myślę że teraz już częściej będę z Wami bo malutka ładnie śpi i czasu dużo, fakt w tygodniu będę z dwójeczką ale taki pobyt w szpitalu wiele mnie nauczył, cierpliwości no i odporności na zmęczenie.
o obudziła się :-)
jejku już jest coraz lepiej, mała nawet nie płacze, zrobiła się bardzo grzeczna, nawet kolki (bóle brzuszka) przeszły. kupę robi jak ta lala i wiecie co, kupa jej nie pachnie brzydko. zmieniła się nie do poznania!!
teraz już będzie lepiej...
jeszcze raz dzięki dziewczynki, myślę że teraz już częściej będę z Wami bo malutka ładnie śpi i czasu dużo, fakt w tygodniu będę z dwójeczką ale taki pobyt w szpitalu wiele mnie nauczył, cierpliwości no i odporności na zmęczenie.
o obudziła się :-)
przyszla_mama81
Mama81
a my po krotkim spacerku bo zimno,i teraz maly drzema u meza na kolanach a maz oglada kubice,a ja kozystam
dzieki dziewczyny za cieple slowa...z babcia nadal bez zmian
a ja dzisaj jakis humor zryty mam:/wogole jak pomysle ze znowu jutro trzeba gotowac obiad to tragedia...brak pomyslow i weny i checi!!!
Dzisaj jak polozylam synia do lezaczka to nawet do zabawek sie przez chwilke usmiechnam....a ja czekam az do mnie zacznie sie smiac od kiedy wasze brzdace zaczeli sie smiac w glos?i usmiechac??
pozdrawiam poczytam co u was!!
dzieki dziewczyny za cieple slowa...z babcia nadal bez zmian
a ja dzisaj jakis humor zryty mam:/wogole jak pomysle ze znowu jutro trzeba gotowac obiad to tragedia...brak pomyslow i weny i checi!!!
Dzisaj jak polozylam synia do lezaczka to nawet do zabawek sie przez chwilke usmiechnam....a ja czekam az do mnie zacznie sie smiac od kiedy wasze brzdace zaczeli sie smiac w glos?i usmiechac??
pozdrawiam poczytam co u was!!
Kasiona
Fanka BB :)
hej laski
witam sie po tygodniowej nieobecnosci, nie nadrobie postow bo nie dam vrady teraz, ale jutro wezme sie ostro za czytanie zeby sie dowiedziec jak sie macie i co u was
dziewczynki zdalam dzis egzamin na prawo jazdy,jestem taka podjarnaa ze jeszcze do teraz nie moge sie uspokoic
u mnie ten tydzien minal zawrotnie i jedyne co udalo mi sie zrobic dla siebie to sciac wlosy hehe i bardzo fajnie sie czuje w nowej fryzurze takze dziewczynki polecam wizyta u fryzjera dobrze robi na samopoczucie
pozdrawiam was kochane i milego weekendu!!
witam sie po tygodniowej nieobecnosci, nie nadrobie postow bo nie dam vrady teraz, ale jutro wezme sie ostro za czytanie
zeby sie dowiedziec jak sie macie i co u wasdziewczynki zdalam dzis egzamin na prawo jazdy,jestem taka podjarnaa ze jeszcze do teraz nie moge sie uspokoic
u mnie ten tydzien minal zawrotnie i jedyne co udalo mi sie zrobic dla siebie to sciac wlosy hehe i bardzo fajnie sie czuje w nowej fryzurze takze dziewczynki polecam wizyta u fryzjera dobrze robi na samopoczucie
pozdrawiam was kochane i milego weekendu!!
Beniaminka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2010
- Postów
- 1 886
Kasiona, wow!!!!!!!! Serdeczne gratulacje prawka ! nowej fryzurki, ciesze sie rzem z Toba, jestes niesamowita! :-)
chyba bedziemy musiały odświeżyć nasz wątek kulinarny bo mi też barkuje pomysłów na obiada ja dzisaj jakis humor zryty mam:/wogole jak pomysle ze znowu jutro trzeba gotowac obiad to tragedia...brak pomyslow i weny i checi!!!
Dzisaj jak polozylam synia do lezaczka to nawet do zabawek sie przez chwilke usmiechnam....a ja czekam az do mnie zacznie sie smiac od kiedy wasze brzdace zaczeli sie smiac w glos?i usmiechac??
pozdrawiam poczytam co u was!!
(moja niunia usmiecha sie juz ze 3 tygodnie...
gratulacje prawka !!!!!!!!!!! ja tez chciałabym ściąć włosy ale każdy mi odradza łącznie z fryzjerką , no i odwagi przez to brakhej laski
witam sie po tygodniowej nieobecnosci, nie nadrobie postow bo nie dam vrady teraz, ale jutro wezme sie ostro za czytanie
dziewczynki zdalam dzis egzamin na prawo jazdy,jestem taka podjarnaa ze jeszcze do teraz nie moge sie uspokoic
u mnie ten tydzien minal zawrotnie i jedyne co udalo mi sie zrobic dla siebie to sciac wlosy hehe i bardzo fajnie sie czuje w nowej fryzurze takze dziewczynki polecam wizyta u fryzjera dobrze robi na samopoczucie
pozdrawiam was kochane i milego weekendu!!
(moja niunia niechetnie lezy na brzuszku ale w tej macie edukacyjnej co kupiłam jest taki rogal i o dziwo nawet na nim troszkę wytrzymuje... za 30 minut beda ja kąpać później usmaże rybke na kolacje i bede czekać na mężusia oglądając oczywiście Mam Talent... taki plan zobaczyny co lena na niego
)reklama
Witam!
Sorry, że się nie odzywałam, ale przeszłam okropne zapalenie piersi!
:-( Zaczęło się w środę wieczorem - gorączka, okropne dreszcze, prawie drgawki, wymioty i okropny ból piersi! Koszmar! Myślałam, że z bólu będę gryźć ściany!
Dzwoniłam do poradni laktacyjnej- babka mnie opierniczyła i powiedziała, ze sama sobie zapracowałam na to zapalenie! Na pogotowiu też mi nie pomogli, dopiero rano w czwartek skontaktowałam się z ginem i kazał mi przyjechać do szpitala. Na szczęście obeszło się bez antybiotyku! no i dziś już czuję się w miarę, choć pierś mnie jeszcze boli, ale już dużo mniej! No i gorączka ustąpiła!
Wczoraj byliśmy z Frankiem u ortopedy. Na szczęście wszystko ok!:-)
Kasiona - gratki prawka! Dzielna z ciebie kobieta!
Pozdrawiam was wszystkie!
Sorry, że się nie odzywałam, ale przeszłam okropne zapalenie piersi!
:-( Zaczęło się w środę wieczorem - gorączka, okropne dreszcze, prawie drgawki, wymioty i okropny ból piersi! Koszmar! Myślałam, że z bólu będę gryźć ściany!Dzwoniłam do poradni laktacyjnej- babka mnie opierniczyła i powiedziała, ze sama sobie zapracowałam na to zapalenie! Na pogotowiu też mi nie pomogli, dopiero rano w czwartek skontaktowałam się z ginem i kazał mi przyjechać do szpitala. Na szczęście obeszło się bez antybiotyku! no i dziś już czuję się w miarę, choć pierś mnie jeszcze boli, ale już dużo mniej! No i gorączka ustąpiła!
Wczoraj byliśmy z Frankiem u ortopedy. Na szczęście wszystko ok!:-)
Kasiona - gratki prawka! Dzielna z ciebie kobieta!
Pozdrawiam was wszystkie!
Podobne tematy
