reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2010...

Dziewczyny jak Wam się kończy zwolnienie, to niech ginekolog wypisze kolejne, nie wiem, czemu oni taką łaskę robią z tym L4 - szkoda macierzyńskiego! Ja mam zwolnienie do 4.10, a termin na jutro.
nie no u mnie pewnie nie bedzie problemu..ja mam zwolnienie do 26 czyli do tygodnia po terminie..pewnie mój gin tez sie nie spodziewał ze dotrzymam do tego dnia..hahaha , wiec w poniedziałek albo mi wystawi kolejne zwolnienie albo przyjmie na oddział..zobaczymy. Tylko musze zadzwonic by sie przypomniec zeby wiedział ze wpadne do niego i powiem suprise! hahaha
 
reklama
Moj malenki tez juz ma stale pory jedzenia zawsze o 21 potem okolo 3 nad ranem i nastepnie o 6. Tak wiec idzie sie wyspac.

Saraa mój ma podobnie i to od pierwszej nocy w domku. Położna mówiła, żeby tak właśnie go karmić - na żądanie. Je ok. 21/22, pózniej ok. 2/3 i ok. 5/6 ;) Także wstaję w nocy 2 razy, z tym, że ten drugi to już właściwie nad ranem :) Nie powiem, żebym chodziła niewyspana - wręcz przeciwnie!

Beniaminko
- kocham ten Twój optymizm :D

malogs - strasznie Ci wspólczuje takiego połogu. Ja od pierwszej chwili po porodzioe czuję się super, nic nie boli, rana już pięknie zrośnięta. Ehhh, musi Ci być strasznie ciężko w nowej roli z takim samopoczuciem! Życzę Ci, abyś jak najszybciej odzyskała pełnię sił i tylko cieszyła macierzyństwem!

dagna - trzymam kciuki i ja :D I nie tylko za Ciebie :p Za wszytskie które się jeszcze mnie rozpakowały!

Anja - tak jak Beniaminka piszę - ja też piję tą herbatkę i mleko samo kapie, a małemu to aż się bokami wylewa! :)

Mniej się tu teraz dzieje, a ja i tak nie mam czasu na nadrabianie zaległości. Jak byłam maniakiem komputerowym i pierwsze co po przebudzeniu to śniadanko przy laptopie to wyobraźcie sobie, że dziś dopiero kompa włączyłam!!!

Od kąd jestem mamusią to inne sprawy i rzeczy stały się ważne :D Kocham mojego synka nad życie!!! :)

Buziaki dla Was :*
 
Witam mamusie!
Mialam cesarke,a szczegoly opisze na innym watku jak bede miala chwile!
Teraz Torian spi,a cycki mam jak dwa arbuzy nawal mleka i juz synio zdarzyl sutki mi pogrysc,jak za kazdym razem mu daje to az swieczki widze!!!tak boli.Dziasja czeka nas piewrsza kampiel-pewnie bedzie glosno-bo jak w szpitalu go kampali to plakal!
A tak to czuje sie dobrze troche boli rana po cesarce ale jescze poboli troche!
Uciekam bo ssak maly sie budzi na cyca:)
odezwe sie niebawem!!!
 
dziewczynki pytanko moge podać mojej małej krople espumisan na brzuszek? bo ma wzdęty i płacze...
Wyprobuj masaz , na reke wez oliwke i delikatnie masuj naokolo pepuszka zgodnie z kierunkiem zegara. Przykladaj bardzo ciepla pieluszke na brzuszek. ( namocz ja w cieplej wodzie i wkrec, lub swiezo wyprasowane.) Poza tym kladz mala w ciagu dnia na brzuszku, tak dlugo az przestanie sie jej podobac ( nie kladz na brzuszku spiacej)
Podawaj do picia herbatke koperkowa.
Anja - tak jak Beniaminka piszę - ja też piję tą herbatkę i mleko samo kapie, a małemu to aż się bokami wylewa! :)

Buziaki dla Was :*
A ja pije piwo bezalkoholowe takie w stylu karmi, polozna kazala mi jedno dziennie i taz mleka wystarcza.
 
hejka

Anja podaje lapke
ja tez mam jakis chyba kryzys
dzis wzielam sie za karmi zobacze jak po tym bedzie
jak nacisne brodawke to mleko leci,a mala prezy sie wypluwa i ciagnac nie chce,jakby jej sie ssac nie chcialo
juz dzis bylam sklonna isc po bebilon,ale narazie jeszcze daje tylko cysia

dziewczyny szybkich porodow zycze

Beniaminko calusy dla Was
 
Jak tu cichoooooooo......
Dziewczyny z maluszkami nie mają czasu!
A wy, ciężaróweczki? Mam nadzieję, że nie zostawiłyście mnie samą!

A tak swoją drogą, to ciekawa jestem - która będzie następna?

Wysprzątałam całe mieszkanko, a teraz leżę i nie mogę się ruszyć!

Dagna - na ktg skurczy brak! Hi, hi. Jestem ciekawa, czym to się skończy! Liczę na termin, bo moją Tosię urodziłam dokładnie w terminie. Może jestem po prostu bardzo terminowa? Ale bym się zdziwiła, gdybym drugi raz trafiłam w 5% kobiet rodzących w terminie!
 
reklama
No ja to mama pecha na maksa:wściekła/y:
W zeszłym tygodniu chciałam sie podrapać po plecach i wykręciłam ręke lekko bo inaczej sie nie da. No i mi strzeliło coś w ręce ale mało boleśnie więc sie nie przejełam ale na drugi dzień tak sie połapałam że kciuk mi sie nie prostuje. Ale mówie sobie przejdzie. Dzisiaj Mąż mówi nie wykręcaj sie jedziemy do szpitala niech ci go zobaczą no i zobaczyli, zrobili rtg i po konsultacji na oddziale ortopedii mam ustaloną wizyte i na 90% operacje kciuka w czwartek. Okazało sie że pękło więzadło zwane prostownikiem i muszą mi je jak najszybciej zespolić a do czwartku mam łape w gipsie. Suuuuper! Ja to sie musze zawsze dziwnie władować:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Do góry