reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

reklama
Dziewczyny które macie małe dzieciaki w domu napiszcie jak Wasze starsze dzieci przyjęły maluchy w domu. Bo u mnie jest masakra jakaś, nia mogę małej na sekundę zostawić bo Jasiek od razu atakuje... Jak sobie z tym poradzić, żadne tłumaczenia mu nie pomagają.?!

nie martw sie to sie w koncu unormuje moj synek tez biega do malej i ja za roczki lapie i całuje ciagle mimo ze tlumacze ze Lenka musi odpoczac a twoj Jas jest jeszcze mlodszy od mojego synka moj ma 3 lata i nie chce sluchac co do niego mowie :tak: czasem go angażuje do pomocy w przewijaniu podawaniu ciuszkow to jest zachwycony jak jest potrzebny malej:-D
 
Bedziemy lada dzień przyzwyczajać do całonocnego spania w łóżeczku bo na razie spał w łóżeczku od wieczora do pierwszego budzenia a potem bralam do lozka....... boję sie , że mi uleje a ja nie zauwazę i sie cos stanie bo on nie zawsze chce mi odbić po jedzeniu a wierci sie aby go polozyc jak Wy sobie dajecie z tym rade ?
 
Witajcie mamunie:-)

Widzę, że Wasze pocieszki są grzeczniutkie póki co i pozwalają Wam na buszowanie po BB? :tak:
Ja też często do Was zaglądam, ale tak z ukrycia, bo gdy siadam do kompa, to nie mam weny..no albo akurat mała wisi na cycu, a ja w tym czasie jedną ręką robię "prasówkę":-)..
Fajniutko, że już tyle mamy mamuś..a te nierozpakowane ani sie obejrzą, a będa miały swoje kruszynki ze sobą:happy2:.
Beniaminko ogromne tulaski dla Ciebie!:happy2:..trzymam kciuki za szybki powrót Julci do domku..
Calineczko pytałaś o to co zrobic by maleństwo nie zasypiało przy jedzeniu? Sama od wczoraj mam ten kłopot! Do tej pory mała zasypiała sobie, a przy tym ciągle ciągnęła cycusia więc się najadała, ale wczoraj spiąc zachłysnęła się mlekiem aż jej noskiem wyszło:szok::szok::szok: Szok przezyłam..normalnie taki horror mi córa zrobiła, ze teraz za każdym razem przy karmieniu nie spuszczam z niej oczu i gdy tylko próbuje zasnąć myziam ja bo buzi lub zmieniam pozycję..jak narazie działa!
Co do robienia siusiu do nowego pampersa lub zanim go podłożę to też ulubione zajęcie Darii;-) Tylko że czasem zdarzy się jej tez i grubsza sprawka:sorry2:więc czasem jestem zmuszona przebierać ją kilka razy dziennie:tak:

Pozdrówka dla wszystkich mamuś:tak:

p.s. Calineczko mojej małej też nie zawsze sie odbija po jedzeniu..połozna stwierdziła, że to normalne, bo dzieci karmione piersią nie jedzą tak łapczywie i nie połykają tyle powietrza co dzieci karmione sztucznie..Noszę ją po karmieniu, a potem odkładam na bok.

 
Ostatnia edycja:
oj my też z przewijaniem mamy przeboje dzisiaj jak go przebierałam to kupa wypłyneła mi na kocyk brudząc przy tym ubranka, mały poprawił to wszystko wielkim sikiem który dosięgnął mnie zanim zdążyłam się zorientować a na koniec jeszcze mu się paskudnie ulało i zabrudził czyste ubranko... dodam że przebierałam małego na łóżku i już więcej takiego błędu nie zrobię bo łóżko całe jest zafajdolone
 
calineczko moja tez nie zawsze odbije ale kładę ją zawsze w łóżeczku podkładam [pieluchy i oczywiśćie śpi na boczku i jak an raazie jest ok

taka ja
u nas wczoraj tez byl koszmar jak mala sie zakrztusila jedzonkiem ja zsiwialam w momecie... zreszta caly wieczor plakala nie milosiernie bo brzuszek bolal i kolke miala a odbic sobie nie mogla, ale pozniej spala prawie 6 h!!!! az ja budzic musialam

U nas katastrofa myslalam ze sie przeziebilam pojechalam do lekarza a ona mi an to ze to zapalenie oskrzeli!!!!!!! szok boje sie jak cholender ze malutka sie zarazi .....
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny które macie małe dzieciaki w domu napiszcie jak Wasze starsze dzieci przyjęły maluchy w domu. Bo u mnie jest masakra jakaś, nia mogę małej na sekundę zostawić bo Jasiek od razu atakuje... Jak sobie z tym poradzić, żadne tłumaczenia mu nie pomagają.?!
Nie pomoge bo moj jest starszy i juz sie przyzwyczail. Ale w pierszy dzien tez przezylismy okres buntu.
U dziewczynki rzadko jest większy strumień ale za to plecki masz osiurane i kałuże pod dupką.
Moj maly nasikal sobie na twarz.

Bedziemy lada dzień przyzwyczajać do całonocnego spania w łóżeczku bo na razie spał w łóżeczku od wieczora do pierwszego budzenia a potem bralam do lozka....... boję sie , że mi uleje a ja nie zauwazę i sie cos stanie bo on nie zawsze chce mi odbić po jedzeniu a wierci sie aby go polozyc jak Wy sobie dajecie z tym rade ?

U mnie tez ten problem ja dlugo trzymam w pozycji pionowej az do odbicia. Bo jak sie mu nie odbije to nie umie zasnac. w lozeczku klade tylko na boku raz jednym raz drugim.

Kalcha jak ja bylam przeziebiona to polozna kazala mi ubierac maske na twarz lub owijac pieluszka.
 
Mam znów chwilke póki młody śpi :)
Chciałam go drugi raz na spacer wziąć ale usnął jak kamień w łóżeczku to go budzic nie będę :)
Co do odbijania ja też nie zawsze biore małego do odbicia, zwłaszcza w nocy i rzadko mu sie ulewa.
Ale za to kup wali tyle że na pampersy nie zarobimy ;)
olcia nie miej wyrzutów z butlą ja też dokarmiam, bo jak płacze w niebogłosy gdy wydoi piersi to co mam zrobić na siłę puste cyce wpychać??? A obkurczanie macicy też mnie najbardziej teraz bolało.
 
Bedziemy lada dzień przyzwyczajać do całonocnego spania w łóżeczku bo na razie spał w łóżeczku od wieczora do pierwszego budzenia a potem bralam do lozka....... boję sie , że mi uleje a ja nie zauwazę i sie cos stanie bo on nie zawsze chce mi odbić po jedzeniu a wierci sie aby go polozyc jak Wy sobie dajecie z tym rade ?

Ja mam taka sama schize.. dlatego narazie maly spi kolo mnie, zebym mogla czuwac.. I tez nie po kazdym jedzonku mu sie odbija, dlatego klade go na boczek raz jeden, raz drugi. Czesto niestety mu sie ulewa :-(
 
reklama
Do góry