reklama
wstretnamalpa
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2008
- Postów
- 3 457
dzien dobry
.........Mam nadzieje xze nie zrobi na stole u lekarza ;-)
moja właśnie zrobiła taką po same pachy na usg bioderek- masakra, jak na złość a ja ze stresu to cała aż się zgrzałam bo nie wiedziałam jak się za nią zabrać bo z każdej strony jej wypływało a nie chciałam pobrudzić śpiochów!!!
Beniaminka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2010
- Postów
- 1 886
Oj dużo Gaju, dużo...masz prawo mieć oczy na zapałkach.
Ja bym chciała znowu móc pójść wczesniej spac, wlasnie koło 22 ale kicha, mała lubi czuwać do północy. Za to później to już tylko 3 pobudki, wiec da sie przezyc i zasypia do godziny od poczatku karmienia, takze da sie wytrzymac, ale w dzien czuje zmeczenie, oj czuję.
Próbowałaś dawac ten czopek viburcol? Uspokaja, łagodzi bóle brzuszka, ew. gorączki. U nas działa, i jest nieszkodliwy, homeopatyk. A smoka Twój Maksio uznaje? Bo nasza Julka nie chciala ale na patologii gdzie lezala 2 tyg nauczyly ja pielegniarki, dawaly taki z butelki i teraz to juz usypiacz, z tym ze w nocy nie da sie nim zapchac, chce jesc i koniec :-) Ale w dzien, wieczorem, kima ze smokiem i nie płacze.
Ja bym chciała znowu móc pójść wczesniej spac, wlasnie koło 22 ale kicha, mała lubi czuwać do północy. Za to później to już tylko 3 pobudki, wiec da sie przezyc i zasypia do godziny od poczatku karmienia, takze da sie wytrzymac, ale w dzien czuje zmeczenie, oj czuję.
Próbowałaś dawac ten czopek viburcol? Uspokaja, łagodzi bóle brzuszka, ew. gorączki. U nas działa, i jest nieszkodliwy, homeopatyk. A smoka Twój Maksio uznaje? Bo nasza Julka nie chciala ale na patologii gdzie lezala 2 tyg nauczyly ja pielegniarki, dawaly taki z butelki i teraz to juz usypiacz, z tym ze w nocy nie da sie nim zapchac, chce jesc i koniec :-) Ale w dzien, wieczorem, kima ze smokiem i nie płacze.
Anja78
matka superstar
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2007
- Postów
- 2 791
witam
nocka fajna, krmienie o 12, 4 potem o 7 wlasniee wysszlam spod koldry,gabencja ie wybudza...ponura pogoda wiec stukam sie kawusia
gaja wspolczuje ci tyvh nocy, maly niefajnie czadu daje
.moze wyobrazaj sobie za kazdym razem,ze "hodujesz" geniusza i zaradnego biznesmena, co za 20lat kupi matce wille z basenem i wypas cabrioleta za te meki
moze z taka nadzieja na odplate za te rockowe noce lepiej sie bedzie wstawac do malego terroryty
oj kochana mzoliwe, nei patrz na siebie i meza ale babcie i dziadkow,nawet prababciegeny przeskakuja
moja sis ma ruddzielca o max kreconyc wlosach,sprezynkach.ona z mezem bruneci z prostymi wlosami,dziecko wzielo geny po 2ch babciach z roznych stron:-)
ale zanim sobie to rodzice uswwiadomili,to rodzina miala zagwoste, skad to RUDE SIE TUTAJ WZIELO
Rudzi ludzie sa zazwyczaj bardzo utalentowani i wrazliwi
milego dnia mamunie:-)
nocka fajna, krmienie o 12, 4 potem o 7 wlasniee wysszlam spod koldry,gabencja ie wybudza...ponura pogoda wiec stukam sie kawusia
gaja wspolczuje ci tyvh nocy, maly niefajnie czadu daje
.moze wyobrazaj sobie za kazdym razem,ze "hodujesz" geniusza i zaradnego biznesmena, co za 20lat kupi matce wille z basenem i wypas cabrioleta za te meki
moze z taka nadzieja na odplate za te rockowe noce lepiej sie bedzie wstawac do malego terroryty
hehhe a miałam się was o coś zapytac Mój Olaf jest najzwyczajniej w świecie rudy! u mnie nikogo w rodzinie bliskiej i dalekiej nie ma rudego, u mojego S. tez nikogo , i nie wiem czy to wogóle jest możliwe?? taki mały słodki rudy złosnik mi rosnie
dobrej nocki życzę
oj kochana mzoliwe, nei patrz na siebie i meza ale babcie i dziadkow,nawet prababciegeny przeskakuja
moja sis ma ruddzielca o max kreconyc wlosach,sprezynkach.ona z mezem bruneci z prostymi wlosami,dziecko wzielo geny po 2ch babciach z roznych stron:-)
ale zanim sobie to rodzice uswwiadomili,to rodzina miala zagwoste, skad to RUDE SIE TUTAJ WZIELO
Rudzi ludzie sa zazwyczaj bardzo utalentowani i wrazliwi
milego dnia mamunie:-)
Ostatnia edycja:
tosia1
zakochana mama
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2010
- Postów
- 1 155
witam,
nocka koszmar!!!! karmiłam 7 razy w tym o 3 i po 5 nie chciał spać i wył :/ Musiałam go w rożku telepać a nie chcę tego uczyć tylko mój T. na 6 do pracy i nie chciałam żeby wył. Teraz sobie śpi paskud mały.
Normalnie dętka jestem a tu Miłosz już marudzi o śniadanie. Nawet nie wiecie jak ja czekam, aż Maks pości w nocy tak żeby tylko z 2 x się obudzić a tu dupa coraz gorzej :/
Gaju, nie moge czytac jak sie meczysz.. przepraszam za brak literek ale Mała cyca... nie chce namawiac, ale pomysl tak jak ja kochana...mama nie wyspana -mama sfrustrowana.. Skarb mój dostaje na noc po kapieli koło 22-giej butle i spi do 4-tej... potem druga, zakończona cycem i spi do 7-mej... dzien to inna sprawa, bo cyca prawie non stop...ale nocki mamy przespane.. pomysl o tym...
witam
zab boli nadal.. M musial jechac do pracy, wiec nie wiem kiedy sie wybiore do dentysty... teraz boli tak ze da sie przezyc, ale buzie mam spuchnieta...
Korba, super sie organizujesz :-) buzaki
Beniaminko, pierwsze usg? zycze zeby było dobrze! cmoki
Gosiunia, witaj!
dobrego dnia
Beniaminka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2010
- Postów
- 1 886
moja właśnie zrobiła taką po same pachy na usg bioderek- masakra, jak na złość a ja ze stresu to cała aż się zgrzałam bo nie wiedziałam jak się za nią zabrać bo z każdej strony jej wypływało a nie chciałam pobrudzić śpiochów!!!
No ładnie :-) Znalazła sobie dobry momencik, a lekarz pewnie ubawiony ;-)
Tfu, tfu mam nadzieje ze moja panna takiej niecnoty sie nie dopuści, ale kto ja tam wie, Ona cały tatuś ;-)
Tosiu, tak 1 usg, trzymajcie kciukaski
Anja, uwielbiam Cię czytać, dobre! Wszystko to kwestia podejscia, podoba mi sie ! :-)
Ostatnia edycja:
przyszla_mama81
Mama81
a my za godzinke smigamy na kontrole do lekarza i zwarza mi synka, jestem ciekawa ile klocus wazy.o 6 podoil cyca i spi jeszczce wiec ja mam chwilke na wypicie spokojnie bawareczki i zupke krupnik wstawilam i zaraz poprasuje ciuszki,a nocka spoko jak zasna o 21 tak o 12 pobudka i o 4:30 i o 6,wioec wsypana jestem.
uciekam poprasowac i zupke ugotowac
milego dnia!!!
uciekam poprasowac i zupke ugotowac
milego dnia!!!
tosia1
zakochana mama
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2010
- Postów
- 1 155
No ładnie :-) Znalazła sobie dobry momencik, a lekarz pewnie ubawiony ;-)
Tfu, tfu mam nadzieje ze moja panna takiej niecnoty sie nie dopuści, ale kto ja tam wie, Ona cały tatuś ;-)
Tosiu, tak 1 usg, trzymajcie kciukaski
Anja, uwielbiam Cię czytać, dobre! Wszystko to kwestia podejscia, podoba mi sie ! :-)
mówisz - masz :-):-):-):-):-):-):-)
kciuki zacisniete!!!!
hej kochane
u nas nocka do d cała przemarudzona, no ale nic, przeczekamy to
nic mi sie nie chce a mam dzis do załatwienia pare spraw na miescie, gardło boli i kaszel sie pojawił, musze jakies tabletki kupic zeby gorzej nie było.
tez sie zastanawiałam nad zmianą mleka ale nie zmieniałam, później zaczęłam go brac do odbicia jak tylko zaczlał marudzic, i troche pomagało bo jadł ale nie długo a teraz stwierdziłam ze nie ma ze boli, butla co 3 godziny i juz, bo ja mu dawałm jak tylko był głodny i jadł tak po 60, 90, nawet 30 a później świrował,od dzis tez zapisuje ile i o której jadl, moze mi to pomoże wynormowac mu jakieś godziy na papu zobaczymy co to będzie.ale dziś jest lepiej niz wczoraj i kilka dni wstecz z tym jedzeniem, tylko w nocy marudził i jadł na raty.
mapłko a jakie mleko dajesz, bo ja bebiko te zwykłe, myślałam nad bebilonem zeby dawac ale skonsultuje to z pediatrą.
beniaminko trzymam kciuki za pomylne USG, a i śliczny nowy avatarek widzę
przyszła mamo ale masz fajnie, ja dzis pewnie obiadu nie zrobie rano pranie wstawiłam i musze isc wywiesic bo się wyprało i wrzucic drugie.
Miłego dnia
u nas nocka do d cała przemarudzona, no ale nic, przeczekamy to
nic mi sie nie chce a mam dzis do załatwienia pare spraw na miescie, gardło boli i kaszel sie pojawił, musze jakies tabletki kupic zeby gorzej nie było.
Hejka mamuśki!!!
Guśka u nas to samo już chyba ze dwa tygodnie ...mała je tyle co kot napłakał z 60ml i dupa
i tak samo jak Olafek jest niespokojna, chce jeść a nie je, rzuca sie jak dzikus, sama nie wie czego chce albo właśnie wręcz przeciwnie to ja nie wiem o co jej chodzi!!!!??? juz się zastanawiałam nad zmianą mleka?? ale przecież ładnie jadła na początku i nic jej nie było!!??
tez sie zastanawiałam nad zmianą mleka ale nie zmieniałam, później zaczęłam go brac do odbicia jak tylko zaczlał marudzic, i troche pomagało bo jadł ale nie długo a teraz stwierdziłam ze nie ma ze boli, butla co 3 godziny i juz, bo ja mu dawałm jak tylko był głodny i jadł tak po 60, 90, nawet 30 a później świrował,od dzis tez zapisuje ile i o której jadl, moze mi to pomoże wynormowac mu jakieś godziy na papu zobaczymy co to będzie.ale dziś jest lepiej niz wczoraj i kilka dni wstecz z tym jedzeniem, tylko w nocy marudził i jadł na raty.
mapłko a jakie mleko dajesz, bo ja bebiko te zwykłe, myślałam nad bebilonem zeby dawac ale skonsultuje to z pediatrą.
beniaminko trzymam kciuki za pomylne USG, a i śliczny nowy avatarek widzę
przyszła mamo ale masz fajnie, ja dzis pewnie obiadu nie zrobie rano pranie wstawiłam i musze isc wywiesic bo się wyprało i wrzucic drugie.
Miłego dnia
reklama
Kurcze dziewczyny na głównym Was nie nadrobię, nie ma szans... Nadrabiam pozostałe wątki ;P Walczyłam z kryzysem laktacyjnym i wyszłam zwycięską ręką!!! Buziaki dla Was, a ja biorę się za czytanie bo Wy mądre kobietki jesteście i tyle się można dowiedzieć :-) Hihihi ;D
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 261
Podziel się: