reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2010...

Ostatnia edycja:
reklama
Hej dziewczyny. I ja się melduję we wrześniówkach. Test zrobiony 8.01 a 9.01 byłam u G no i niestety potwierdziła:szok:. Narazie jest "dziurka" w której zalążek ma się zagnieździć. A czy się zagnieździ sprawdzimy 18.01. Mężulek się cieszy a ja się boję bo mamy już córeczkę 1 rok i 4 m-ce. Ale tutaj troszkę mi raźniej bo widzę że nie jestem sama.
Poprzednią ciążę znosiłam super, ale teraz się boję co będziejeżeli nie będzie już tak kolorowo, a Zuzą się trzeba będzie zająć :no:.
Kegle. a ja muszę zająć się 11 - miesięcznym dzieckiem. Spoko, damy radę. Musimy ;-)
 
Kegle. a ja muszę zająć się 11 - miesięcznym dzieckiem. Spoko, damy radę. Musimy ;-)

dziewczyny spokojnie dacię radę z waszymi dzieciaczkami, nie sa juz takie małe. Ja jak zaszłam w druga ciążę to pierworodny miał 7 miesięcy i poradziłam sobie. nie było wcale tak ciężko,czas szybko mijał. Trzymam za was kciuki:tak:
 
Hej dziewczyny!
Ja biorę poki co tylko kwas foliowy, ale taki 5 mg. Na recepte. W poprzedniej ciąży też taki brałam. Kiedyś gdzieś słyszałam że nie powinno się brać kwasu foliowego w nadmiarze( nawet w ciąży) ale zapisała mi go moja ginekolog. A w związku z tym że prowadziła moją poprzednią ciążę i wszystko było ok to ufam jej w 100%. Ja witamin narazie nie biorę( w poprzednie ciąży brałam od II trymestru), ale jeśli wyniki będą nie takie jak powinny być to nie będę się zastanawiała. Moja gin powiedziała że branie witamin nie ma za bardzo związku z wagą dziecka, bo dzieciątko i tak sobie "weźmie" co i ile potrzebuje z tym że kosztem matki. Więc nie powinno się zaprzestawania brania wit tylko dlatego że dzieciątko duże.

Co do kawy to nie zamierzam przestawać pić. Zwłaszcza porannej. Ostatnio z Zuzą mamy takie nocki że bez kawy to bym sie chyba do południa budziła.

Zyczymy miłego dnia:tak:
 
Ja jak zaszłam w druga ciążę to pierworodny miał 7 miesięcy i poradziłam sobie. nie było wcale tak ciężko,czas szybko mijał. Trzymam za was kciuki:tak:

Boże dziewczyno order Tobie dać! Nie dość że podołałaś to jeszcze mówisz to z taką lekkością. Zazdroszcze Ci, obym ja kiedyś też tak powiedzoała ;-).
 
QUOTE=wanilia_sky;4781873]dziewczyny spokojnie dacię radę z waszymi dzieciaczkami, nie sa juz takie małe. Ja jak zaszłam w druga ciążę to pierworodny miał 7 miesięcy i poradziłam sobie. nie było wcale tak ciężko,czas szybko mijał. Trzymam za was kciuki:tak:[/QUOTE]

Dziewczyno order dla Ciebie i pokłony. Za ten spokój ducha!
 
Kurcze babeczki ale mnie strasznie zaczęły piersi swędzieć aż mam ochotę zdjąć stanik i resztę ubrań ehhh....:-)
 
Czy Wy tez zamartwiacie się czy z Fasolka wszystko w porządku czy tylko ja mam takie czarne myśli?
Po prostu jestem w szoku, że w ogóle się udało i tak się zastanawiam czy może się stać coś złego BEZ żadnych objawów... najchętniej znów poleciałabym do Gina na USG żeby znów zobaczyć Fasolinę :sorry2:
nom ja się trochę obawiam szczególnie teraz tego zagnieżdżania...moja kumpela miesiac temu miała pozamaciczna i oewnie dlatego....
A cycochy to o dziwo póki co nie czuje:tak: i jestem bardzo z tego zadowolona bo w pierwszej to myslałąm, że sobie je odetne....no ryczałam z bólu:wściekła/y:
 
reklama
Do góry