reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

witam,
porannie chciałam was tylko poinformować że wybieram się do szpital to mój nr. 796-338-907 miałam nr. od jolimi ale ona też biedna w szpitalu jeszcze.
pozdrawiam i trzymam kciuki za rozwijające się akcje na "dorotkę"oczywiście oraz gratuluje narodzonych bobasków.
 
reklama
Hejka dziewczyny:-)
Melduję że dzisiaj wieczorem wróciliśmy do domu. Na pewno nie nadrobię zaległości ale gratuluję waszych słodziaków:happy:
Jak tylko odnajdę się w domku to napiszę więcej. Buziaki

Witamy z powrotem:tak:
ehhh no zaczyna mnie dobijać to, że nic a nic nie zapowiada porodu:-( pewnie dokulam do października :baffled: a już czuję się jak ogromna słonica w cyrku i te spojrzenia i teksty jeszcze pani nie urodziła??!!! jak tylko poczuję, że coś mi poleci to lecę do łazienki i sporawdzam wkładkę z nadzieją że może czop zaczął odchodzić a tu nic.
do bani
 
Witamy z powrotem:tak:
ehhh no zaczyna mnie dobijać to, że nic a nic nie zapowiada porodu:-( pewnie dokulam do października :baffled: a już czuję się jak ogromna słonica w cyrku i te spojrzenia i teksty jeszcze pani nie urodziła??!!! jak tylko poczuję, że coś mi poleci to lecę do łazienki i sporawdzam wkładkę z nadzieją że może czop zaczął odchodzić a tu nic.
do bani
Oj biedulko, ale ja też do pazdziernika chyba dociągnę, tyle że objawowo, ale bez rozwoju akcji... Sama nie wiem co gorsze... Co dwa słonie to nie jeden :)

Tak w sumie to na prawde mało nas zostało, coraz większa cisza na forum. Mamusie opiekują się dzieciaczkami i zaglądają tylko jak czas pozwoli, część w szpitalu a tu coraz większy spokój...
 
Cześć dziewczynki!

Widzę że każdej macica już się przygotowuje to bardzo fajnie jeszcze troszke i wszystkie będziemy szczęśliwymi mamusiami.

Nie każdej :crazy::no::wściekła/y::sorry2:

Wczoraj miałam mega aktywny dzień. Od 7 do 20 na nogach, a tu nic :crazy: Okna już pomyte, chata się błyszczy - nic na mnie nie działa :-D:laugh2:

Wczoraj obkupiłam się w lumpie - same rzeczy z metkami dla małego. No cudeńka, a kasy poszło, że hej :D Wszystko już poprane - tak wieje na balkonie, że mam nadzieję, że wyschnie raz dwa! :)

Idę ukroić kawał pycha ciasta :D:-)
 
lilu to Ty chcesz być szybsza niż dorotka?? :) Swoją droga ciekawe po czym to stwierdziła że 5 minut i juz, ale życzę Ci tego z całego serca!!
kochana ja już poprzednie dziecko urodziłam "na dorotkę" w szpitalu byłam o 21.00 a o 22.00 miałam dziecko z czego parte 10 min....pewnie dlatego ginka mówi z eteraz pójdzie jeszcze szybciej....
hej!

MALGOS, KALCHa! Łączę się z Wami w bólu pleców:-:)-:)-:)-:)-(

GRATULUJĘ NOWYM MAMUSIOM!

mnie plecy też dają na maxa popalić ale ja mam tak zawsze więc da się przeżyć

dzień dobry!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jak wy sobie wczoraj wieczorkiem pisałyście to ja smacznie spałam...najlepsza noc od miesięcy:tak: no mam taki spokój że już tego Fenoterolu nie biorę, że nieporozumienie normalnie....:-D:-D:-D dziewczyny ja czekam na jutro lub pojutrze bo fajna data będzie a i mojej kruszynce te parę dni dłużej w brzuszku dobrze zrobią...zawsze jak odstawię mam jeden dzień ciszy czyli wypada dzisiaj a jutro niech się dzieje co chce!!!!!!!!!!!

Guusia widzę się rozpakowała no proszę co noc któraś....super:-D
 
Witam porannie! Jakoś lekko nie wyspana, ale słoneczko zagląda do okna i przyjemniej na sercu!

Umieściłam wiadomość od Aga26ka na wątku szpitalnym - dziś najprawdopodobniej wracają do domku!

Gratuluję Gusi - naszej świeżo upieczonej mamusi!

MAMMI
- witajcie w domu!

kochana ja już poprzednie dziecko urodziłam "na dorotkę" w szpitalu byłam o 21.00 a o 22.00 miałam dziecko z czego parte 10 min....pewnie dlatego ginka mówi z eteraz pójdzie jeszcze szybciej....

-D
Oj Lilu, uważaj, żebyś tym razem zdążyła dojechać do szpitala! A daleko masz?
 
witam,
porannie chciałam was tylko poinformować że wybieram się do szpital to mój nr. 796-338-907 miałam nr. od jolimi ale ona też biedna w szpitalu jeszcze.
pozdrawiam i trzymam kciuki za rozwijające się akcje na "dorotkę"oczywiście oraz gratuluje narodzonych bobasków.
zaciskam piąstki

Witamy z powrotem:tak:
ehhh no zaczyna mnie dobijać to, że nic a nic nie zapowiada porodu:-( pewnie dokulam do października :baffled: a już czuję się jak ogromna słonica w cyrku i te spojrzenia i teksty jeszcze pani nie urodziła??!!! jak tylko poczuję, że coś mi poleci to lecę do łazienki i sporawdzam wkładkę z nadzieją że może czop zaczął odchodzić a tu nic.
do bani
Podaję łapkę ja też się chyba przeterminuję....echhh

WItam
A u mnie dziś słoneczko...
Może do jakiegoś supermarketu się przejadę...???
mam dosyć gnicia w domu.
 
reklama
witam na początek gratuluje wszystkim nowym mamusiom ja też już chce wczoraj się nie odzywałam nie miałam na nic siły okropny dzień już myślałam że pojadę a tu nic dziś idę jeszcze z moim ząbkiem ale naszczęście już nie boli chociaż stres nadal jest jak ja nie lubię dentysty
 
Do góry