reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Hej kobietki,

U nas dziś tak brzydko i zimno, że chyba odpuścimy spacer, jeszcze deszcz mży. Ehh, a szkoda, bo wózek spisuje się świetnie! :)

Oooo, malutki się budzi. Trzeba będzie dać cyca :D

Udanej i spokojnej niedzieli!

My dziś mamy odwiedziny siostry męża, której nie znoszę ;P Ale dam radę i przeżyję tą wizytę :) Hihihihi ;D
 
reklama
hej Maamuski:)

przestaje uwierzyc, ze urodze...a do tego Maly sie zrobil jakis spokojny...no ale przed chwila sie poprzeciagal i poobijal troche Mame, wiec mysle, ze poprostu juz mu tam ciasno i niewygodnie...

tez mnie wczoraj wieczorem wszystko bolalo i tak parlo na krocze..ale po zasnieciu spokoj, nawet sie wyspalam:)

Akderk - witaj w domku:)

Angelus - fajnie, ze choc na chwilke zajrzalas:)

widze, ze weekendy rodzinne..ale Wam zazdroszcze!moje Kochaniew pracy, syn w brzuchu...a tak mi sie marzy, niedzielny spacerek z wozeczkiem:)nawet slonko dzisiaj swieci...wiec nie pozostaje mi nic innego, jak wziac Mame na spacer:)dobrze, ze chociaz ona jest tu ze mna:)

marudna jestem okrutnie..przepraszam:)
milych niedziel Mamusie:)zdrowka dla dzieciaczkow, tych malenkich i tych starszych!i duzo pysznego mleczka w cycuchach;)
 
Witam porannie, a wlasciwie południowo :-)
Dziękuję Wam Kochane Ciocie za kciukaski i dobrą energię, wciąż nam potrzebna.
Ritka, Dagna, Onionek, Alcia, Angelus, Skrzaciku, Marto....wszystkie dziewczyny - jestescie Wspaniale i Kochane :-)Dziekuje!

Dzisiaj troszke odespałam, az sie boje przyzwyczajac do spanka jak w ciązy, bo jak przyjedzie Julcia zaczniemy wstawanie od nowa. Pamietam ze przy synku bardziej sie irytowalam gdy mnie budzil 5 raz w nocy, teraz jak bylysmy sobie z Julka 8 dni razem, to wstawalam z radoscia do malej, nie zebym nie byla spiaca...ale jakos tak rozpieralo mnie szczescie, ze robilam to z przyjemnoscia. Teraz do odciagania pokarmu nie wstaje mi sie fajnie, przestawiam budzik jeszcze na 5 minut, na kolejne 5 minut i czasem 1/2 godzinki zleci zanim wstane.. Bo to taki mus i mechaniczne odciaganie a nie kontakt z dzieckiem.
No cóż, jeszcze troszke sie naczekamy, ale cierpliwie- bedzie ile ma byc, byle zdrowa była.
Mnie pokazaywali w szpitalu jak karmic dzidzie , zeby jadla a nie spala na cycku godzine, bo to meczy matke na dluzej. Otóz nalezy słuchac czy polyka mleczko, czy rusza sie podbródek, dlatego podkladam palec wskazujacy pod bródkę i i jak przestaje dluzej ssac to pobudzam podbródek, a jak nie dziala to masuje sie kat żuchwy to budzi dzidzię, zostaje jeszcze dotykanie noska i uszka - ale takie budzace nie usypiajace ;-) Wtedy Julka jadla np 20 minut ale efektywnie, a nie godzine i to samo b zjadła, za to za 2 h chciala znowu, ale to jest na poczatku OK. Potem sie ma wyregulowac, zobaczymy... Jak nie to ma juz zapas namrozonego w specjalnych woreczkach mleczka na jakis czas.

Sylwia, Akderk serdecznie gratuluję !!! :-)
Akderk witaj na BB i w domku, ale macie juz fajnie dzidzia w domku :-) Opisz nam poród, tez jestem bardzo ciekawa. Oczywiscie jak znajdziesz chwilke :-)

hejka

ale fajnie ze urodzila

nakarmilam oli i chcac sprawdzic co tam jeszcze w cycku zostalo sciagnelam jeszcze 50ml mleka z jednej piersi
wiec chyba nie najgorzej a oli przy cycku sie denerwuje

Dorotko, no i super- czyli masz wystarczajaco mleczka, może rzeczywiscie mala łyka powietrze, wtedy w trakcie np po 10 min warto mala dac pionowo zeby odbila i dalej karmic, moze pomoze? Moja tez lykala powietrze potem przebierala nóżkami i sie krzywila, nam pomagalo.

Przypomnialo mi sie, jak nasicie lat temu moja byla tesciowa skutecznie dolowala mnie podczas prob karmienia. Słyszalam, ze mam za chude mleko, albo ze jak nie odcigne reszty mleka z piersi to dziecko bedzie mialo kwasne mleko, i bedzie chore..... :szok: wiecie, niby jej nie wierzylam, ale czulam sie fatalnie i taka nidobra mama, ech dzisiaj moge sie posmiac ;-)

witam my już w domu , wczoraj wieczorem wyszliśmy:happy2::happy2::happy2:.
Jestem totalnie zakochana w swoim synku:tak:
Na razie się oswajamy ,a poród no straszny nie był ale na dorotkę też nie:-)
Buziaki dla was wszystkich.
Postaram się dać zdjęcia Franusia

Czekamy na fotkę Franusia!!! :-)

hej Maamuski:)

przestaje uwierzyc, ze urodze...a do tego Maly sie zrobil jakis spokojny...no ale przed chwila sie poprzeciagal i poobijal troche Mame, wiec mysle, ze poprostu juz mu tam ciasno i niewygodnie...

tez mnie wczoraj wieczorem wszystko bolalo i tak parlo na krocze..ale po zasnieciu spokoj, nawet sie wyspalam:)

Akderk - witaj w domku:)

Angelus - fajnie, ze choc na chwilke zajrzalas:)

widze, ze weekendy rodzinne..ale Wam zazdroszcze!moje Kochaniew pracy, syn w brzuchu...a tak mi sie marzy, niedzielny spacerek z wozeczkiem:)nawet slonko dzisiaj swieci...wiec nie pozostaje mi nic innego, jak wziac Mame na spacer:)dobrze, ze chociaz ona jest tu ze mna:)

marudna jestem okrutnie..przepraszam:)
milych niedziel Mamusie:)zdrowka dla dzieciaczkow, tych malenkich i tych starszych!i duzo pysznego mleczka w cycuchach;)
Alcia, solidaryzuje sie i mnie marzy sie spacerek niedzielny z P i wozeczkiem, no ale poczekamy jeszcze troszke, pazdziernik bywa bardzo ladny :-)

Z moją poszytą pupą chyba juz lepiej, przynajmniej tak czuję, ale jeszcze boje sie calkiem siadac, niech sie zrasta ile moze.

Zatem pieknej niedzieli dla Was Mamusie I Tatusie :-)
 
Niunki, musze wam powiedziec ze na mnie działa masowanie sutków...
Własnie musiałam przerwac bo tak mi stwardniał brzuch i zaczoł bolec ze nie wytrzymałam dłuzej tak masujac...hiii moze cos sie rozkreci.
 
Witam porannie, a wlasciwie południowo :-)
Dziękuję Wam Kochane Ciocie za kciukaski i dobrą energię, wciąż nam potrzebna.
Ritka, Dagna, Onionek, Alcia, Angelus, Skrzaciku, Marto....wszystkie dziewczyny - jestescie Wspaniale i Kochane :-)Dziekuje!
No to wysyłam jeszcze więcej kciukasów i buziaczków! Lada moment będziecie w domu i skończy sie spanko:-);-)

Niunki, musze wam powiedziec ze na mnie działa masowanie sutków...
Własnie musiałam przerwac bo tak mi stwardniał brzuch i zaczoł bolec ze nie wytrzymałam dłuzej tak masujac...hiii moze cos sie rozkreci.
To może za godzinke spróbuj jeszcze skoro tak fajnie działa. Życze Ci żeby sie rozkręciło na maksa.


witam my już w domu , wczoraj wieczorem wyszliśmy:happy2::happy2::happy2:.
Jestem totalnie zakochana w swoim synku:tak:
Na razie się oswajamy ,a poród no straszny nie był ale na dorotkę też nie:-)
Buziaki dla was wszystkich.
Postaram się dać zdjęcia Franusia
Witaj i jeszcze raz gratuluje synka!:-)

A mnie strach powoli oblatuje! Kurde boje sie że może coś pójść nie tak i rozwalą mi ręke. Poza tym z gipsem teraz jest mi cholernie trudno coś zrobić a po operacji będzie jeszcze gorzej. Eh jak ja sobe dam rade z dzidziusiem.:-:)no:
 
Ostatnia edycja:
dzieki i oby tak sie stało...
Musisz miec ta operacje bo potem mozesz miec źle zrosniete te wiazadła czy sciegna i wogóle buba bedzie ze sprawnoscia tej konczyny...Nic sie nie bój..bedzie dobrze.
 
fajnie,ze Pyska urodzila:tak:

a to [**] dla Patii jej coreczki, miala miec tp na dzis:-(zapalilam dla nich dzis swieczke na cmentarzu-bo dzis rocznica smierci mojego taty.


noc mialm do bani, mala nie chciala zzasnac 2.5 godz na cycu-myslalam,ze nei dojqadla wiec robilam jej butle 50ml, wypila odrobine- i nagle jak nie chlusne:no::no::no:
zwymiotowala wsio,lacznie z moim mlekiem, ktore ssala przez 3godz:no:nie mowiac o mnie,wlosach, poscieli-ekstra impra o 3rano, jescze starsza corka sie obudzila,ze chjce jesc i do przedszkola:szok::angry:sajgon normalnie:cool2:

plakalam juz zmeczenia-dalam potem reszte z butli i mala zaasnela ok
4 rano:baffled:spala do 8 a caly dzien dzis spi i je grzecznie- ciekawe co bedzie w nocy:dry:

2paczki
- cierpliwosci, co raz was mniej, najedzcie sie i wyspijcie, bo kolejny calonocny sen gdzies za 1.5roku:-D
 
czesc dziewczynki;*

wpadlam na chwilke.. u mnie bez zmian..dupsko boli dalej..jak pech to pech..dzisiaj bylismy z E i malym na spacerku:)

Anja widze ze w nocy masz przeboje jak ja;/ I Wiesz tez dzisiaj pomyslalam o Pati:(
[*]...

Beniaminka buziaczki dla corci:)

Skrzat jeju wspolczuje Ci:*

Brzuchatki ktora nastepna ???
 
reklama
Witam kochane . Gratuluje kolejnym rozpakowanym! i witam po powrocie ze szpitala , dziewczyny cieszcie sie teraz w domku maluszkami i wracajcie szybko do formy. Skrzacik kochana Ty tez zdrowiej! Dwupaczki kochane na porodowki marsz bo czas nagli :) Rozluzniac nogi ,i rozmawiac z brzuszkami! Moj maluszek urusl przez tydzien 2 cm :) Co do mleka to ja chyba zaczne sie oferowac ,bo czasami az mi ciurkiem z cyckow leci :) Dzis przez 15 min odciagnelam 120ml. Normalnie w szoku bylam. Maluszek juz zdrowieje (mial straszny katarek)jednak malo spi w dzien bo po godzince ,dwoch a tak to obserwuje otoczenie. To po krotce co u nas. Postaram sie wrzucic zdjecie chociaz jedno maluszka :) Chcialam opisac tez porod ale jakos nie moge sie za to zabrac. Ale obiecuje ,ze napewno opisze. Trzymam magiczne kciukaski razem z synkiem za te ktore najbardziej tego potrzebuja.
 
Do góry