reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

witam ponownie
juz po grzybkach

humor jeszcze gorszy niz wczoraj wiem wpadam tylko na chwile :(

bardzo sie boje wywoływania porodu ale chce miec to juz za sobą wiec trzymajcie kochane kciuki zebym jutro dostała kroplówkę....

bardzo Was przepraszam ze taki egoizm "bije" z moich postów ale przy moim stanie psychicznym nie potrafie nawet WAM sensownie odpisać :(((((((((((((((((((((((((((((((((((((
 
reklama
KORBA! Super post!!!! Gratki jeszcze raz!

LILU! Aż mi trudno uwierzyć, że babcia może wnuczce takie głupstwa opowiadać!!!!:szok::szok::szok::szok::szok: Dobrze, że w porę zareagowałaś! W ten spodób można naprawdę skrzywdzić dzieciaka i zepsuć przyszłe relacje rodzeństwu:-:)-:)-( Przepraszam, ale mądra to ta Twoja teściowa nie jest:no::no::no: Świetnie, że sama dajesz radę!:tak::tak::tak:

ASIEK! Masz kontakt z kimś? Dawaj znać na bieżąco!!!!!!
 
Kurczę, Marja szkoda że tak, ale następnym razem na pewno się uda.


Witajcie dziewczynki.
Wczoraj wyszłam ze szpitala w 5 dobie.
Miałam numer tylko do Tosi a ona też była w spzitalu i nie miałam jak przekazać wieści.
Urodziłam córeczkę - Kalinę 14.09.2010 o godz 23.50. 0 21 pojechałam do szpitala więc mozna powiedzieć że ekspresowo, poród lekki, dopiero pod koniec miałam problem ale to opiszę innym razem na odpowiednim wątku :-)
Mała ważyła 3730 g i miała 57 cm długości, 9 pkt Apgar.

Muszę ją cały czas nosić przy sobie bo synek strasznie ją bije, ahhhhh.........;-(

Gratuluję kochana, a synkiem się nie martw, pewnie zazdrosny jest trochę, przejdzie mu.

witam ponownie
juz po grzybkach

humor jeszcze gorszy niz wczoraj wiem wpadam tylko na chwile :(

bardzo sie boje wywoływania porodu ale chce miec to juz za sobą wiec trzymajcie kochane kciuki zebym jutro dostała kroplówkę....

bardzo Was przepraszam ze taki egoizm "bije" z moich postów ale przy moim stanie psychicznym nie potrafie nawet WAM sensownie odpisać :(((((((((((((((((((((((((((((((((((((

Asiu uszki do góry, nie smuć się, będzie dobrze wszystko. Trzymam kciuki za Ciebie i wysyłam pozytywną energię:*
 
cierpliwości kochane, doczekacie się, u mnie też się przeciągało i to jeszcze na patologii musiałam leżeć więc jeszcze bardziej mi się dłużyło.

świeżym mamusiom gratulacje wielkie i dużo zdrówka i szybkiego powrotu do formy.

u nas totalny brak czasu, malutka daje popalić czasem, najlepiej jej to wychodzi w nocy ;-)dziś troszkę sobie pospałam bo mama moja przyjechała i tym starszym się z rana zajęła, malutka odsypiała nockę to i mamusia sobie pospała
 
Ja wizycie na ip , wrażenia dobre z ip:tak: , położna i pani dr mile , fajne kobitki. Podpięli mnie pod ktg , czterdzieści minut niewygodnego leżenia, potem samolot i usg - czyli fiull serwis. Z dzieckiem wsio ok, łożysko no już stare, ale jeszcze jare, wody mi się sączą :szok:- coś podejrzewałam od dwóch dni ale trudno mi było ocenić , szyjka skrócona, gotowa do akcji, tylko skurczy brak. W środę następne ktg, a jeśli dalej nic to w czwartek przyjęcie na oddział. Więc modlę się żeby jednak dziecię zechciało wyjść do środy bo wywoływanie porodu jakoś brzmi dla mnie przerażająco:baffled:
 
Olgadom przepiekne zdjecie malutkiej na NK- tylko komentarza nie moge dodać :((((
jak patrze na Twoją śliczną córcie to troszke mi lepeij na serduszku...

Kredeczko jak wody sie sacza to lada moment moze sie zaczac :) fajnie ze wracasz ze szpitala z milymi odczuciami , mniejszy stres jak bedziesz miala jechac...
 
Witam, nadal w dwupaku.
Jutro mam zamiar rodzic bo mam juz dosc. Dzis w nocy jakby cos mnie bralo ale szybko przeszlo. Dzis zrobie wszystko zeby mnie ruszylo i zeby urodzic jutro.
 
reklama
Akderk fajnie ,ze juz jestes po, wlasnie o tobie myslalam, mam nadzieje ze jestes juz spokojniejsza, ja tez bede jechala w srode do Wejherowa na ktg, bo wtedy bede tydzien po terminie, tylko z tego co slyszalam w Wejherowie nie chca tak chetnie wywolywac
 
Do góry