reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Witajcie:-)

Ja tylko na chwile z małym pytaniem; jaką wodę używacie do przygotowywania mlka lub herbatki i czy ją przegotowujecie? Bo ja gotuje żywca i po wystygnięciu pływają jakieś fafoły:sorry:
ja przegotowuję bylejaka mineralkę tylko sprawdzam zeby była nisko mineralizowana

Kernuś, no niezła jesteś :-) a czym sie objawia ta asymetria i napiecie u Twojej Gwiazdeczki..? bo ja sobie wkręcam, ze Mała tez ma i męcze mojego zebyśmy poszli do neurologa... z tego co poczytałam to jedynym objawem u Dominsi było wyginanie ciałka (juz mniej to robi) jak spała w jedną stronę...
ale jestem padnięta... ręka juz tak nie piecze, ale blizna chyba bedZie..
Małgoś, jak mogli nie zaszczepić??? no slad powinien być, znalazłam takie coś

"Gruźlicę szczepi się śródskórnie, wstrzykując bardzo cienką igłą w lewe ramię noworodka 0,1 ml szczepionki, w której znajdują się żywe, ale pozbawione złośliwości prątki gruźlicy. Tuż po szczepieniu pojawia się pęcherzyk, który szybko znika.

Dopiero po trzech-czterech tygodniach w miejscu wkłucia pojawia się czerwona grudka. Grudka powiększa się i uwypukla, zmieniając się w krostę, pod którą zbiera się ropa. Po kolejnym tygodniu lub dwóch krosta zwykle pęka. Z ranki może wypłynąć kilka kropel ropnej wydzieliny. Nie powinno to być powodem do niepokoju, bo krosta i owrzodzenie są objawami dobrze wykonanego szczepienia (to znak, że szczepionka "przyjęła się").

Ranka zagoi się sama, a w jej miejscu zostanie niewielka jasna blizna. Nie trzeba przykrywać jej plastrem ani żadnym opatrunkiem. Nie wolno też stosować żadnych zabiegów przyśpieszających gojenie ani osuszać jej spirytusem. Nie wolno również zdrapywać strupka ani wyciskać nagromadzonej ropy. Najlepiej, jeśli miejsce po szczepieniu jak najczęściej jest odsłonięte. Wtedy goi się najszybciej. Jeśli z ranki sączy się ropna wydzielina, wystarczy pod ubranko włożyć wyjałowiony gazik.

W dwa-trzy miesiące od pojawienia się w miejscu szczepienia pęcherzyka ranka powinna się zagoić. Najpierw pojawi się żyworóżowa blizna, która stopniowo zblednie, ale do końca życia zostanie widoczny 3-8-mm ślad"
 
reklama
witam!
my juz po spacerku:)mam nadzieje ostatni dzien w tym tygodniu sami w domu..od jutra Kochanie powinien miec wolne...

Beniaminko - widac, nasze szkrabki musza sie pomeczyc...nie ma rady!a tak zal serce sciska jak sie mecza...
u nas infacol chyba zaczyna dawac jakies efekty co do wzdec, ale te ulewania i cofania pokarmu wciaz sa...wczoraj tak mi chlusnal po jedzeniu,ze bylismy oboje cali mokrzy...az dziwne , ze z glodu za chwile nie plakal bo nie wiem co mu w brzuszku zostalo?i pytanie za 100 punktow, jak wytlumaczyc 4 - tyg. chlopcu zeby wolno jadl?;)on za kazdym razem je tak, jakbym mu miesiac nie dawala i niewazne czy nie jadl 2 h czy 4!!!!!!
Malgos - chyba musisz to sprawdzic w szpitalu, ale faktycznie dziwne....choc nie wiem czy zostaja slady, my mamy to szczepienie dopiero w piatek

Tosia - kuruj lapke..oparzenia potrafia sie paskudnie paprac, jak jest powaznie to moze lepiej zeby to lekarz obejrzal

Gizelka - ciekawe czy tesciowa zostawilaby takie male dzecko...wypchaj sie na jej rady


Dziewczyny, szukam kogos do opieki nad Malym od polowy lutego, na zasadzie au pair..czyli pokrywam calkowite koszty utrzymania, przelotow itp.. plus tzw.kieszonkowe, no i mozliwosc podciagniecia angielskiego, bo na codzien w domu rozmawiamy w tym jezyku!wiem, ze to nie dzial ogloszen, ale pomyslalam, ze tyle nas tu, z calej polski, moze akurat ktos kogos zna i moze polecic..wiecej szczegolow podam na privie
zdecydowalismy, ze ten sposob opieki nad maluszkiem, bedzie najlepszy, przynajmniej pierwsze pol roku, zeby byl w domku i czul sie z ta osoba jak z kims z rodziny...
 
witajcie mamusie :)

widze ze znów temat szczepień na tapecie... kurcze ja im wiecej czytam tym bardziej głupia jestem :( wiem ze skojarzonej nie wezme ale zastanawiam sie nad rotawirusami...

dzis była położna mała wazy już 4600 czyli co tydzien przybiera równo po 300g :)

co do wody to ja robie dokładnie tak jak Tosia...

a i dzis udało nam sie wybrac do Lidla i nawet załapaliśmy sie na te pampki w promocji :) mam zapas na 2miechy :))

Małgoś nie chce wprowadzić Cie w błąd ale cos kojarzę że moja starsza córcia własnie nie miała żadnego sladu...

Kerna jak miło się czyta ciebie tak "pozytywnie naładowaną"

Tosiu moja Lenka taż ma lekką asymetrie, upodobała sonie prawą strone :/ ja narazie nie ide z tym do lekarza tylko powiedziałam dziś położnej o swoich spostrzeżeniach i ona poradziła żeby jak najwięcej kłaść niuńke na brzuszki i naprzemiennie na boczkach i powinno byc ok :))

ale sie dziś wkurzyłam!!! wyszłam dziś do miasta , Lena została z P po godz dostałam smsa ze sobie z nią nie radzi :/ wczoraj wieczorem to samo poszłam zadzwonić do mamy i po chwili słysze ASIA cholera juz mnie wołał :/ a ja w następnym tyg chciałam isc do kina :(((
dziwne z pierwsza córcią radził sobie swietnie a tu twierdzi że cyt "ja jej kompletnie nie rozumiem" hmmm
we wszystkim go wyręczam to potem mam taki efekt ze nie zna on swojego dziecka...
nie powiem bo byłabym niesprawiedliwa, pomaga mi mocno w domu jesli chodzi o sprzatanie, zakupy itp ale do Lent to tak troszke na dystans weźmie na ręce pocałuje i to koniec :/
 
hej laseczki

małgoś moja Julka ma obrzek po tym szczepieniu,uwidocznił sie jakiś tydzień temu, kurcze jak masz wpisane w książeczce ze maleństwo było szczepione to być powinno,ale dla świetego spokoju lepiej sprawdzic w szpitalu;-)

agim ja kupiłam sobie dzbanek z filtrami BRITA ,zwykłą wode z kranu przepuszczam przez filtr i potem zagotowuje w czajniku,do czasu kiedy nie miałam tego dzbanka to używałam żywca zdrój i żadne fafoły mi nie pływały:tak:

Gizelko współczuje teściowej:no: jak ona może cie namawiac zebyś zostawiła maleństwo i wyruszyła w pogoni za pracą,nosz co za poje....a kobieta:angry:

Skrzacie poprosze ciebie o adres i numer telefonu do tej poradni czy gabinetu gdzie robiłaś usg bioderek;-)z góry dziękuje.

My jesteśmy po wizycie u lekarza i jestem przerażona bo jak dla mnie Julka mało przybiera urodziła sie z wagą 4380 przy wyjściu ważyła 4kg a teraz tylko 4.700:szok:
700g przez 5 tygodni,czy to nie za mało??? lekaraka mówiła ze jest ok i mam sie nie przejmować,dostałam recepte na szczepionke skojarzoną i na rotawirusy, za tydzień szczepienie na które oczywiście pójdzie małżonek bo ja straszna panikara jestem i bede płakać razem z nią(oczywiscie bede w pobliżu) trądzik już mamy za sobą pozostały 4-5 krostek które cały czas traktuje wodą z oilatum i jest coraz lepiej:tak:
aaa od rana byłam taka szczesliwa bo moje dziecko wkońcu po 4 dobach zrobiło kupkę(dałam herbatkę rumiankową) a "tego towaru" było tyle ze na dwa pampersy,bo jeden by nie wystarczył,ale wkońcu brzuszek miekki i mała od razu spokojniejsza-JUUUPPPPIIII!!!!!
 
Karolina jest ok, skoro tak pediatra mówi:tak: moja urodziła sie 4200 a po 5tyg przytyła 470g i też lekarka powiedziała że ok:tak:
Wiecie co..w sprawie tych porażeń splotów...jedna dziewczyna urodziła naturalnie dziecko 5500g:szok: no i czoywiście dziecko będzie kaleką do końca życia:wściekła/y: bo te #$%# nie potrafią czytać usg:wściekła/y:
Tosiu..u Twojej Niuni napięcia na pewno nie ma wzmozonego, a asymetrii wyraźnej nie zauważyłam:no: Dziecko tak małe zwykle sobie upodoba jedna stronę i póki bez problemu potrafi obrócić głowe na drugą strone to jest ok. U mojej niestety pomimo ćwiczeń skręt głóki na lewą sxtrone zaczyna sięutrwalać i muszę jej naciągać główkę siłą.....
A wzmożone napiecie u mojej objawia siętym, że moja jak Ci pokazywałam potrafi się wygiać do tyłu baaardzo mocno. Odgina głowę mocno do tyłu a z przygięciem kolanek do brzucha trzeba sięnieźle namęczyć. Dlatego też ortopeda stwierdził przykurcz uda, bo jest naprawde mocno napięta. U Twojej niuni jest ok, nie martw się. A asymetrie zwalczaj tym, że jak śpi z główkątylko na jednej stronie, to podłóż jej pieluszkęzwiniętą pod policzek i pilnuj żeby też obracałą głowę na dwie strony:tak:
Zwróć uwagę czy jak Niunia leży to ciało układa sięprosto czy wygina. Moja się wygina wyraźnie.
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny co ja przezylam..malemu nagle braklo powietrza i nie mogl zlapac oddechu;/ spal na boczku i nagle zaczal lapac powietrze jak ryba i zaczal wywracac oczami..szybko go chwycilam na rece i po chwili zalapal..boze jak sie wystraszylam..pierwszy raz mu sie to zdarzylo. wogole poplakuje ale na szczescie temp nie ma.
 
Hej kobitki

Kerna
super, ze wizyta udana.. Nie ma to jak porzadny szpital, i specjalista. Oby tylko tacy byli...Wiesz ja tez bym chetnie podpatrzyła jak jak to pieluchowanie wyglada. Bo mi tylko powiedział pieluchowac, i na tym koniec. Kasiore zgarnał i nastepny prosze:wściekła/y:.
Tylko znowu kalcha mowi ze do 1 m-ca sie pieluszkuje, i byc tu człowieku madrym
Powiedz mi czym objawia sie to wzmozone napiecie?

Juz doczytałam, ze napisałas czym objawia sie to wzmozone napiecie

Kalcha z tym pieluszkowaniem to kazdy gada co innego.. Ja byłam dokładnie jak Antos miał 4 tyg. i 1 dzien i kazał pieluszkowac. A u Was to juz w ogole kabarety:szok:, z tymi bioderkami. A moze jak bys poszła do trzeciego ortoperdy to by powiedział ze wsio ok:crazy:. I jak tu wierzyc tym lekarzom, jak kazdy mowi co innego:-(

Marja ja tez ochraniacz odsłoniłam od strony naszego łozka. Tylko oczy otwieram i widze małego, a inaczej to musiałabym wstawac. Czasami łapke włoze miedzy szczebelki i go pogłaskam jak marudzi i jest ok. A człowiek tak sie wczuwał w wybieranie poscieli. A jak sie wkurze to wyrzuce te ochraniacze i bedzie po problemie:tak:


Małgos
mojemu Antkowi własnie ropieje w miejscu ukłucia. I chyba niemozliwe, zeby Ci dzieciaczka nie zaczszepili:szok::eek:
Ja tez czekałam na lezaczek, a Antos srednio zainteresowany.:-pmam nadzieje, ze przyda sie pozniej
I sprobuj odsłonic te ochraniacze, ja tak zrobiłam i jest ok. Mały spi w łozeczku, a ja tez mam lepiej bo go widze, i nie musze wstawac, jak tylko sobie marudzi albo wpluje smoka, wystarczy ze włoze reke miedzy szczebelki i jest ok.

Tosia dzieki za opis tego sladu po szczepieniu. Bo antosiowi własnie zrobiła sie krostka z ropa i juz panikowałm i miałam dzwonic do połoznej, a teraz juz jestem spokojna.
I tez sobie mysle czaami czy Antos nie ma wzmozonego napiecia, bo jak go trzymam do odbicia to bardzo do tyłu sie odchla. Maz juz drze sie na mnie, ze wymyslam, i ze za duzo czytam.

Asiek a u mnie w Lidlu wieje pustkami na połkach z pampkami. Niby maja byc jutro, ale pewnie znowu rozejda sie jak swierze bułeczki. Mi tez wydaje sie ze Antos trzyma wiecej głowe na prawa strone. Staram sie to kontrolowc i układam go własnie na przemian raz na lewym , raz na prawym boczku.
Asiek pociesze Cie ze Antos widzi swojego tate tylko wieczorami, i troszke wiecej w niedziele. Niestety taka praca:-( Nie wiem co to bedzie, jak bede chciała gdzies wyjsc.

saraa
ja tez lubie to ciasto Shrek, tylko robic to juz mniej mi sie chce

Beniaminka
zjadłam wczoraj ogorkowa, i dzisiaj (ostatnio pisałas ze mozna) i małemu nic nie jest (tfu, tfu).

Karolina
super ze pokonałyscie ten tradzik.


Ja dzisiaj wybrałam sie do lumpka. Mama mi została z małym, a my z siostra na miasto. Obkupiłam oczywiscie Antosia. Niektore ciuszki to z metkami:szok::-). Antos w tym czasie grzecznie spał, a ja cały czas panikowałam czy nie bedzie mamie płakał.


Zmykam bo moj Skarbek sie budzi
 
Ostatnia edycja:
reklama
skrzacik ja sie z ta teoria jak najbardziej zgadzam ,zeby liczyc od przewidywanej daty porodu..to jest ten wiek korygowany, na przykladzie moich dzieci maja 3 miesiace prawie a dopiero niedawno zaczeli sie usmiechac i to i tak nie za czesto, wedlug daty porodu mieli by niewiel ponad miesiac dopiero, z drugiej strony dosc dobrze trzymaja glowke, przewraaja sie z brzuszka na placy itp, wiec niektore rzeczy robia troszke wolniej niektore normalnie, u nas na neonatologi pewna fantastyczna lekarka caly cza snam powtarzala ze musimy respektowac ich wczesniactwo, nie porownywac ich do dzieci w ich wieku( dotyczy glowenie pierwszego roku zycia) bo moga byc pewne opoznienia, ale tez nie musza..zalezy w ktorym tyg dzidzius sie urodzil, przedewszytskim duzo cierpliwosci :) u nas np jedzenie inne niz melko nie bedzie wprawadzane od 4 miesiac jak jest zazwyczaj tylko od 6, dzieci zaczna siadac pozniej i prawdopodnbnie pozniej stawiac pierwsze kroki

malgos wiem ze przezylas, dwa dni temu nie wiem czy czytalas mojego rozpaczliwego posta przezylam to samo, z tym ze z reanimacja bo nie mogl zlapac oddechu :-(
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry