reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

gusia kochana ja rowniez tzymam kciuki jak ja ci zazdroszcze;-)

no i pojechalismy do lekarza a tu co ??? niespodzianka bo lekarz do 8 wrzesnia na urlopie ehhh:wściekła/y: wscieklam sie nie slychanie, wiec wizytka juz na pewno w czwartek dzien przed planowanym terminem :-D ehh ciekawe co tym razem powie jak mnie zobaczy ze jeszcze z brzuchem myslicie ze wysle mnie tym razem na ktg?? bo jeszcze ani razu nie dostalam takiego skierowania :-(
 
reklama
Hej kobiety!!!!!!!!!
Sorki ze tak egoistycznie ale muszę odsapnąć.....jednak pojechałam na wcześniejszą wizytę do mojej ginki bo bardzo mocno twardniał mi brzuch i mam bóle krzyżowe.... pani gina kazała odstawić tabsy :-D:-D:-D pierwszy raz od 3 miesięcy nie liczę godzin do następnej tabletki :-):-):-) no i mam rozwarcie...na 2 cm.....hihi mam zielone światło na poród więc czekam..... tylko mała jest mała ma ok 2500g...

wieczorkiem się odezwe...
pozdrawiam kochane.....
 
Hej kobiety!!!!!!!!!
Sorki ze tak egoistycznie ale muszę odsapnąć.....jednak pojechałam na wcześniejszą wizytę do mojej ginki bo bardzo mocno twardniał mi brzuch i mam bóle krzyżowe.... pani gina kazała odstawić tabsy :-D:-D:-D pierwszy raz od 3 miesięcy nie liczę godzin do następnej tabletki :-):-):-) no i mam rozwarcie...na 2 cm.....hihi mam zielone światło na poród więc czekam..... tylko mała jest mała ma ok 2500g...

wieczorkiem się odezwe...
pozdrawiam kochane.....
Lilu, no to gratulacje :-) Mozemy rodzic :-D Moja Julka tydzien temu na wizycie w 37 tc wazyla wlasnie ok 2500 g :-) Czyli kolejna kruszynka i pewnie nie wiele juz urosna do tych 40 tc :-)
 
Lilu, no to gratulacje :-) Mozemy rodzic :-D Moja Julka tydzien temu na wizycie w 37 tc wazyla wlasnie ok 2500 g :-) Czyli kolejna kruszynka i pewnie nie wiele juz urosna do tych 40 tc :-)


no moja w 37 tyogdniu wazyla 3000g wiec az sie boje myslec ile wazy teraz;) a co najdziwniejsze ze mam w sumie maly brzuch i zastanawiam sie gdzie sie tyle miesci;)

KALCHA kochana mnie tez nic nie rusza takze razem bedizmey chyba dlugo sie jeszcze meczyc;)
 
Ostatnia edycja:
Oj babeczki a ja nawet nie poszłam na zakupy jakoś dołka podłapałam i ciągle sprawdzam jak to moje maleństwo ułożone.
Jak leżę na prawym boku gdzie ma główkę to zaraz na środek brzucha zwiewa jak by na dupci siedziała cwaniara a jak wstanę wraca na boczek.
Teraz to będę sie bała zasnąć,że mi w nocy odejdą wody albo najdą skurcze a ja bd spała zamiast się na IP zbierać i co niuni się stanie :(

Więc ja poród na Dorotkę nocą sobie odpuszczam chyba w szpitalu czułabym się bezpieczniej bo byłabym pod fachowa opieką...

Lilu- to co do 10.09.10r godz. 10:45 maluszek będzie z tobą? Data fajna i w miarę blisko więc czemu by nie urodzić raz dwa...

Gusia- chyba będziesz następna co? odstąpię ci moja datę na juterko 08.09.10r. godzinę wybierz sama :)

Benjaminko- kuruj się i też raz dwa na porodóweczkę się zbieraj.

Zmykam kapać małą a potem bajeczke poczytamy pooglądamy seriale i idziemy lulu.

Spokojnej nocy a w razie co porodów na Dorotkę...
 
leze w lozku przez te plecy i bez kitu co chwile mam skurcze przepowiadajace;/ bezsens

Onionek fajnie ze juz z maluszkiem w domku jestescie..kurde szybki porod i szybki wypis ze szpitala:)

Guusia ja mysle ze Ty bedziesz nastepna..trzymam kciuki:*

Akderk to Wy jak bob budowniczy hehe..fajnie bo pewnie sporo zaoszczedziliscie na remoncie robiac samemu.

Marja ja Ci moge podac nr tel jesli chcesz..bo ja na porodowke jeszcze sie nie wybieram wiec w razie W moge eski przekazywac:)

malgos fakt koszta mniejsze , ale minusem chyba w naszym przypadkiem był czas, trochę się ciągneły te roboty budowlane, ale co zrobić na raz wszystkiego mieć nie można, za to satysfakcja ogromna jak patrzymy na efekty:-):happy2:
to co guusia i lilu następne do rozpakowania???

Beniaminko mam nadzieje że bioparox pomoże:tak:
 
Ostatnia edycja:
Dziękuję dziewczyny za numery telefonów, na pewno nie omieszkam powiadomić jeśli zostanę przyjęta na oddział.
Najbardziej boję sie że przyjmować mnie będzie lekarz, który ceni tylko swe pacjentki i że złośliwie mnie nie przyjmie bo on z tego znany jest :/
 
leze w lozku przez te plecy i bez kitu co chwile mam skurcze przepowiadajace;/ bezsens

Onionek fajnie ze juz z maluszkiem w domku jestescie..kurde szybki porod i szybki wypis ze szpitala:)

Guusia ja mysle ze Ty bedziesz nastepna..trzymam kciuki:*

Akderk to Wy jak bob budowniczy hehe..fajnie bo pewnie sporo zaoszczedziliscie na remoncie robiac samemu.

Marja ja Ci moge podac nr tel jesli chcesz..bo ja na porodowke jeszcze sie nie wybieram wiec w razie W moge eski przekazywac:)
Skoro się nie wybierasz na porodówkę to może też wymienimy się nr, ok?, bo jeszcze nikomu nie dawałąm, choć i ja pewnie pobędę jeszcze two in one.

Lilu, no to gratulacje :-) Mozemy rodzic :-D Moja Julka tydzien temu na wizycie w 37 tc wazyla wlasnie ok 2500 g :-) Czyli kolejna kruszynka i pewnie nie wiele juz urosna do tych 40 tc :-)
Oj żeby was te córcie nie zaskoczyły jak mnie moja Lenka. Trzy tyg. temu 2400 a teraz 3100 tak więc sporo przybrałą i gin powiedział,że rośnie dalej....oby nie za dużo.
 
dziewczyny ale jestem zla do mojej mamy dzownila moja ciotka dowiedziec sie czy juz urodzilam to ta nagadala mojej mamie ze teraz lekarz powinien mi jeszcze jakies badania porobic pytala sie czy dziecko sie rusza bo jesli beda slabe ruchy to powinnam jechac do szpitala i wogole nastraszyla ze jakies przypadki owiniecia przez pepowine slyszala ze zle to sie skonczylo itd ehhh nie ukrywam ze teraz mam stracha ze w sumie ostatnio bylam u lekarza 2 tygodnie temu a dzisiaj jak pojechalam to okazalo sie ze ma urlop i dopiero ide do niego w czwartek czyli dzien przed terminem i teraz sie jakos tak glupio filmuje:-(
 
reklama
Witajcie kochane!!

Jestem juz w domku z malym. Chcialam podziekowac za Wasze kciuki, zyczenia i komentarze pod zdjeciem.
Ogarniam sytuacje w domu, karmie piersia - ale sutki mam juz pogryzione :-)


Onionku, na pogryzione brodawki Bephanten maść naprawdę polecam- mnie on uratował, bo wyłam z bólu!!! Moja Wiki ma małą buziulkę i nie potrafi otworzyć aż tak szeroko buzi i wciągnąć mocno całej otoczki, jak moje chłopaki. Boli jeszcze do dzisiaj troszkę,ale nie chciałam osłonek, bo bałam się, że Mała jak się przyzwyczai, to nie będzie chciała już później ssać bez nich (znam takie przypadki!). A dla mnie największym atutem karmienia piersią dla matki jest ta niezależność- wychodzisz z domu i nie martwisz się o żadne smoczki, butelki ani nakładki. Już byłam z nią w supermarkecie (nie miałam wyjścia!) i karmiłam na pasażu.
 
Do góry