reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

Hejka wszystkim!
U nas jak narazie dobre wieści! Rzut póki co zahamowany i woda zeszła ładnie. Malutka dobrze sie rozwija i rozrabia.
Wczoraj myślałam że jak wpadne na poczte to rozwale ich tam wszystkich. Dzwoniłam rano do ZUSu bo długo mi wezwanie na komisje nie przychodziło i Bogu dzięki że zadzwoniłam bo okazało sie że mam komisje o 11 20. Także wczoraj wręcz biegem sie zebrałam i poleciałam do Poznania no i przedłużyli mi na następne 3 lata rencinke.

Widze że temat chrzcin na tapecie. My chrzcimy dopiero na wiosne. Zobaczymy tylko czy obiad będzie w domu czy w knajpie. Ale menu oczywiście tradycyjne. Schabowe, jakaś pieczeń i karkóweczka duszona a sałatki to pewnie grecka, mizeria i jakaś z pekińskiej i może ewentualnie jeszcze smażone pieczarki. Także niskim kosztem i małą pracą wszyscy goście sie najedzą.

Asiek no twój Mężuś dobry jest.:-D
alcia super kołysanka.
Dagna kciuki zaciśnięte! Jak się Malutka czuje?
 
reklama
Pysia jak jak karmie jedna piersią to też z drugiej mleczko mi wypływa ale nie w takiej ilości żeby wkładka mi przeciekła....

Skrzacik masakra juz widze jak z językiem na wierzchu zapieprzałaś do Poznania... ale na 3 lata masz juz spokój :)) i suuuper ze rzut zahamowany i woda zeszła :))

dobra moja niunka zasneła więc kożystam z okazji i lece włosy umyc :)
 
Pysia jak jak karmie jedna piersią to też z drugiej mleczko mi wypływa ale nie w takiej ilości żeby wkładka mi przeciekła....

to tak jak u mnie, pocieknie trochę ale nie zalewa mnie.
A tak w ogóle chciałam iść na rynek po rajtuzki dla Oli ale u nas tak strasznie wieje, że aż gwiżdże za oknem :/
A wczoraj kupiłam w aptece herbatkę z kopru i herbatkę z anyżku i naprzemiennie sobie piję :) Jak na laktację nie pomoże to choć w mleku będzie i małemu wtedy pierdy lepiej odchodzą :)
 
witam!
przepraszam za male litery i brak czesci interpuncji, pisze jedna reka...druga zajeta!

widze, ze kolysanka wam sie podoba...ja juz zamowilam cala plyte kolysanki-utulanki!

co do ukladania dzieci, to widze, ze nie ma jednej opinii, kazda robi jak uwaza i co dzidzia lubi...

wczoraj caly wieczor przespalam, 0d 19 do 24, z jedna przerwa na karmienie i umycie sie!pierwszy raz od 3 tyg. tak pospalam, kochanie zabral malego i dzielnie sie nim zajmowal...tylko w efekcie dziecko nie mialo kapieli, ale nic mu sie nie stanie...
teraz w nagrode on spi, a my sluchamy kolysanek u malego w pokoju...

agim - dosc grubo go ubierasz...ja body na krotki rekaw, albo koszulka i pajac...a temp. ok.20 -22, tutaj zalecaja trzymac 18, ale to dla mnie za zimno..no i nozki nakrywam kocykiem, ale lekkim..., ale pewnie kazde dziecko inne...

asiek - moze po tej herbatce mala sama sie nakarmi...hihi...dobre!

czekamy na dagne z matylda, i tomaszka....szybciutko do domku!

skrzat - jak dobrze, ze sie zatrzymalo, oby tak dalej

koncze niekulturalnego posta, potem sie poprawie...
milego dnia!

acha!pysia - ja wiecej wydaje tygodniowo na wkladki laktacyjne, niz na pampersy...
 
Paulka czyli nie powinno się kłaść dziecka na boczku???
ja mysle ze kłasc nalezy i tak i tak, tylko na pewno nie tyle co ja, ja do tej pory kładłam moze 10% na plecach a 90% na boczku w ciągu doby, na boku kładłam głównie dlatego bo mały sporo ulewa a czasem nawet porządnie chluśnie, teraz jak ma te szelki nie ma opcji żeby w ogóle położyć na boczku czyli teraz wychodzi że z 90% na plecach i 10na brzuszku.
choć rozmawiałam wczoraj z koleżanką, jej synek ma 4 m-ce i ona ciągle tylko na boczkach kładła i jej synkowi nic nie jest, wiec może tak miało być.
w ogóle się bałam żę bedzie problem ze spaniem ale jest ok, nadal nocki tak jak u pysi
ładnie spi, sie budzi na cyca, przewijanko i dalej spi w łóżeczku, pobudka około 6, ale spac już idziemy o 20 wiec luzik
hej hej...

dziewczyny czy wasze dzieci tez maja problemy z zasnieciem??? moj potrafi godzine marudzic zanim zasnie..nawet jak zmeczony jest okrutnie to trwa to dlugo;/ ja wysiadam po tej nocce..
u nas jak Emil w nocy się obudzi to szybko zasypia, gorzej jest z usypianiem wieczornym, my kąpiemy tak 18.30 -19.00, potem trochę czuwanka, pocałunek dla najlepszego przyjaciela - cycusia, i odkładamy do łóżeczka, nie zawsze chce leżec, ale jak dam smoka to troszke pociąga i odpływa błogo, w ogóle zauważyłam że mu szybko przymula jak cos w buzce ma, ogólne najpozniej o 20 Emilek spacznie spi
 
hehe od razu przypomniało mi się jak moja bratowa miała dosyć wydawania kasy na wkładki (bo po kilka dziennie zużywała) to zaczęła cieńkie podpaski kupowac, przecinała na pół i w biustonosz wkładała hihi :)

haha no tez sposób :)) ja to raz dziennie zmieniam...

ja tez miałam isc do miasta i tez po rajstopy dla starszej ale po przeczytaniu Twojego posta wyjrzałam za okno a tam taka zawierucha :(((((

umyłam głowe ale odżywki juz nie nałożyłam bo jak na złość dziecie moje sie obudziło i na już chciało cyca :/
 
Wczoraj byłyśmy na szczepieniu i póki co to super nawet specjalnego marudzenia nie było a i nocka w miarę przespana. Mała waży już 4300, więc od urodzenia przybrała 1,5 kg, myślę, że to niezły wynik, zwłaszcza, że karmię tylko piersią i ciągle mam dylemat czy sie najada.
Kucharka na chrzest (14 listopada) już zamówiona i menu ustalone. Nawet zakupy mi odpadają, tylko napoje i owoce dokupimy. My będziemy mieć dwie imprezy pod rząd, bo w pracy u mojego męża maja taki zwyczaj, że przychodzą w odwiedziny do każdego urodzonego maluszka, dlatego pani kucharka przygotuje trochę więcej jedzonka i będę miała dwie imprezy z głowy, bo drugi "rzut" gości przyjdzie w poniedziałek.
Dziś jedziemy do mojego ojca na imieniny (100 km) i mam nadzieję, że jakoś się w piątkę pomieścimy w autku, szczególnie o fotelik i dwie podkładki mi chodzi, bo jeszcze przymiarki nie robiliśmy.
Teraz Antosia śpi a ja zaraz mykam po malutkie zakupki, właściwie nie dla mnie tylko dla pieska naszego, bo nic już z jego specjałów nie ma.
 
Hej dziewczynki!

Skrzat ciesze sie bardzo :)

Ja wczoraj pierwszy raz od 10 dni wybralam sie na spacer i do tego sama, ubranie dzieci, zwiezienia wozka, pozniej gondol z malymi winda, bo wsyztsko razem w windzie sie nie pomiesci hee zajelo mi uwaga uwaga : 40 minut :)

Wspolczuje brzydkiej pogody, u nas jest wrecz bajecznie, 18 stopni i super slonce :)

Pozdrawiam wszytskie mamusie i zycze udanego weekendu :)
 
reklama
hej

Gaja - niezle z tymi pocietymi podpaskami hehe :-D

hej hej...

dziewczyny czy wasze dzieci tez maja problemy z zasnieciem??? moj potrafi godzine marudzic zanim zasnie..nawet jak zmeczony jest okrutnie to trwa to dlugo;/ ja wysiadam po tej nocce..

ja wlasnie wczoraj to przerabialam, zasnal chyba w koncu o 23..

haha no tez sposób :)) ja to raz dziennie zmieniam...

ja tez miałam isc do miasta i tez po rajstopy dla starszej ale po przeczytaniu Twojego posta wyjrzałam za okno a tam taka zawierucha :(((((

umyłam głowe ale odżywki juz nie nałożyłam bo jak na złość dziecie moje sie obudziło i na już chciało cyca :/

ja pare dni temu poszlam myc wlosy, jak maly kimnal... niestety musialam biec z piana na glowie bo wyl, jak szalony :-D

widze, ze pogoda wszedzie podobna.. zimno, jak cholera.. bylam na chwile w miescie, to gdyby nie kaptur - urwaloby mi glowe.
 
Do góry