reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

reklama
Asiek dzięki też tak zrobie kochana;-)
Kerna ale ty musisz być padnięta po tak wyczerpującym dniu,współczuje ale wiadomo czego sie nierobi dla dobra swoich pociech.Wytrwałości tobie życze,a dzielna z ciebie babka wiec dasz rade;-)
 
nie moge znaleźć wątku z kawałami więc wkleje tu
Jak kobieta bierze prysznic:

Rozbiera się i sortuje ubranie do koloru i temperatury prania w drodze
do łazienki zakłada długi szlafrok, jak mija męża, zasłania wszystkie
krytyczne części ciała.

W lusterku ogląda swój nastrój, stwierdza, że powinna trenować mięśnie
brzucha.
Pod prysznicem używa gąbki do twarzy, szerszej gąbki do ciała,
szczoteczki do stóp, szczoteczki do rąk i pumeks.
Myje włosy szamponem ogórkowym, potem szamponem z 43-trzema witaminami
jeszcze raz myje włosy, aby upewnić się, że są czyste nakłada odżywkę z
grejfrutu i naturalnego olejku avocado.

Myje twarz szczoteczką do twarzy z rozdrobnioną morelą, aż
zczerwienieje, resztę ciała myje emulsją z imbiru, orzecha i pomidora.
Spłukuje odżywkę.
Goli nogi i pod pachami.
Wypuszcza wodę.
Gąbką wyciera wszystkie krople wody, czysci umywalkę i wannę.
Wychodzi spod natrysku, wyciera sie ręcznikiem o wielkości małego
państwa, włosy wyciera ręcznikiem super wchłaniającym wodę, aż będą
suche.
Obszukuje całe ciało czy nie ma pryszczy, wyrywa brwi pęsetą.
Wraca do sypialni, ma na sobie długi szlafrok, a na głowie ręcznik.
Mijając męża, zasłania szczelnie wszystko.

Jak mężczyzna bierze prysznic:

1. Siada na brzegu łóżka, rozbiera się i rzuca rzeczy na kupę.

2. Nago leci do łazienki, mijając zonę, macha ptaszkiem i wola "hu, huu!".

3. Patrzy w lusterko, ogląda ptaszka i drapie sie po dupie.

4. Wchodzi pod prysznic.

5. Jeszcze raz się drapie, teraz po jajach.

6. Wącha palce, upajając się męskim zapachem.

7. Bierze pierwszy lepszy szampon i rozprowadza go po całym ciele.

8. Smarcze w rękę, i tak się spłucze.

9. Myje rowek i jednocześnie pierdzi.

10. Puszczając bąki, cieszy się jak to dziwnie pod natryskiem brzmi.

11. Większość czasu spędza na myciu części dolnych.

12. Myje pupę, włosy zostają na mydle.

13. Myje włosy i twarz.

14. Szamponem tworzy fryzurę irokeza.

15. Siusiu.

16. Spłukuje się i wychodzi spod natrysku.

17. Lekko wycierając się ręcznikiem, sam do siebie mówi, ile wody jest
na posadzce, bo zapomniał zaciągnąć zasłonę.

18. Jeszcze raz patrzy w lusterko, ocenia wielkość ptaszka.

19. Zostawia mokry dywanik i zapalone światło.

20. Wraca do sypialni z ręcznikiem na biodrach, mijając żonę, uchyla
ręcznika, macha ptaszkiem i woła "hu, huu!".

21. Rzuca mokry ręcznik na łóżko.
 
Asiek, to jest rewelka !!!!:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D Usmialam sie...i sporo w tym prawdy :tak::happy::laugh2:
Alcia, mojej Julci tez tak charczy, zwlaszcza po jedzeniu, ale to jest normalne.I tez sobie wczesniej sama pozwolilam, ale ciii :-p;-)
dziewczyny mialam Was pytac, o plesniawki, czy Wasze dzieci maja ? Julka ma bialy czasem oblozony z tylu jezyczek, lekarz dal nam aphtin i smarowalam tez brodawki, ale na jezyczku dalej widze ze jest bialy nalot.

Odpukac 100 razy, dzisiaj dzien bez kolek, hurra. Mala spala ladnie, teraz drzemie w salonie na sofie, zraz kapanie i mam nadzieje wczesniej zasnie juz na noc. Marzenie :)
 
Asiek ja tez sie usmiałam:-D

Nie wiem co sie dzieje, ale po kapaniu, Antos nie chce cyca. Niby głodny, bo nie jadł od 2,5 godz.a prezy sie bardzo i wygina. Jak daje mu smoczka to ssie i jest spokoj. I tak było wczoraj i dzisiaj. A w dzien i w noc ok było. I tak sie zastanawiam dlaczego tak sie dzieje? Bo bruszek go raczej nie boli, bo teraz cisza.

karolina
Antkowi tez harczy. I wyciagam codziennie babole, najpierw zawsze sol fizjologiczna zakrapiam. Troche sie boje czy to nie katar

Małgos moja wies ma 3 kilochy, ale nie bede przez cała wies paradowac, bo powiedza ze zgupiałam. Jeszcze teraz spory ruch jest, bo zrobili objazd:wściekła/y:, bo remontuja trase.

Zmykam i sprobuje jeszcze raz dac mu cyca, bo słysze ze sie wierci
 
Dzięki Małgoś :) Tylko u nas cos ten aphtin nie pomaga, nastepna bron to chyba fiolet gencjany...

Dobranoc:)
Moja Julka tradycyjnie teraz koncertuje, tatus musi polulac, ale i tak do polnocy zejdzie...
 
reklama
Do góry