Hej!
Nie było mnie jakiś czas, a tu tyle do nadrobienia...
Przede wszystkim:
KERNA! Cieszę się, że po wizycie jesteś tak pozytywnie naładowana. Dzięki temu będziesz działać dalej ze zdwojoną energią i wszystko się ułoży! To poszalałyście, Dziewczynki, z prędkością! Całuski dla dzielnej córeczki!:-):-):-)
KASIONA! MAŁGOŚ! Współczuję Wam tych dramatycznych przeżyć!!!! Oby już nic takiego się żadnej z nas nie przydarzyło! Podziwiam za zimną krew i opanowanie! Medal się należy!
KASIONA! WSTRĘTNAMAŁPKO! Zdacie na pewno! Ani się obejrzycie i będziecie bulić na mandaty jak KERNA!;-);-);-)
ONIONKU! To będzie imprezka za miesiąc! Zaraz pewnie wpadniesz w wir przgotowań! Swoją drogą takie przedsięwzięcie przygotować z maluchem u boku to duże wyzwanie! Trzymam kciuki!
U mnie ok. Nadrabiam spotkania z koleżankami, które też z dziećmi w domu są albo jeszcze w ciąży. Poza tym ciągle mnóstwo prasowania i dlatego mało czasu. Obiecuję poprawę!
Nie było mnie jakiś czas, a tu tyle do nadrobienia...
Przede wszystkim:
KERNA! Cieszę się, że po wizycie jesteś tak pozytywnie naładowana. Dzięki temu będziesz działać dalej ze zdwojoną energią i wszystko się ułoży! To poszalałyście, Dziewczynki, z prędkością! Całuski dla dzielnej córeczki!:-):-):-)
KASIONA! MAŁGOŚ! Współczuję Wam tych dramatycznych przeżyć!!!! Oby już nic takiego się żadnej z nas nie przydarzyło! Podziwiam za zimną krew i opanowanie! Medal się należy!
KASIONA! WSTRĘTNAMAŁPKO! Zdacie na pewno! Ani się obejrzycie i będziecie bulić na mandaty jak KERNA!;-);-);-)
ONIONKU! To będzie imprezka za miesiąc! Zaraz pewnie wpadniesz w wir przgotowań! Swoją drogą takie przedsięwzięcie przygotować z maluchem u boku to duże wyzwanie! Trzymam kciuki!
U mnie ok. Nadrabiam spotkania z koleżankami, które też z dziećmi w domu są albo jeszcze w ciąży. Poza tym ciągle mnóstwo prasowania i dlatego mało czasu. Obiecuję poprawę!