Wrzesień 2010...

[asiek1000]

kochane moje dziekuje za słowa wsparcia )) duuuuuuzo to daje- naprawde....

Onionku super ze juz w domku i swietnie ze sie odezwałaś ))
jak bedziesz miała czas i siły to opisz poród- nie czekaj az sie rozpakujemy ))
buziaki dla Ciebie i malutkiego aha i czas zmienić suwaczek ))

 

[ksiulka]

onionku ty już w domku gratuluję maleństwa na sutki osłonki kup sobie chociaż troszkę ci ulży bo już jak masz pogryzione to lipka zdeczka.

 

[Ritka]

Witajcie kochane!!

Jestem juz w domku z malym. Chcialam podziekowac za Wasze kciuki, zyczenia i komentarze pod zdjeciem.
Ogarniam sytuacje w domu, karmie piersia - ale sutki mam juz pogryzione :-)

Z sob na niedziele mialam MEGA skurcze co 5, 6 min - cala noc. O 6 na ip rozwarcie bylo juz 6 cm, szybko postepowalo. O 8.15 Macius byl juz z nami :-* To w skrocie, zreszta na dluzszy opis zdecyduje sie chyba, jak juz kazda urodzi - zeby nie straszyc.

Teraz ja zaciskam paluchy za pozostale akcje porodowe :-)

POZDROWIONKA.

Onionku! Jak się cieszę, że już jesteście w domku! Najważniejsze, że już po wszystkim! Ból porodowy szybko się zapomina, kiedy ma się ze sobą słodkie maleństwo. Niech Maciuś rośnie silny i zdrowy!

 

[przyszla_mama81]

Witam!
A ja wlasnie po obiadku i weszlam na chwilke zobaczyc co sie nowego nam urodzilo.Juz mi tak ciezko siedziec...a o chodzic to juz tragedia...!!!!jeszcce 2 tygodnie alez sie cieze ze juz tak blisko!
TRZYMAM KCIUKI ZA MAMY CO SA W SZPITALU ZA SZYBKIE ROZWIAZANIA!!
Milego popoludnia!!!

 

[Marja]

Gaju ja nie mam w plusie ale moge Ci podac numer z Orange i chetnie wezme Twoj numer , bo ja tez nie mam komu napisac wiesci jesli trafie na porodowke :-)

No nie czy połowa z was szykuje się na dziś na poród????
Bo toż normalnie przesada
Mnie też nic nie rusza
Z rana seks, potem odkurzanie, ścieranie kurzy, mycie okien, pranie i jeszcze zaraz spacer i nic, tylko podbrzusze mnie boli ale bez skurczy :/
Mąż zdecydował abyśmy jutro na oddział poszli - ciekawe czy nie wrócę spowrotem.

Acha jak któraś ma w Plusie telefon to niech poda mi namiar, bo wszystkie które mają mój tel są obecnie w szpitalu.

 

[Akderk]

fajnie ze rodza sie nam dzieciaczki w takim tempie ja dla poprawy nastroju siedze na allegro i zamawiam sobie bluzki juz po ciazy
.

Ja to chyba jakąś blokade na allegro sobie powinnam założyć, juz dwa sweterki z dekoltami na cyce do karmienia kupiłam, wczoraj jeansy zakupiłam i pewnie dziś też bedę się rozglądać , ciężko sie powstrzymać czasem

Małgoś, brzusio dużo waży... mnie też czasem pobolewają.. po prostu wiem że są.. :-) Mała chyba główkę wkręca i wtedy boli mnie od pleców aż po tyłek... tak sobie tłumaczę
Dziewczynki, powodzenia na wizytach i meldujcie co i jak... ja dopiero w sobotę będe miała pierwsze ktg i do tego usg... a i dzis się dowiedziałam, ze podobno u nas w szpitalu jest znieczulenie, chyba od września.. wcześniej nie było i nawet na Sr nic na ten temat nie mówiono... bagatela... 600 zł... :-( ale jakoś tak lepiej mi się zrobiło.. jakby co...

Tosia to super taka opcja"awaryjna" i na pewno to dobrze robi na psyche

Idziemy jak burza ;-)

Tym razem ja egoistycznie, bo nie mam siły pisać...

U nas remontu ciąg dalszy, wymalowałam futryny i ledwo się ruszam, krocze mnie boli jak cholera, a tu trzeba malnąć je potem raz jeszcze. Zobaczymy - może przejdzie.

Zaraz jedziemy po panele - trzymajcie kciuki, żebym była w stanie wyjść i, żeby przestało boleć. Idę się na chwilkę położyć!

Dagna my sie z moim B. zastanawiamy czasami czy my nie powinniśmy firmy remontowej otworzyć, tyle już robiliśmy i się nauczyliśmy że hoho , w zasadzie od początku roku to kuchnie zrobiliśmy od podstaw, przedpokój, sypialnię ,salon i teraz łazienka od gołego betonu , tylko szafy na zamówienie przydałoby się jakoś nauczyć robići bysmy byli the best ;-)

Witajcie kochane!!

Jestem juz w domku z malym. Chcialam podziekowac za Wasze kciuki, zyczenia i komentarze pod zdjeciem.
Ogarniam sytuacje w domu, karmie piersia - ale sutki mam juz pogryzione :-)

Z sob na niedziele mialam MEGA skurcze co 5, 6 min - cala noc. O 6 na ip rozwarcie bylo juz 6 cm, szybko postepowalo. O 8.15 Macius byl juz z nami :-* To w skrocie, zreszta na dluzszy opis zdecyduje sie chyba, jak juz kazda urodzi - zeby nie straszyc.

Teraz ja zaciskam paluchy za pozostale akcje porodowe :-)

POZDROWIONKA.

Jej aż sie wzruszyłam , tak szybciutko w domu , suuuper

a teraz uwaga !!! mój B. haft krzyżykowy postanowił sobie przyswoić i teraz siedzi i dla dzidziusia kłapouchego haftuje sam !!!! nawet włoczki sam dobierał w sklepie , a to przez to że siostra nam piękny obrazek zrobiła i na nim to piorunujace wrażenie zrobiło:-)

 

[monia.gryc]

Witajcie kochane!!

Jestem juz w domku z malym. Chcialam podziekowac za Wasze kciuki, zyczenia i komentarze pod zdjeciem.
Ogarniam sytuacje w domu, karmie piersia - ale sutki mam juz pogryzione :-)

Z sob na niedziele mialam MEGA skurcze co 5, 6 min - cala noc. O 6 na ip rozwarcie bylo juz 6 cm, szybko postepowalo. O 8.15 Macius byl juz z nami :-* To w skrocie, zreszta na dluzszy opis zdecyduje sie chyba, jak juz kazda urodzi - zeby nie straszyc.

Teraz ja zaciskam paluchy za pozostale akcje porodowe :-)

POZDROWIONKA.

WOW super, zazdrościmy ci wszystkie ,że masz już małego przy sobie a my musimy się męczyć...
Z tym porodem to dopiero mnie wystraszyłaś....ale opisz jak znajdziesz czas, jak się wie co nieco, to zawsze lepiej.
To uczcie się siebie...

 

[magi78]

Witam !
Noszzzz kurde, konczyłam pisac posta i mi wcieło!!!!grrrrr!!!!!!
Gratki dla mam. Normalnie dzis hurtowo rodzicie!
Trzymam kciuki za szpitalne mamcie i za wizyty dzisiejsze!
Pysia ta twoja wiercipietka nieźle Ci szaleje..hii jeszcze ma szanse sie obrócic..a w przyszłości chyba trzeba bedzie pomyslec o jakies grupie akrobacyjnej..cio?
Onionku Witaj..ucałuj Maciusia!
A mi wsio mineło..a tak juz ładnie mnie brzusio bolał...mały sie tak wierci ze dzis miałam wrazenie ze główka jak świder sie kreci tak bardzo nisko ze miałam wrazenie ze zaraz mi wyjdzie...dziwne uczucie, az mi chwilami tchu brakowało..hmm
I tak jak u Małgos, przy kazdej okazji w toalecie patrze czy cosik na wkładce jest oprócz tego normalnego śluzu, upławu ...i nic...ni widu ni słychu ani czopa ani wód...grrrr no chyba ze bedzie tak znienacka chop siup i na porodówke..oj chciałabym, chciała!

 

[Guusia]

Onionku super ze jesteście już w domku ucałuj małego od bb cioci

asiek nie zamartwiaj się proszę, ja tez mam astygmatyzm, wszystko będzie dobrze, zobaczysz


dziewczyny nie wiem co się dzieje!!!!!!!! tzn. wiem, ale nie jestem pewna co robic, w nocy miałam skurcze, rano ustały troszkę, ale zaraz wróciły teraz są straszne, powiedzcie tylko co ile powinny byc mniej więcej minut żeby jechac do szpitala? za wczesnie nie chcę bo wole cierpiec w domu, zresztą boje się bardzo. Mama z siostrą będą koło 19-20 myslę zeby nie ściągac ich specjalnie 40 km tylko poczekac aż wrócą.
kurcze jak pusci taki skurcz to czuje się jak w siódmym niebie, ale jak wraca to wyje z bólu.
nie chce się któraś zamienic?- bo ja jeszcze psychicznie nie gotowa

 

[Saraa]

Ale szalejecie dziewczyny rozpakowywujecie sie na maxa. HAha
Onionek witaj w domu , pociesze cie , ze te sutki bola tylko na poczatku. Posmaruj je swoim mlekiem i zostaw 15 min do wyschniecia.
A ja mam pytanie do Dorotki . Powiedz mi tak z racji zawodu co sadzisz o tabletkach Zymafluor, ( wlasnie dostalam je od pediatry )czy ten fluor faktycznie pomaga czy to taki bajer i lepiej podawac sama wit, D.
Gusia te skurcze powinny byc co 6-5 min