reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2010...

reklama
Czesc dziewczynki moje:)

zaczne od pozdrowien dla Julenki naszej Beniaminki:) duzo duzo zdrowka i niech szybciutko wraca z Wami do domku:)

alcia, ritka, magdah, magi, marja trzymam kciuki za Wasze szybkie porody:*

Skrzacik powiedz wprost mezowi co czujesz:* U mnie akurat jest odwrotnie..to moj przychodzi i sie przytula a ja wiecznie niezadowolona i obolala;/ wczoraj przytulil mnie mocno i powiedzial ze bardzo nas kocha a mnie podziwia i dziekuje za synka:) dzisiaj pol dnia w lozku i "wietrze krocze" bo juz nie wiem co robic zeby szybciej sie goilo;/

zauwazylam ze moj maly to niezly nerwus..jak tylko wypluje smoczka to juz afera i tak go szybko wciaga do buzi ze w szoku jestesmy:) noce oczywiscie pomylil z dniem.

ooo wlasnie kwili bo glodny...lece..
 
witam dziewczyny!!!
my juz w domu z syniem.
bardzo spieszyl sie na swiat i nie doczekal do terminu cesarki (wody mi odeszly w poniedzialek)i urodzil sie we wtorek 21.09 o 2:13 i wazyl 3710,a dzisaj przy wypisie wazyl juz 3720.jest przecudny spi i je !!wlasnie sie wierci i na karmienie!!! Pozniej wasm wszytko opisze i dodam foteczki !!
Witaj i gratulacje! Pisz w wolnej chwili.:biggrin2:

Skrzacik powiedz wprost mezowi co czujesz:* U mnie akurat jest odwrotnie..to moj przychodzi i sie przytula a ja wiecznie niezadowolona i obolala;/ wczoraj przytulil mnie mocno i powiedzial ze bardzo nas kocha a mnie podziwia i dziekuje za synka:) dzisiaj pol dnia w lozku i "wietrze krocze" bo juz nie wiem co robic zeby szybciej sie goilo;/
Powiedziałam a raczej wykrzyczałam wczoraj! Chyba zakumał że źle mi na duszy bo dziś jak przyszedł do domu to już czulszy jest.

Spadam na zdjęcie kciuka bo to już któryś dzień a on dalej sie nie chce wyprostować. Mam nadzieje że w gips mi go nie włożą:hmm::no2:
 
Nno ładnie a za mój SZYBKI poród to już nikt kciuków nie trzyma? Mam się męczyć i męczyć? :angry:

Przyszła_mamo - gratulacje! Czyli w końcu rodziłaś sn czy miałaś cc?

Beniaminko - ucałuj Julcię! Fajnie, że tak rozkochała w sobie wszystkich i może jest szansa, że tato się dzięki niej zmieni? OBY!
 
No ja wlasnie dla odmiany mam skierowanie do szpitala na wszelki wypadek jakbym nie urodzila, ale ja tam nie pojde narazie za skarby - bo to bedzie tydzien po terminie - u mnie wg badan wszystko gotowe do porodu i dobrze rokujace do porodu niebawem - wiec jak cos to mysle,ze pojde do szpitala zrobic ktg i zeby ocenili czy wszystko jest ok , a do przychodni pojde pogadac o zwolnienie - ale jakby co czaruje , moze urodze do poniedzialku :-) .



Marja ja mam zwolnienie do niedzieli czyli do 26tego, z tym ze w poniedziałek ide do szpitala. Tylko chyba wczesniej musze do gina zadryndac bo nie mam skierowania i nie wiem czy musze miec, bede równo tydzien po terminie. Niby gin nic nie mówił o skierowaniu tylko ze jak nie urodze do tego 26tego to mam sie zgłosic do szpitala(on jest ordynatorem).
Miałam znowu akcje pt. kłucie masakryczne, nie mogłam sie wyprostowac tak mnie trzymało...do tego zaczeło sie przesówac ku górze i juz miałam bóle jak na @ i sie ucieszyłam ze sie cos zaczyna...miałam tak jeszcze ze trzy razy i przeszło..ech. Teraz jak usiadłam to znowu brzuuch twardy i boli, ale to takie ni w piec ni w dziesiec...kurcze jak bym chciała zeby poród był chocby dzis...
 
Hej, hej!
Już jestem!:-)
KTG dziś ok - tak rozumiem, bo lekarz na IP, na pytnie czy zapis jest dobry, odpowiedział, że może być! Myślałam, że go szurnę!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Od położnej dowiedziałam się, że przyjęć na porodówkę dziś też nie ma! Ciekawe, kiedy będą?:szok::szok::szok::szok::szok:


Hej laseczki!

Ritka powodzenia na ktg! Daj znać co i jak jak tylko wrócisz.

Miłej soboty i szybkich porodów!
Dzięki wielkie!

witam po dłuższej nie obecności :) współczuję barzuchatką :) o ile jeszcze takie są :) wczoraj wyszliśmy ze szpitala
Wiktorek urodził się przez CC 21.09 o godz. 12 z wagą 3630 oraz 57cm :) dziś pierwsza nocka w domu była:) gratuluję wszystkim rozpakowanym. niestety nie nadrobię wszystkiego.. ale postaram się udzielać w miarę możliwości:)

Witajcie w domu!

Witam w dwupaku.
Fajnie ze juz kolejne tula swoje maleństwa...gratuluje!
Ritka powodzenia na ktg, Magdah długo sie nie odzywałas po ktg juz myslałam ze rodzisz ;)
Dagna, Alcia co tam u was?
Pysia to prawdziwa trawdzioszka!
To teraz ja sie troche tu pozale na dolegliwosci. Mianowicie, wczoraj miałam takie kłucia w grazynce ze az kucałam z bólu, przy tym mały szalał. Chyba sie strasznie wbija w kanał czy co? powiedzcie jak to jest?
Dzis tez mnie kłuje nawet jak leze i mały spokojny...ciekawe czy to juz blisko poród a to jakies symptomy bo juz zaczynam sie niepokoic ze to tak sie wszystko wydłuza.
Ojej Magi! Też mam te kłucia. Chodzić przez nie nie mogę! KOszmar! Wiem, co przeżywasz!

Ja myślałam, że Ty rodzisz! :-) Co do dolegliwości, to ja mam podobnie, czasami jak się mała rusza to mam wrażenie, że nogi wyłażą mi bokami, a głową próbuje trafić w jamę grażynową... i boli jak cholera, tak kłuje właśnie, że się czasami zginam w pół.
Ciekawe kiedy nas dopadnie :angry:

No to przeżywamy takie same katusze!
help!!!!!!!!!!!!!!

mam malo pokarmu:-:)-(,mala sie nienajada, zalamana jestem, tak bardzo chcialam karmic piersia, ale w nocy dziecko glodne, wiec musze dzis kupic mleko i dokarmic:no::no::no:

Anja! Trzymaj się! Dużo siły ci życzę! Praktycznie nie pomogę, bo nie bardzo wiem jak, ale kciuki mocno zaciskam, aby to był tylko chwilowy problem!

Anja nie poddawaj sie, pijesz herbatke z Hippa na laktacje, jest naprawde skuteczna, u mnie dziala , chociaz nie mam corci od wtorku, a piersi az sie wylewaja. a byly juz flaczki jak sie zalamywalam na poczatku jej zabrania do szpitala. Dobra jest tez luska kakaowa zparzana i pita z mleczkiem, poza tym duzzzzo wody mineralnej niegazowanej lub slabo gazowanej jak nie lubisz innej. I masuj piersi pod prysznicem, to minie -sa takie kryzysy ale nie daj sie, bedzie Ok , zobaczysz Kochana. :-)

Kochane dziewczyny w dwupaku, spijcie, wypoczywajcie, naprawde na zapas warto- pozniej szuka sie kazdej minutki zeby zasnac...ale sie nie da ;-)

Trzymam za Was mocno kciuki, jezdziemy na 16 znowu do Julci , nakarmic butla i przewinac, tyle mozemy przez dziurki w inkubatorze.
Pieknego dnia! I usmiech, czas tak szybko leci ze cieszmy sie kazda chwilka z tymi malenstwami, naprawde wyrosna w mig :)

Dzięki Beniaminko!

Całuski dla Księżniczki! Niech szybciutko wraca do domku!

Hej Dziewczyny !
Jas tez dzis dola mialam rano - mam juz dosc tego czekania . Do tego doluje mnie , ze zwolnienie mam tylko do poniedzialku lacznie i pozniej nie wiem. Glowka do kanalu rodnego wstawia mi sie juz prawie 2 tyg i nic, cycki od wczoraj mnie bola , krzyz tez , wszystko gotowe jakby do porodu ,a tu nic i nic. Pogoda piekna - az mi sie marzy juz z maluchem na spacer wyjsc , a tu tylko pomarzyc ciagle.
A co do rozstepow , to ja tez mam ich coraz wiecej , i co z tego ,ze Mustella i olejkiem systematycznie smaruje , jak maja byc to sa i nic ich nie bierze :-)

No właśnie! Mam podobną sytuację! Zwolnienie do środy! A dalej co? Trzeba pisać jakieś podanie w pracy?
Spróbuj porozmawiać jeszcze z ginem, powiedz, że masz długie cykle i owulację też miałaś później!

witam dziewczyny!!!
my juz w domu z syniem.
bardzo spieszyl sie na swiat i nie doczekal do terminu cesarki (wody mi odeszly w poniedzialek)i urodzil sie we wtorek 21.09 o 2:13 i wazyl 3710,a dzisaj przy wypisie wazyl juz 3720.jest przecudny spi i je !!wlasnie sie wierci i na karmienie!!! Pozniej wasm wszytko opisze i dodam foteczki !!

Witamy! Ale niespodziankę nam zrobiłaś!

Nno ładnie a za mój SZYBKI poród to już nikt kciuków nie trzyma? Mam się męczyć i męczyć? :angry:

Przyszła_mamo - gratulacje! Czyli w końcu rodziłaś sn czy miałaś cc?

Beniaminko - ucałuj Julcię! Fajnie, że tak rozkochała w sobie wszystkich i może jest szansa, że tato się dzięki niej zmieni? OBY!

Dagna! Ja trzymam kciuki za twój szybki poród! Ale nie zapomnij mnie wziąć na porodówkę razem ze sobą!

A mój mężuś właśnie odjechał do pracki i będzie dostępny dopiero w poniedziałek! A jak zacznę rodzić?:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok: Ale raczej nie zacznę!:-)
 
Przyszła_mama no gratki wielkie, mysmy sie zastanawiały co tam u Ciebie a ty se "spokojnie" rodziłas..hehe

Marja to ja zadzwonie jutro do mojego gina..ja tez nie chce bez dzidzi na macierzynski przejsc! a byłam wrecz przekonana ze do 26tego nie dotrwam w dwupaku..hahaha
Dagna przecie nie moze byc inaczej..jak to ze trzymamy kciukasy za twój lekki i pomyslny poród!
 
Ostatnia edycja:
Gabi, Dagna,Magdah, Magi,Marja, Ritka,Alcia kciuki zacisniete, zeby poszlo sprawnie szybko i bez bolu.
Beniaminko- ogromne buziaczki dla Julenki, dobrze , ze wszystko sie juz normuje.
Przyszla mama - gratulacje.
Moj malenki tez juz ma stale pory jedzenia zawsze o 21 potem okolo 3 nad ranem i nastepnie o 6. Tak wiec idzie sie wyspac.
A ja dzisiaj bylam z Maxiem u fotografa i robilam zdjecie do paszportu. To byl naprawde niemaly wyczyn. Takiemu dziecku zrobic biosymetryczne zdjecie ale po 20 min sie udalo. W poniedzialek mu wyrobie paszport i moge jechac do Polski.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ritka, Magi - dzięki, chociaż Wy... ;-)

Ritka
- a skurcze jakieś na ktg wyszły?

Dziewczyny jak Wam się kończy zwolnienie, to niech ginekolog wypisze kolejne, nie wiem, czemu oni taką łaskę robią z tym L4 - szkoda macierzyńskiego! Ja mam zwolnienie do 4.10, a termin na jutro.

Saraa - już sobie wyobrażam tą batalię u fotografa :-)
 
Do góry