Witam kochane.
Ja nadal w dwupaku..nosz! mam nadzieje ze do jutra sie wypakuje bo nie mam zamiaru denerwowac sie ze mnie nie przyjma na oddział z powodu braku miejsc, a z racji pełni ksiezyca(co to niby wysyp ma byc) w czwartek i kolejne dni. Bo z własnie z racji wysypu bedzie pełny oddział na najblizsze dni....
Trzymam kciuki za dzisiejsze planowe rozwiazania..zeby poszło sszybko i bezbolesnie.
Mnie nadal głowa ćmi i jeszcze doszły nogi...noc przesrana jednym słowem. Czuje sie jak starsza pani po długich latach ciezkiej pracy...
Fajnie sie czyta Was świeze mamunie jak opowiadacie o pierwszych dniach w domciu z maluszkami...achhh....witajcie kochane!
Olcia no to gratki superowego porodu!
Ja nadal w dwupaku..nosz! mam nadzieje ze do jutra sie wypakuje bo nie mam zamiaru denerwowac sie ze mnie nie przyjma na oddział z powodu braku miejsc, a z racji pełni ksiezyca(co to niby wysyp ma byc) w czwartek i kolejne dni. Bo z własnie z racji wysypu bedzie pełny oddział na najblizsze dni....
Trzymam kciuki za dzisiejsze planowe rozwiazania..zeby poszło sszybko i bezbolesnie.
Mnie nadal głowa ćmi i jeszcze doszły nogi...noc przesrana jednym słowem. Czuje sie jak starsza pani po długich latach ciezkiej pracy...
Fajnie sie czyta Was świeze mamunie jak opowiadacie o pierwszych dniach w domciu z maluszkami...achhh....witajcie kochane!
Olcia no to gratki superowego porodu!