reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

reklama
Kciuki za Olgę i za Tosię !!!
Mi podpuchła prawa stopa , jakiś czas temu też tak miałam i teraz leżę z nogami na poduchach i czekam aż zejdzie a tak poza tym nuddddy jak diabli- choć jak w końcu urodzę pewnie nieraz po cichu zastęsknię za ta nudą :tak:
 
Biedna Tosia, mam nadzieję, że ro nie zatrucie, ale dobrze, że pojechała to sprawdzić!

Akderk - u mnie też nudy, stary się wyłozył przed tv i wyjada mi słodycze a mi się nic nie chce.
 
Dagna ja już nawet nic słodkiego nie mam w domu:baffled: nawet żelazne rezerwy poszły , ale pomarańcze mi zostały więc tyle dobrego , mój z kolei gra :angry: i przepadł
 
Widzę,że nie tylko ja wyjadłam wsio słodkie z każdej skrytki w domu... a u mnie zaczęło padać więc lipa z pójściem do sklepu ehhh
 
Fota synka małgos83 na odpowiednim watku.
Kurde mi sie tez właczyło słodkie..no masakra, wczoraj cała tabliczke czekolady zjadłam naraz i nawet mnie nie zemdliło...
Trzymam kciuki za Tosiule nasza, olgadom to powodzenia na porodówce...
 
a ja jak glupia , najpierw sie najem ciastek , a potem mi niedobrze....bo w miedzyczasie przekasilam sledziem w sosie koperkowym;)na koniec mam glupsze smaki niz na poczatku....

Olgadom - to teraz szybciutko..na dorotke;)

dobrze, ze Toska pojechala to sprawdzic, najwyzej jej porod szybciej wywolaja i nie bedzie sie meczyc...a miala czekac na mnie;)zartuje oczywiscie, mam nadzieje, ze bedzie dobrze

ja chyba musze caly czas chodzic albo lezec, jak siedze w jednym miejscu z nogami na podlodze, to zaraz wygladaja jak dwa balony..i tak mi sie spac zachcialo...ale sie nie dam, bo bede miala nocke z glowy...nic nie robie i jestem zmeczona..obled!chyba od jedzenia;)
 
hej Kobiety!a ja lubie prasowac, wiec mozecie mi podrzucic:)a za polskim lasem tesknie najbardziej o tej porze roku..wiem, ze moze to glupio brzmi..jakos nostalgicznie..ale to prawda..tutaj nie ma takich lasow i nikt nie zbiera grzybow...moja Mamcia w ostatnia niedziele pekala z dumy bo znalazla 31 prawdziwkow:)a ja pekalam z zazdrosci..i nie o te prawdziwki, tylko o las...

cos Wam napisze, dostalam to na ostatnich zajeciach sr i mi sie spodobalo, tylko musze przetlumaczyc, wiec przepraszam, jak nie bedzie ladnie i zgrabnie;)moze powinno byc na watku usmiechnij sie mamo, ale w sumie nie o usmiech tu chodzi...

10 PRZYKAZAN OD NOWORODKA DLA RODZICOW:)

Drodzy rodzice

Przychodze do Was, jako mala i niedojrzala istota z wlasnym stylem i osobowoscia!
Jestem taki tylko przez krotki czas, wiec cieszcie sie mna!

1. Prosze, znajdzcie czas, zeby odkryc kim jestem, czym sie od Was roznie i jak wiele radosci moge Wam dac!
2.Prosze karmcie mnie gdy jestem glodny.Nigdy nie znalem uczucia glodu w brzuszku u Mamy, a czas i zegarki nie znacza dla mnie zbyt wiele!
3. Prosze trzymajcie mnie, calujcie, przytulajcie i sprawiajcie zebym czul sie milo i bezpiecznie!Dotychczas bylem blisko ciala Mamy i nigdy wczesniej nie bylem sam!
4. Prosze, nie badzcie rozczarowani jesli nie jestem perfekcyjnym dzieckiem jakiego oczekiwaliscie i tym samym nie czujcie sie zawiedzeni, jesli nie czujecie sie idealnymi rodzicami!
5. Prosze, nie oczekujcie ode mnie,jako od noworodka, zbyt duzo i nie oczekujcie zbyt wiele od siebie!Dajcie mi i sobie 6 tygodni jako prezent urodzinowy - 6 tygodni dla mnie, potrzebnych bym stal sie bardziej dojrzaly , rozwiniety, stabilny i przewidywalny; 6 tygodni dla Was, byscie odpoczeli , unormowali nasze zycie i zeby cialo Mamy zaczelo funkcjonowac normalnie
6.Prosze, wybaczcie mi jesli bardzo duzo placze!Tulcie mnie i w krotkim czasie, bede sie rozwijal i spedzal coraz mniej czasu placzac a coraz wiecej bawiac sie i poznajac swiat i Was!
7. Obserwujcie mnie uwaznie, wowczas pokaze Wam co mnie uspokaja i sprawia mi przyjemnosc!Nie jestem tyranem, zeslanym by uczynic Wasze zycie beznadziejnym, ale jedyny sopsob w jaki moge Wam powiedziec, ze jestem nieszczesliwy to placz!
8. Prosze pamietajcie, ze jestem odporny i poradze sobie z wieloma naturalnymi bledami ktore popelnicie.Tak dlugo jak robicie wszystko z miloscia , nie mozecie mnie zranic!
9. Prosze , dbajcie o siebie, o Wasza diete, relaks i aktywnosc!tylko wtedy macie sile by o mnie dbac!
10. Prosze, dbajcie o Wasze relacje z innymi ludzmi, po co tworzyc dobra rodzine, jesli nie bedzie z kim dzielic tego dobra!

Chociaz wywrocilem Wasze zycie do gory nogami, miejcie swiadomosc, ze wszystko niedlugo wroci do normalnosci:)

Dziekuje
Wasze Kochajace Dziecko
Hej, no to twoja mamcia lepsza niż moja, bo moja w piątek znalazła 30, adla mnie nazbierała kurek, część udusiłam w śmietanie, część zamroziłam.
Popłakałam się jak przeczytałam te informacje od mojego dziecka, potem czytałam P i też się wzruszyłam....ach hormony...

czesc kochane:-)

w koncu z Gabunia w domu,nawetnie bede probowac nadrobic
to byl dlugi tydzien,radosc przeplatana bolem i wiadrem lez:confused2:
no ale nic teraz juz to nie ma znaczenia....muszetylko ujarzmic hormony i euforie mojego starszaka:-D

gratuluje wszystkim MAMUSIA:tak::tak::tak::tak: a tym co czekaja - cierpliwosci:tak:
Witajcie, poznajcie się troszkę i wracajcie na bb


dziewczyny, ja za chwilę idę się kąpać i jadę na IP. Skurcze regularne co 6 minut. Nie wiem czy Tosia dawała komuś znać, jest w szpitalu z podejrzeniem zatrucia. Trzymajcie za mnie kciuki zeby szybko poszło. nie dam znaćco i jak poszło bo mam numer tylko do tosi i beniaminki, a już nie mam czasu i sił szukać innych numerów
zaciskam piąstki.
 
reklama
Do góry